FORUM DH-zone.com

Witam. Swego czasu był na forum temat, w którym opisane było jak usunąć anodę domowym sposobem (bodajże przy pomocy kreta do rur). Chciałbym się dowiedzieć jak to należy przeprowadzić, oraz jaki efekt daje (jeśli ktoś posiada zdjęcia elementów rawowanych w ten sposób to prosiłbym o zdjęcia).

Kret najlepiej w żelu + potem kąpiel w kwasku cytrynowym. Sam tak 3-4 elementy oczyszczałem i efekt mocno zadowalający. Czas operacji do pół godziny max. Fot z bliska niestety brak.

Tego kreta się rozpuszcza w wodzie? Jaką mniej więcej ilość? Jak długo się trzyma część w roztworze? Po rawowaniu część wychodzi gładka, bez plam itp? Ile to trzymać w tym kwasku? No i czy gołe alu ma jakieś tendencje do odbarwiania się? Przepraszam, że taka masa pytań, ale chciałbym się dobrze przed zabiegiem przygotować

Impus pisze:Przepraszam, że taka masa pytań, ale chciałbym się dobrze przed zabiegiem przygotować

I prawidłowo Zostawiłbyś korbę na noc to już byś jej nie znalazł

Vin_OSW żeby tylko korbę szeroko zakrojona akcja ma objąć korbę, mostek, półki w ósemkach i korpusy piast;)

Potrzebne: szklane naczynie, metalowe szczypce, kret - czysty, bez rozcieńczania.
Kreta wlewamy tak aby cała część była zalana. Naczynie musi być wyższe bo żel będzie cię pienił. Tak zamoczoną część trzymałem 15-30 minut w zależności od wielkości raz na jakiś czas potrząsając/obracając. Jeśli anoda ciężko schodzi można nalać świeżego kreta po jakimś czasie.
Alu po samym krecie może być zabarwione na ciemno szaro lub być z białym nalotem. To czyścimy w kwasku cytrynowym i wrzącej wodzie. Jeśli ktoś jest pedantem to polerka pastą tempo i mamy element na błysk.

Dzięki Bombell a kwasek jak rozumiem trzeba rozpuścić we wrzątku?

Fajna metoda można zastosować inne kwasy , stężone lub coś :>

Jak zdjąć powłokę anodowaną nie uszkadzając powierzchni?

Należy gotować w następującym roztworze:

6ml kwasu ortofosforowego H3PO4 85%
50g dichromianu potasowego K2Cr2O7
woda do 1l
oczywiście pełne BHP przy tym bo to ciężkie kwasy jak już oczywiście uda sie komuś je kupić

Kret - wodorotlenek sodu to zasada :P

Z kretem jest bezpiecznie, trzeba uważać tylko.

Ja zawsze robię tak, że w łapę biorę dodatkowo szczoteczkę do zębów, lekko rozpuszczam anodę, potem czyszczę szczotką, i tak do zadowalających efektów. Dodatkowo polecam zabezpieczyć jakimś tłuszczem gwinty/gniazda łożysk.

kubuspunxdh mam dostęp do lab. Spróbuję na jakimś gówienku żeby powiedzieć czy działa.

SegatiV pisze:Z kretem jest bezpiecznie, trzeba uważać tylko.

Chyba sobie gdzieś zapiszę

Zrób foty przed i po.