Strona 1 z 10

..::POZERZY ROWEROWI::..

: 06.05.2004 13:30:34
autor: marcin
ostatnio wszyscy się śmieją z ludzi którzy jeżdżą na odpicowanych rowerach i nic nie umieją zrobić. sa nazywani(jak wszystkim wiadomo) pozerami. dlaczego? to że kogoś stać na dobry rower to powód żeby się z niego śmiać. sam nie mam najlepszej downhillowej maszyny ale tego nie rozumiem... z tych co mówią "jeb^$ pozerów" wychodzi typowa cecha dla wszystkich polaków czyli zawiść...to już nie mozna mieć w tym kraju dobrego roweru?(przecież nie wszystkim rodzice kupują pro sprzet, niektórzy zarabiają na niego ciężką pracą.a to że niewqiele umieją to ich prywatna sprawa).
hmmm?
pozdrawiam

: 06.05.2004 13:38:06
autor: HAHmaster
no w sumie masz racje

: 06.05.2004 13:38:30
autor: EmBond
a ty cie za to przyczepiłes do tych pozerów nie wiem poco nadruszać ten temat moze ciebie też pozerem nazywali ?
A co do pozerów to nie nazyw ich nikt dla tego ze majązajebisty sprzęt tylko ze dlatego że mają go i ktoś powie skocz z tego metrowego murka a temten niechce mis sie kolano mnie boli albo jeszcze inne podobne przykłady....

: 06.05.2004 13:45:23
autor: Dejv_d3
dla mnie pozerzy sa to kolesie co wychodza na rower jada 3 kolka na okolo 'placu' oczywiscie bmxy itp.... a potem opieraja rowery o lawke i siedza i dyskutuja jacy to z nich hardkorowcy

jak ktos ma dobry sprzet a jest slaby to nie pozer bo sie stara [ja ani umiejetnosci ani roweru nie mam fajnego :P ] smigam jak tylko moge i kiedy tylko moge i mam nadzieje ze kiedys bede lepszy


a tak OT czy sprawnosc fizyczna ogolna u was stoi na wysokim poziomie czy raczej jest kiepsko.....




pozer to jest ten co duzo gada...........

: 06.05.2004 13:47:19
autor: Krzywy
ej no - ja na rower zbieram dlugo mam nie najgorszy sprzet, nie umiem wiele - ale ucze sie coraz to nowych rzeczy I JEZDZE DLA WLASNEJ PRZYJEMNOSCI. i ludzie ktorzy nawet maja zajebisty sprzet nie potrafia wiele - ale amm dla nich szacuken, jesli sie staraja.

ale z drugiej strony - jest sobie gostek. ma zbroje, kask ff, rower za 10 000. podjezdzasz do niego on do ciebie 'ale masz ****** sprzet'. no tak jemu starzy kupili. jedziecie gdzies, zjezdasz po schodkach a ten bika sprowadza. idziecie na hope ty skaczesz on tylko stoi i 'amor mi hope stlumi', 'nie mam dzis ochraniaczy na nogach' czy cos

i takie cos? czy takiego czewgos nie trzeba tepic?!

spojrz topic enjoya o bikerach w tychach... to sa pozerzy (ale charcor ide na deha... :| zalamka) i co powiesz??

nie rozumiem ludzi ktorzy jada za to ze ktos jest mlody i jezdzi. ale jak szpanuje i chce na bika zarywac laski. takich nie lubie,

jest jeszcze inna grupa - masz pseudo fulla makrokesza i smieje sie ze nie pojezdisz z nim pozjezdac (nie poskakc nawet) z gorek malych i nazywa to deha. (?!) a jak mu chcesz to wytlumaczyc to sie ibrusza i obraza i mowi potem ze stari bikerzy go dyskrminja i sie biedne dziecko zamyka w sobie.

to jest ********
ja jak zaczynalem spotkalem sie z only mila reakcja, bikerzy zawsze pomagali, dawali rady. moze dobrze trafilem po prostu. no matter. no ale pozerstwa nie toleruje

mam przyklad wlasnie pozera w szkole (skejt i chodzi w koszulce iron maiden... :/) kupuje rower... i nie rozumie ze w rowerze nie liczy sie wyglad tylko parametry. i chce kupic buudyego 4 (wheelera) bo ma 'fajne malowanie' a nie kone shred... ktora mu polecam. no ale nie wazne, takicj po prostu trza tepic... :)

pozdrawiam wszystkich true bikerow :]

ps jestem zawsze wyrozumial ale jak widze niektorych to dostaje po prostu bialej goraczki :D a i jak ktos sie poczuwa pozerem to przepraszam za urazenie w jaki kolwiek sposob :P

: 06.05.2004 13:49:38
autor: kozaa
a jakbym jezdzil np. santa cruzem po bulki asfaltem to co ? ma ktos ochote i kase na taka przyjemnosc to nie widze powodu do polewania sie z niego.

: 06.05.2004 13:49:53
autor: Krzywy
ej no :P ja duzo gadam ale sadze ze na temat :)

heh.

