FORUM DH-zone.com

Siema.
Jakie polecacie słuchawki w których można śmiało śmigać na rowerze bez obawy wypadnięcia z uszów.Mogą być nauszne i douszne. Bardziej bym wolał nauszne ale te drugie też mogą być. Max cena to ok 100zł. Może być trochę więcej ale jeżeli by było mniej to bym się nie obraził Oczywiście soki też muszą w miarę dobre z nich iść
Pozdro.

sound magic dokanalowe,
http://allegro.pl/sluchawki-soundmagic- ... 66748.html

bardzo przyjemne i gumki piankowe zamiast tych gumowych lepiej tlumia dzwieki, lepiej trzymaja i ogolnie same plusy

Ja mam PL 11 i idealnie się pod kaskiem mieszczą. Co prawda mój kolega już z 3-4 pary rozjebał , ale moje się dzielnie trzymają

Skullcandy, w empiku i cropp są po przecenie na 49zł mega grają

Skullcandy raczej nie che. nie potrzebuje też słuchawek które wy dobrze siedziały pod kaskiem ( raczej nie słucham muzyki jadać z kaskiem). Ktoś śmiga w jakichś nausznych? Może ktoś jakieś polecić ?

Do 100zł nauszne to bym brał http://allegro.pl/sennheiser-hd-201-slu ... 37301.html.

Śmigam w takich i bardzo polecam. Zakłada się je za uszy, a łączenie idzie za głową więc są bardzo wygodne

diesel2117 pisze:Skullcandy, w empiku i cropp są po przecenie na 49zł mega grają

Kupowanie skullcandy jest jak dowolne oddawanie pieniedzy. Przeciez to rebrandowany cudzy sprzet z lepszym designem i dopłata. Gra to srednio, a kosztuje wiecej niz powinno.

W sumie musisz sie zdecydowac czy chcesz cos poza muzyka slyszec bo jak odpalisz dzwiek w dokach to nie uslyszysz nic (typu ktos sie wywali przed toba na trasie czy samochód jak cie obtrąbi). Jak doki to wspomniane soundmagic czy senny cx200 (tylko tutaj lepiej kupic w jakims saturnie bo na allegro jest wysyp podróbek), a jak nie to jakis sennowska pchełka. I tak na rowerze jakosc dzwieku moim zdaniem nie jest tak wazna.

Ja uzywam sluchawek Nokii dokanalowych, minusem jest wypadanie jak sie uszy spocą xD bas maja bardzo dynamiczny wiec do podbijania rytmu na rowerze sie nadaja

Kup słuchawki sportowe jak Puncu Ci poleca, mogą być złączone a mogą być oddzielne.

Mój kolega w takich śmiga i bardzo sobie chwali, nie wypadają w ogóle bo się je zakłada za ucho, z jakością to zależy z jakiej firmy kupisz.

Dokanałowych nie polecam, ponieważ będą wypadać.

Ja zawsze jeździłem w dokanałowych sony ericsson'a, potem creative, tanio a dobrze (te oryginalne). Mały patent z wkładaniem integrala, i gra muzyka.

Dołączę się do pytania. Jakie słuchawki pod kask fullface? Najlepiej żeby jak najmniej wystawały za ucho i nie dotykały kasku.

Sony MDR EX700. Najlepsze słuchawki na rower jakie miałem i wogole jakie miałem w życiu, to były moje specjalne słuchawki na rower, cena dość duża ale miałem podrabiane, które różniły się tym ze zamiast magnezowej obudowy były plastikowe xd. I kosztowały 20zł
A takie żeby pod kask to może jakieś malutkie, nie takie typowo douszne bo jak sie założy kask to sie wbijają w uszy