FORUM DH-zone.com

Witam!!
Co powiecie o Manitou NIxon Comp?;D

Ma lagi, sterówkę i golenie.

Chodziło mi o prace akurat;]

Vin_OSW nie bądź taki do przodu bo Tobie też ktoś może w końcu nie pomóc.

a Ty @wojak1992 nie badz taki do tylu...


Definiowanie problemu stanowi powazny... PROBLEM dla wiekszosc spoleczenstwa, co mnie osobiscie strasznie denerwuje, gdyby przykladowo VIN odpowiedzial autorowi tematu, to ten (albo ktos kto ten temat by przeczytal) nastepnym razem zalozylby temat: "pomocy, wazne!!!!!!!!!!!!!!!"... pamietaj ze to Nadawca jest winny w wiekszosci przypadkow.

a Nixon...
- ile wazysz
- styl jazdy
- poziom?
- rocznik nixona?

mamy sobie wrozyc?

Ogólnie to sobie chwalę pracę manitou. Miałem nixona intrinsic a teraz mam travisa tcp+ i oba pracują świetnie. Wolę travisa ze względu na to, że ma sprężnę (aczkolwiek jest ciężki jak wół), chociaż intrinsic miało lepszy zakres regulacji.

Co do nixona comp to nie jestem pewien co ma w środku, chyba TCP, więc powinno być dosyć sprawnie i miękko. Problem może być w tym, że będzie za miękko, bo mi podchodzi standardowa sprężyna od travisa a ja jestem chudy jak szkapa.

wojak1992 pisze:Vin_OSW nie bądź taki do przodu bo Tobie też ktoś może w końcu nie pomóc.

Dlaczego miałbym się wysilać skoro autor tematu nie podał żadnych info jakie chce i do czego chce ten amor.

biker2000 pisze:Chodziło mi o prace akurat;]

No ugina się i co w związku z tym?

Dobra Vin jak masz tak odpowiedac to nie musisz...

Co do mojej wago to około 50kg a uzywac chce do lekkego Fr i tak troche
poskakac na sredniej wielkosci chopach.

biker2000 pisze:Dobra Vin jak masz tak odpowiedac to nie musisz...

Po prostu dostosuj się i zadawaj pytania tak, żeby miały sens

biker2000 pisze:Co do mojej wago to około 50kg a uzywac chce do lekkego Fr i tak troche
poskakac na sredniej wielkosci chopach.

Można? Można

Amorek fajny do Enduro i AM, ale przy Twojej wadze powinien wytrzymać bez problemu

No to rozumiem;)

A porównując go do Stance to jest różnica??Chodzi mi dokładniej o wybijanie;p

Miałem nixona, generalnie jeśli chodzi o sztywność to była wielka lipa. Oś, przez 6kątne mocowanie tak naprawdę nie dolega porządnie i na początku, gdy nie dorobiłem podkładek to opona ocierała o podkowe podczas skręcania. System tłumienia działa dość spoko i jeśli chodzi o pracę to nie jest źle(miałem TPC+), natomiast trzeba pamiętać, że jest to widelec bez otwartej kąpieli olejowej, więc trzeba o niego dbać(u mnie tracił często płynność działania). Dodam jeszcze, że ma mało miejsca na oponę. Generalnie, według mnie Domain Coil przewyższa nixona prawie pod każdym względem (nawet chyba wagowo), a jeśli chodzi o pracę to mi charakterystyka RS bardziej odpowiada niż manitou, który chodził liniowo całym skokiem(chyba najbardziej liniowy widelec na jakim jeździłem), ja lubię progresję pod koniec skoku (to już są indywidualne preferencje)

No wiesz RS to RS;]
I wiesz tez cena u mnie gra dużą role...;/A tak ogólnie to ile jak dla Cb jest wart taki manitou w naprawde dobrym stanie??
Ps;Przesiadam sie z rozwalonego duro;p

Może ile masz kasy na amorka? coś innego można kupić zawsze

no cos koło 400zł..

biker2000 pisze:A porównując go do Stance to jest różnica??

Stance to mega kupa.

biker2000 pisze:Chodzi mi dokładniej o wybijanie;p

Czego Ty właściwie chcesz od amora? Żeby pracował jak amortyzator, tłumił i się kleił do podłoża, czy może szukasz katapulty?

nie nie chodzi mi o "katapulte";p
tylko ze własnie kolega ma stance i mu straszneee muli

Bo stance jest do dirtu..
za 400zł szukał bym duro fr20 może ammo 172 tl

za 400 zl to będzie dobry amor, zależy w jakim stanie.