FORUM DH-zone.com

Siemka !

Dzisiaj ( jako że trochę popadało ) lokalna droga między stawami byłą zalana. Wjechałem, i okazało się, że było głębiej niż się spodziewałem. Wysokość wody taka ... powiedzmy - do suportu . Po powrocie wszystko przesmarowałem i zreanimowałem amortyzator, jednak korba zauważalnie ciężej chodzi ( jak by coś tarło ). Czy to możliwe, ze woda dostała się do środka suportu ? Jak sprawdzić czy mam wodę w piastach ? Nie chciałbym czegoś zatrzeć, bo już kiedyś tak zrobiłem.

Pozdrawiam

A jakie masz łożyska w suporcie, piastach? Jeżeli maszyny to jednynie możesz zdjąć uszczelki, wyczyścić bęzynką ekstrakcyjną, i nasmarować. Jak Kulki to rozbierz suport, piasty, wyczyść dokładnie, nasmaruj i jazda.

Ale nie wiem dlaczego może ci trzeć, woda była zamulona? Ja skakałem rowerem do wody i jedyne co trzeba było smarować to łańcuch.

Mam ten zestaw : http://allegro.pl/korba-shimano-deore-f ... 86963.html

Woda była mętna, bo pod spodem było błoto

Rozbierz korbę, zobacz jak kręcą się łożyska. Dobrze- nie ruszaj, Żle- wyczyść i przesmaruj, ew. jak cie stać to kup nowe.

Ja bym polecał rozebrać wszystko w drobny mak i poskładać wcześniej czyszcząc i dokładnie susząc + smarując. Masz albo zardzewiałe łożyska w supporcie bo dostała się do nich woda albo syf w rolce napinacza jeśli taki posiadasz (+ kółka przerzutki). Sprawdź te częsci i powinno być lepiej.

Ok, dzisiaj byłem zobaczyć co tam się dzieje. Do supportu się nie dostałem ( nie mam klucza ) ale wyczyściłem i przesmarowałem kółka przerzutki, dokładnie przesmarowałem łańcuch i korbę i jeździ się już normalnie. Jedynie dziwne wrażenie oporu sprawiają przeskakujące łożyska w pedałach, ale one i tak za nie długo idą do wymiany wiec ich nie ruszam.

Dzięki za porady