FORUM DH-zone.com

Witam,

Chciałbym Was prosić o porównanie tych dwóch tarcz - obie w rozmiarze 203. Shimano XT na aluminiowym pająku, na 6 śrub, Hope pływająca.

Tarczę będą współpracować z zaciskami Formula ORO K18 i klockami UNEX Thermo Dissipator.

Przede wszystkim zależy mi na jakości hamowania, odprowadzaniu ciepła oraz tym by tarcza jak najmniej "dzwoniła".

Pozdrawiam!

Moim zdaniem XT.
Miałem HOPE i obcierały jak powalone, koledzy to samo mówią, a XT sam chcę zakupić do moich ACE

Podepnę się jeśli można O co chodzi z "pływającą" tarczą? Jaka to przewaga nad normalnymi tarczami? Warto w nie inwestować? I czy z każdym hamulcem będzie odczuwalna poprawa? Pytam bo nie wiem po prostu ;P

Uzytkuje XT mialem Hope tez w wersji chlodzonej. Z reka na sercu polecam te tarcze.

Omer pisze:O co chodzi z "pływającą" tarczą? Jaka to przewaga nad normalnymi tarczami? Warto w nie inwestować? I czy z każdym hamulcem będzie odczuwalna poprawa? Pytam bo nie wiem po prostu ;P

Szybciej odprowadzaja cieplo przez co sila hamowania dluzej jest na wysokim poziomie.

Hope'ow nie mialem, ale mam XT i polecam.

Na rowerowym są tarcze pływające hayesa, może się zainteresujesz nimi.

Hope też nie miałem , lecz kolega miał i narzekał na siłe hamowania , mam Xt i super hamuje , nie dzwoni , mega sztywna , dośc lekka i nie przegrzewa sie .

XT zamówione - dziękuję wszystkim za opinie:)

Jeszcze nawiązując do tematu:

Czy ktoś miał może już doświadczenie z tarczami z technologią Ice-Tech?

Natknąłem się dziś na Shimano Deore XT SM-RT86L zbudowane właśnie w wymienionej powyżej technologii - są nieco lżejsze od wersji z 2008r a cena nie jest radykalnie wyższa dlatego zastanawiam się czy nie było by lepiej zainwestować w nowocześniejszą technologię.