FORUM DH-zone.com

Siemanko.

Obecnie jeżdżę na znanej chyba wszystkim korbie Race Face Evolve DH.
Niestety, po strzale na Szczyrku, skrzywiło się prawe ramię zaraz za gniazdem na pedały.

W związku z poleconą mi korbą Funn'a, model Hooka, czy ktoś mógłby mi porównać sztywność tych dwóch korb?
Bo przy wymianie mam zamiar pakować się albo w tego Funn'a, albo jakieś RF.

Z góry mówię że nie interesuje mnie Truvativ.
Ew. myślałem o Shimano SLX, ale wolałbym coś "mega" pancernego, gdyż zdarza mi się przyszurać korbami o ziemię.

Korby zmieniał będę do miesiąca, także mogę rozważyć jeszcze jakieś inne ciekawe modele, do powiedzmy 700zł.

Pozdro.

Shimano Saint...
Nie jest mi znana bardziej pancerna korba...
Możesz nią orać pola, rąbać drzewa, wbijać gwoździe, nawet do blacharki samochodowej się nada
Czołg po niej przejedzie i nic
Pozdro

Też myślałem o Saincie.
Tylko cena trochę mnie przeraża w porównaniu do np. tego Funn'a. :P
Ale jeżeli po dopłacie tych 300zł będę miał korbę na zasadzie "załóż i zapomnij" to pewnie skuszę się na nią.

Przy okazji mógłbym się pokusić o resztę napędu Sainta, bo mi się podoba.

Saint spoko ale po ostatnich podwyżkach słabo z cenami (1000zł na korbę nie każdy ma). Piszesz że nie truvativ.. a to widziałeś? http://rowerowy.com/czesci/korby/truvat ... endant_gxp Aktualnie chyba najlżejsza korba pod 83mm nie licząc karbonowych.

O właśnie!
Zapomniałem powiedzieć że potrzebuję korbę 73/68.

Najlżejszej korby akurat nie potrzebuję, interesuje mnie najmocniejsza korba w budżecie właśnie poniżej 1000zł, gdyż moja jazda nie potrzebuje niczego większego.

Ten Truvativ w sumie wygląda dobrze, zastanawiam się jak z trwałością/sztywnością i trochę się nie doprecyzowałem.
Pisząc że nie Truvativ miałem na myśli że nie Hussefelt.
Ogólnie interesuję mnie korba ze zintegrowaną osią.

No i cały czas interesują mnie jakieś szersze opinie na temat tego Funn'a.

http://allegro.pl/korba-shimano-saint-f ... 11602.html
Kto powiedział że 1000zł
Masz 700zł odłożysz jeszcze 129zł zakładasz i nic cię już nie interesuje
Korba musi być nowa ???
Bo mi Saint'y się udało dorwać za 99zł z 3 zębatkami i suportem, więc o czym mowa :P

RF'a kupiłem nową, gołą i po 2 latach nauki jazdy się wygięła.
Dlatego myślę że wolałbym kupić coś nowego.

GgG pisze:Saint spoko ale po ostatnich podwyżkach słabo z cenami (1000zł na korbę nie każdy ma). Piszesz że nie truvativ.. a to widziałeś? http://rowerowy.com/czesci/korby/truvat ... endant_gxp Aktualnie chyba najlżejsza korba pod 83mm nie licząc karbonowych.

Gosciu skrzywil rf a Ty mu polecasz wylightowanego Truvativa Sam nie kupil bym truvativa, wyglada oblesnie i jest cieniutki (na foto tego nie widac)

Ja polece od siebie RF Atlas-a, super mocna korba, cnc i te sprawy. Saint tez ok ale taniej albo w tej samej cenie kupisz Atlasa (jakis znajomy mial do sprzedania pomaranczowego na 83mm bez zebatki za bodaj 500zl - nowego, jak sobie przypomne kto dam namiar)

Tak btw to pewnie przy takim strzale jaki dostala Twoja korba kazda inna tez by polegla.

BikerJG nie wątpię że większość korb by poległa, ale nie mam jej za złe, zważywszy na fakt że od momentu jej kupienia dopiero uczyłem się jeździć na fullu z niskim supportem, oraz to ile razy jechałem nią po ziemi, na pewno nie wzmacniało jej.
I jeszcze raz się powtórzę, potrzebuję korbę 73/68, niestety ale 83 mnie nie bardzo ratuje.

Atlasy mi się podobały, tylko żeby gdzieś takiego upolować to trzeba mieć szczęście.
Ew. będę pisał do pana Michała Wandora, który zajmuje się dystrybucją RF, już kupowałem u nich ściągacz do mojej Evolve.

adrian22 pisze:Ew. będę pisał do pana Michała Wandora, który zajmuje się dystrybucją RF, już kupowałem u nich ściągacz do mojej Evolve.

Ja bym raczej polowal, atlas kosztuje ponad 1000zl katalogowo.

To w takim razie będę się rozglądał.
Czyli powinienem zainteresować się Saintem i Atlasem.
A czy ktoś może jeszcze coś napisać o Funn'ie?
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek porównanie do wyżej wymienionych.

adrian22 pisze:Niestety, po strzale na Szczyrku

Stąd wniosek: Jeśli używasz zgodnie z przeznaczeniem jest ok, bo nie wszystko potrafi zniesć strzały, gleby, paciaki itp rzeczy. Dlatego pakowałbym sie w race face.

chcesz mieć mega pancerną korbę ? tylko RF Diabolus mam polecam

A jak się jeszcze do tego mają RF Ride DH?

Ride dh są dosyć ciężkie, mam je od początku sezonu i nie mam z nimi problemów, ale dużo nie przeszły.

Czyli ew. też nie zła opcja?
Znajomy je ma od roku i też wiele mu się z nimi nie działo, a widzę że pojawiają się na allegro nowe w dobrych cenach.

Moje ride dh dostają ostro po dupie, sporo wyjazdów w tym roku, głównie Szczyrk gdzie kamienie latają i są całe. Pecha miałeś z tymi swoimi korbami, ale moim zdaniem rozsądnie byłoby dorwać właśnie ride dh.

No wiem że twoje się trzymają. :P
Dlatego o nich pomyślałem.
Moje poległy na naszym wypadzie do Szczyrku.

No no, są teraz nówki, z zębatką za 420zł na allegro, pogadaj z typem, jakbyś miał wysyłkę gratis to byłoby spoko Zawsze parę zł do przodu.