FORUM DH-zone.com

Witam, dostęp do części marki BOP w dobrych cenach, w zasadzie cały rower mogę złożyć w niezłej cenie. I tu się pojawia pytanie: czy warto inwestować w tą markę? Wiem że jest na rynku już dłuższy czas, ale nigdy nie jeździłem na tych częściach. Jakie jest Wasze zdanie?

szit jakich mało

bartson pisze:czy warto inwestować w tą markę?

Nie.

Sporo ich części (jak nie wszystkie) to wytwory innych producentów np. pedały x-box to HT, piasty to Novatec, napinacze to to samo co starsze modele dartmoora itd.
Więc pytaj o konkretne części i modele a nie o firmę bo niektóre części ma dobre a niektóre do dupy...

Ok, chyba muszę dookreślić pytanie:
Bardzo proszę o opinię wynikającą z jakiś doświadczeń, opis przypadków, jakieś awarie...
Po drugie to wydaje mi się że wyroby BOP to nie produkty innych firm jak Dartmoor, tylko produkty z tej samej tajwańskiej fabryki, był nawet artykuł kiedyś o tym w BA.
No więc proszę dalej o opinie, tylko w miarę możliwości rzeczowe:)

draah pisze:Bardzo proszę o opinię wynikającą z jakiś doświadczeń, opis przypadków, jakieś awarie...

śledztwo prowadzisz czy co? :P
I czytaj ze zrozumieniem. Nie napisałem że części bop-a są produkowane przez dartmoora tylko że (czasem) to to samo - zamawiają w tych samych fabrykach w Azji...
Od siebie mogę polecić:
piasta Bop Coaster = Novatec NT-D362 SB. Dobra piasta choć ciężka.
pedały Bop X-box = HT Nano ANO2SS. Jak każde HT - niezła waga i dobre trzymanie, dość łatwo krzywiące się (ale i prostujące) ośki.
Napinacze Rock i Roll - jak masz w dobrej cenie to bierz. Bez szału - działają jak powinny i tyle.
Mostek Drop In - mocny i nieprzesadnie cieżki.
Nie polecam: pedałów can-can bo szybko łapią straszne luzy, ramy też bez rewelacji jeśli chodzi o geometrię i wytrzymałość...

I ponawiam pytanie bo widzę, że nie dotarło: jeśli chcesz złożyć rower i oczekujesz rzeczowych odpowiedzi to pytaj o konkretne części a nie o firmę.
No chyba że planujesz napisać artykuł pt. "Baśnie i legendy o firmie Bop - prawda czy mit" Bo jak na razie tak to wygląda...

Ramy bopa nie polecam, mialem kolbiego i pekl w 5 miejscach

mialem kolbiego i pekl w 5 miejscach

Zabrzmiało perwersyjnie...

OwczarFR pisze: mialem kolbiego i pekl w 5 miejscach

Kto by pomyślał ?A to taki duży chłopak ....

mam i czasem uzywam mostek bopa, "kollbi" wlasnie i jest calkiem ladny i solidny. w calosci wyciaty CNC. w rowerze mojej drugiej polowki przez jakis czas jezdzil napinacz bopa pod rockring i jezdzi nadal u mojego kumpla. wiecej doswiadczen nie mam. aha, jeszcze mam jedne gripy bop'a i sa zajebiste.