FORUM DH-zone.com

Dzisiaj załatwiłem 2 raz lustro Oakleya (mały deszcz - pewnie kwaśny, lekkie przetarcie i lustro samo schodzi...). Czy ktoś korzystał z innych? Szukam lustro z przepuszczalnością światła tak na poziomie ok. 40%. Odrazu by się przydały jakieś gogle,które tak łatwo nie parują (dlatego Smith odpada,bo w porównaniu do Oakleya to paruje strasznie) ?

PS:ktoś miał taką sytuację jak ja z innymi firmami ?

nopainnogame pisze:dlatego Smith odpada

Pechowy model albo nie jaraj się tak na trasie. Na moje Intake mogę chuchać nawet i nic się nie dzieje.

Swoją drogą sam szukam srebrnego/zielonego/jakiegokolwiek ogarniętego lustra do Intake (w normalnej cenie, a nie 150zł) więc podłączam się do tematu.

Mi smithy z 2ma szybami parowaly tylko na postoju po jezdzie , zaraz po ruszeniu byly znow czyste. Miales jakiegos pecha chyba

Mam model Fuel z tym lustrem sferycznym,czy jakoś tak i w porównaniu do Crowbarów to wypadają kiepsko. Psikanie antyfogiem też jakość zabójczo nie pomaga. Dawniej miałem model Instake i było tak samo.
EZrider na CRC można było tanio wyrwać takie lustra
Na moje poprostu lustra Oakleya nie są zbytnio odporne na chemie ( nie mam jak tego sprawdzić,ale ciągle stawiam na kwaśne deszcze) ,ale akurat kolor fire red pasuje mi idealnie na lato. Przerabiałem jakiś zamienik do nich,ale pod względem odporności na zarysowania to była tragedia,bo po 2 godz. gogle wyglądały gorzej niż normalnie po sezonie. Napisałem do polskiego dystrybutora,ale pewnie będę musiał pisać do Oakleya,aby mi to wytłumaczyli czemu ich lustro schodzi,bo drugi raz w taki sposób je załatwiłem,więc to już nie przypadek,ani pojedyńcza wada.

Rip'n'Roll próbowałeś? Z tymi Smithami to nie wiem, miałeś na pudełku i na szybce naklejkę "anti-fog lens"?

Spy magneto do tego srebrne lustro. Parowanie zerowe.