: 06.05.2004 13:55:34
autor: EmBond
Cszyvy walnołeś posta alkurat w odpowiednim czasie :P ale ciebie nie posądzam o pozerstwo ostatnio sie styknołem z jednym przykładem byłem na chopach ale nie latałem bo nie umiem i mój sprzęt mi na to nie pozwala to przyjechał do nas koleś na wyjebanym hardteilu ze wszystkim cały w ochraniaczech popatrzył pare minut powiedział ze ******* chopy (jak jedni latali i były spoko) i ze nie da sie na nich skakać

: 06.05.2004 13:59:41
autor: zbiq
owszem nie lubie pozerow ale takich ktorzy tylko chwala sie umiejetnosciami ze potrafia jezdzic a potem sie okazuje ze i tak nic nie potrafia. nigdy natomiast nie nabijam sie z ludzi z rowerami typu markokesz bo do niedawna sam bylem posiadaczem roweru za 600 zł i byl to bardzo dobrzy sprzet mimo wszystko. nigdy mi sie nie zepsul tak powazniej i 11 tys km na nim zrobilem.

PS: Ci ktorzy sie nawalaja z ludzi ze slabym sprzetem - no coment

: 06.05.2004 14:01:15
autor: Dejv_d3
ja sie nie czaje poprostu mowie ze sie boje i po problemie
i tak wiem ze kiedys to osiagne

: 06.05.2004 14:02:02
autor: R_O_S_A
Dla mnie pozer to gosciu ktory udaje ze cos umi opowiada jakie to o niestworzone rzczy robi na swoim biku a jak przychodzi co do czego to tylko slyszysz... nie no dzisiaj mnie noga boli, w glowie mi sie troche kreci itd, itp takie cos mne njbardziej denerwuje!!! Mnie akurat nie nazywaa pozerem ale npsmieja sie ze jezdze w kasku tak chozby oni kiedykolwiek mnie widzieli jak ja jezdze) ja w kasku jezdzew da własnego ezpieczenstwa a nie zeby zaszpanowac!!! POZDRO DLA WSZYSTKICH NORMLNYCH BIKEROW

: 06.05.2004 14:11:11
autor: winyl
ja jestem pozerem i co z tego? boli was to?

pizzz

: 06.05.2004 14:31:19
autor: troyo
Cszyvy jakim cudem masz juz 500 postow ?? przeciez to forum chula gora miesiac to by wychodzila srednia okolo 17 postow na dzien :/ chlopie opanoj sie :P

: 06.05.2004 14:34:45
autor: troyo
pierwsza mysl jaka mi przyszla do glowy po zobaczeniu tej cyferki to bylo "kur.. jaki ciu. nie ma co robic i chce zaszpanowac zeby pokazac jaki to on zajebi... bo ma 500 postow " sorki ale tak pomyslalem :P wiesz ja na tym forum siedze prawie juz 2 lata chyba moze troche mniej i przez ten caly czas napisalem 1050 postow a ty w ciagu 1 miecha dowaliles 500 :|(heh ale jestem *******)

: 06.05.2004 14:37:42
autor: zbiq
Koles jest wielki ale chyba tez nie ma co robic. Ja tam wole isc na rower a nie posty smigac. teraz klepie bo jestem chory i siedzie w domu czyli nie mam co robic :D

: 06.05.2004 14:41:00
autor: agressor
marcin pewnie taki jest i go boli jak sie nabijaja z pozerow na foroom :P a pozer do dokladniej taki kolo co ma sprzed do szpanu i nic nie umie albo smieje sie z innych ktorzy maja gorsze i biki nawet jesli umiejetnosciami przewyzszaja go o wiele

zzz

: 06.05.2004 14:43:42
autor: QuaziU
jak dlamnie pozer to ktos kto majac wyjebisty sprzet siedzi caly czas na laweczce. rowerek obok i panny rwie :] a jak go zapytac co umie to sie wykrecac zacnzie... tylko trzeba uwazac, bo latwo wtedy kogos kto kupil sobie super sprzet i sie uczy dopiero pomylic wiec ostroznosc przedewszystkim :D

: 06.05.2004 14:45:44
autor: lukas
a co powiecie na wydawanie 10 000 na rower, 5000 na tuning? to wszystko na poczatku czerwca, pojeździ co niedziele a na koniec wrzesnia typ szprzedaje wszystko zagrosze i tak co roku od 8 o ile dobrze pamietam lat?!?! jezdze na rowerze za dwa tałzeny i jakoś się trzyma jedyne co w nim padło to amor (drzewo) a tu słyszałem co chwile że damper mi cieknie ze suport strzela itp

: 06.05.2004 14:48:07
autor: Wojciechu
zaczna sie :/

a dajciez sobie siana, co was obchodzi kt jak i na czym jezdzi, zajmijcie sie soba i bedziecie szczesliwsi, sam cos umiesz ciesz sie a nie wytykaj ze inny nie umie. Jesli kmus jezdzenie i szpanowanie sprawia frajde to jego sprawa po to ma kase zeby ja na to wydawac

mam 3 kumpli ktorzy na rowerze jezdza w full zbroi kasku ochraniaczach itd wsjo drogie i porzadne i co z tego ze nic nie umieja i jezdza po miescie, jak ich to bawi to tylko sie cieszyc

ehhh...