FORUM DH-zone.com

witam poszukije bardzo głosnej piasty na 10x135 prosze o przedstawienie głosnych piast.

polecam ringle, drze się nieziemsko;)

Zdecydowanie Chris King

Hadley?

Jak wygląda hope w tym zestawieniu ?

Zależy jeszcze jaką kwotę chcesz przeznaczyć na tą bardzo głośną piastę ?

Hope odpada, głośne to, to dlatego że jest beznadziejne. Bez uszczelnień, w ogóle przereklamowana.

DT swiss, nuke proof, Chris King, ewentualnie, budżetowo novatec + kółeczko z kluczy (mistrzowskie rozwiązanie, 10min roboty, a masz piastę głośną jak dzwon Zygmunta ! )

może Industry 9 ?

chris king w oryginale jest dużo cichsza niż wszystko wymienione powyżej.

DT swiss 440 jest całkiem głośna.

SegatiV pisze:budżetowo novatec + kółeczko z kluczy (mistrzowskie rozwiązanie, 10min roboty, a masz piastę głośną jak dzwon Zygmunta ! )

Potwierdzam! Wszystko zależy od tego ile chcesz wydać na piastę.

da bomb head spin jest całkiem donośna

a jezeli chodzi o piaste novatec to jak to zrobic itp. wiem ze w ramach ze sztywną osią są piasty glosne ale czy taką na 10x135 znajde bardzo głosnąznam goscia ktory ma na sztywnej osi piaste 'chosen' i czy cos takiego głosnoscią lub cos głosniejszego moge znalesc na 10x135.

bartek20501988 po pierwsze polecam Ci staranniejsze przemyślanie każdego posta, czytać się tego nie da.

Patent z kółeczkiem od kluczy jest bardzo prosty.

W bębenku novatec'a (i pochodnych) zapadki trzymane są przez pierścień - czy jak to nazwać - dźwięk piasty zależy od tego z jaką prędkością zapadki odskakują, oryginalny pierścień robi to z odpowiednią siłą, jednak w momencie kiedy zastąpisz go sztywniejszym pręcikiem, stanie się głośniejsza. Najlepszym zamiennikiem jest właśnie kółeczko do kluczy, jest zbliżonej średnicy (trzeba szukać najodpowiedniejszego) i grubości.

Czasami pręcik jest za gruby, więc trzeba go szlifować - wystarczy na płasko, tak żeby wchodził luźno.

Co do zastanowień niektórych użytkowników odnośnie szybszego zużywania się sys. zapadkowego po takim zabiegu - nie zauważyłem, jeździłem przez 2 sez, koło sprzedałem, jeździło kolejny sez. potem również "gdzieś poszło" i pewnie żyje nadal.

a czy jak mam piaste w rowerze na 10x135 niby piasta z logo specialized czy jest mozliwosc zeby jakoś zrobic ją głośniejszą.

SegatiV pisze:Co do zastanowień niektórych użytkowników odnośnie szybszego zużywania się sys. zapadkowego po takim zabiegu - nie zauważyłem, jeździłem przez 2 sez, koło sprzedałem, jeździło kolejny sez. potem również "gdzieś poszło" i pewnie żyje nadal.

Bo pewnie zabieg wymiany sprężynki wiąże się z wyczyszczeniem środka piasty do sucha.

boogiel pisze:da bomb head spin jest całkiem donośna

i równie całkiem ciężka

A ja trochę Offtopic.

Po co ta głośna piasta ?? Wszędzie na aukcjach piszą, że jest głośny bębenek i ludzie się tym podniecają.

A zaś w innym temacie jest jak zamontować pas zamiast łańcucha i jest cicho, albo napinacz łańcucha wymienić aby było ciszej !!!

Chcesz głośno - kup stary napinacz łańcucha tylko po co jazda ma być przyjemna .

pietryna hehe, o tym nie pomyślałem Jednak wątpię, bo środka piasty nie trzeba czyścić (chyba że istnieje taka potrzeba, bo np. jest zanieczyszczona), zapadki są na bębenku.

slayer90 nie oszukując, fajnie jak zapiernicza(sz) się po trasie, w niezłym speed'zie słychać tylko terkot piasty, nawet na filmach rowerowych wykorzystują ten dzwięk, jest przyjemny, to coś jak dźwięk wielkiego silnika w sportowym aucie.

Dodać trzeba, że głośna piasta działa lepiej, z racji tego że jest mocna sprężyna zapadki nie blokują się. Ja u siebie w tym starym novatecu właśnie z tego powodu wymieniłem (teraz mi się przypomniało :P, kilka razy zapadki ślizgnęły mi się), a fajnym bonusem był właśnie dźwięk.

Dla jasności, o takie kółeczko chodzi:



A po środku zapadek biegnie rowek, w który trzeba wpasować nowy pręcik: