Strona 1 z 1

Boxxer 2010, 2011 czy może 2012 ??

: 08.08.2011 21:11:29
autor: jestem12314
Witam, zamierzam zmienić przedniego amorka i się zastanawiam którego wybrać. Kwota jaką dysponuję to coś ok. 2300zł
Podam parę propozycji i prosiłbym o pomoc w wyborze.

http://allegro.pl/model-2012-nowy-rock- ... 72211.html

http://allegro.pl/rock-shox-boxxer-race ... 47775.html

http://allegro.pl/rock-shox-boxxer-rc-c ... 81339.html

: 08.08.2011 21:20:13
autor: Spaced
Jestem fanem boxxerów ale szczerze wolalbym poszukac 888 rc3 evo albo kupic uzywke w dobrym stanie. Race mnie nie przekonuje.

: 09.08.2011 11:09:52
autor: jestem12314
Miałem styczność z paroma 888 i chciałbym teraz spróbować boxxer'a bo jeszcze nigdy nie jeździłem ;P

: 09.08.2011 16:20:58
autor: tatuator
Ja mam 2011 RC (nie ma takie modelu jak 2011 race) i jestem zadowolony. Bierz tego 2012 (o ile to jest 2012, jesli tak to raczej nie ta wersja KERONITE) cena jest akceptowalna.. Nie zapomnij wyjąć pokrętła od tłumienia powrotu gdyż wypada :) możesz też zostawić jedną podkładkę w sprężynie jeśli chcesz uzyskać bardziej miękką pracą na początku skoku (nie wyjmuj wszystkich bo spręzyna nie ma wtedy oparcia) Problem z osią został rozwiązany jak i również jest kilka poprawek w stosunku do modelu 2010 więc warto.

: 09.08.2011 18:58:47
autor: jestem12314
No właśnie zastanawiam się nad modelem z 2012 roku. No ale chyba w zestawie nie ma sprężyn i tam innych dupereli. NO i nie ma gwarancji ;/

Mówię tu o tym http://allegro.pl/model-2012-nowy-rock- ... 72211.html :wink:

: 09.08.2011 21:26:40
autor: EDDIE
Powiedz mi a po co Ci taka gwarancja ?:) Jak Ci pęknie to i tak jej nie uznają, a co innego bardzo nie ma się popsuć, a jeśli nawet to jest prawdopodobieństwom że nie uznają gwarancji z uzasadnieniem, że to nie jest wada ukryta itp. itd.

: 09.08.2011 21:47:59
autor: Daniel
EDDIE pisze:Powiedz mi a po co Ci taka gwarancja ?:) Jak Ci pęknie to i tak jej nie uznają, a co innego bardzo nie ma się popsuć, a jeśli nawet to jest prawdopodobieństwom że nie uznają gwarancji z uzasadnieniem, że to nie jest wada ukryta itp. itd.
Masz na ten temat wiedzę czy tylko przypuszczenia?
Z naszego doświadczenia wynika, że wszystkie reklamacje boxxer`ów które nie były po dzwonie zostały uznane. Dotyczyło to wygięć, usterek tłumików itp.

: 10.08.2011 08:35:01
autor: EDDIE
Napisałem, że jest prawdopodobieństwo nie uznania gwarancji. Miałem na myśli też to, że kupując nowy z gwarancją, nie można się czuć, tak, że choćby nie wiadomo co się stało, to jest gwarancja i dadzą nowy ;)
A główne uszkodzenia Boxxerów polegają na pękaniu goleni -w większości przypadków z winy użytkownika, a wtedy może ratować już tylko dobry rabat na kupno nowych, bo gwarancja tak jak pisałem nam tego nie zapewni (oczywista sprawa).

: 10.08.2011 10:12:23
autor: pico931
jestem12314 pisze:No właśnie zastanawiam się nad modelem z 2012 roku. No ale chyba w zestawie nie ma sprężyn i tam innych dupereli. NO i nie ma gwarancji ;/

Mówię tu o tym http://allegro.pl/model-2012-nowy-rock- ... 72211.html :wink:
Masz jakieś informacje dotyczące różnic między 2011 a 2012 czy poprostu chcesz go kupić bo to nowszy rocznik i większy szpan ?

: 10.08.2011 10:24:38
autor: SegatiV
EDDIE pisze:Powiedz mi a po co Ci taka gwarancja ?:) Jak Ci pęknie to i tak jej nie uznają, a co innego bardzo nie ma się popsuć, a jeśli nawet to jest prawdopodobieństwom że nie uznają gwarancji z uzasadnieniem, że to nie jest wada ukryta itp. itd.
Przemowi z Team'u pękł motion control, coś tam strzeliło - harffa wymieniła + serwis za darmo, więc czasami przydaje się.

Re: Boxxer 2010, 2011 czy może 2012 ??

: 10.08.2011 11:28:23
autor: slayer90
Hejka

Z tymi gwarancjami to ja bym nie przesadzał !!!!

Bierz 2012 !!! Nie będziesz żałował.

Jeździłem na nim i naprawdę dla mnie , początkującego był zajebisty, a wręcz nad to.
Ostatecznie i tak wybrałem foxa którego 2011 nówkę kupiłem za 4000 ( kashima bez gwarancji ) , a nówka z gwarancją 6700.

Osobiście jak mi się zepsuje to wolę kupić znów nowego za 4000 a starego sprzedać niż dopłacać za gwarancję 2700zł !!!!!!!!

: 10.08.2011 13:26:59
autor: jestem12314
pico931 Nie chodzi mi o szpan tylko o pracę amortyzatora. Tak jak napisałem z drugim poście nie miałem jeszcze do czynienia z boxxer'ami. Więc jestem ciekaw.

No to raczej nie jest wersja KERONITE to pewnie by kosztował X$$ :D

: 10.08.2011 22:21:10
autor: Daniel
W przypadku nowego sprzętu warto kupić go nawet o 300-400 zł droższego i mieć gwarancję. Niestety w Polsce na rynku rowerowym jest kilku dystrybutorów, którzy leją na klienta, interesuje ich tylko sprzedaż. Reklamacje sprzętu do ekstremy odrzucają z powodu złego użytkowania. My jako rowerowy.com odbieramy serwis dystrybutora rock shox (czyli Harfę) jako rzetelny i sprawiedliwy choć nie zawsze szybki.

Jednak należy pamiętać o jednym gwarancja nie oznacza niezniszczalności. Jednak jeśli tłumik ulegnie uszkodzeniu to nowy kosztuje fortunę. Co do Boxx`ów 2012 to za wiele głosów nie usłyszysz ponieważ za wiele osób na tym nie jeździło.

: 11.08.2011 21:47:46
autor: jestem12314
Daniel Ja dbam o sprzęt na którym jeżdżę i wiem że "gwarancja nie oznacza niezniszczalności". ;)



A wiecie może czy sprężyny od Boxx'a 2011 pasują do 2012 ?