Wiersz

[Laito96]

Witam.
Może mamy na forum jakich poetów albo pisarzy co umieją napisać jakiś wiersz o swoich rowerach. Ja jakoś nic nie mogłem znaleźć na forum.
Znalazłem na innych ale denne jedyne co mi się spodobało to:

Czy jesteś super bikerem?
Gdy wśród traw jedziesz rowerem?
Czy czujesz ruch swoich włosów?
Gdy suniesz wśród trawy kłosów?

Czy masz rower bardzo drogi?
Czy na obiad jesz pierogi?
Czy na energie makaron?
Czy on dobry jak estragon?

Wolisz Shimano od Srama?
Wolisz cały czas do rana?
Wolisz czasem dać se siana?
I co na to twoja rama?

I na koniec tej historii
A pamiętaj nie przesadzaj
Tylko czasem trochę zwolnij
Umiejętności wprowadzaj!

Czy do hopa ja cholera?
Czy XC co ci skore zdziera
Zapamiętaj nie pić chmiela
I być dobrym jak Pamela

Mam nadzieje, że autor tego wiersza nie będzie mi za złe ;-p

[Puncu]

Gaz, spaliny, martwe zwierze - Zapierdalam na rowerze!

[OwczarFR]

http://kwejk.pl/obrazek/386725

[maciek000111999]

kręcz kołami i lansuj sie szprychami

[LestatBiker]

Jam jest poeta, ale głowa nie ta, zapodaj o czym konkretnie ma być to costam skrobnę

[łukiś]

ja mam surdźa, mam napinacz
na swej trasie jestem spinacz
mam też jurka, skoku wiele
jeżdżą ze mną przyjaciele
jadę lasem między drzewa
hampel zwalnia tak jak trzeba
gdy jest duża hopa, drop
oddaję niechlujny skok
korba trzaśnie, łańcuch piśnie
"znów lądujesz na mieliźnie"
- rzeknie Seba - ten z Krasnego
"prawie dojebałeś w drzewo"
powie, skończy, zje banana
-przecież jeździ już od rana...
po rowerze lans przez miasto
w garażu szlug, a w domu ciasto
pierdole diete, zasłużyłem
całym dzień łopatą ryłem !
Gdy już uzupełnię płyny
chwila czasu dla rodziny
włączę kompa, odwiedzę dh-zone
gdzie w tym wszystkim czas na żone ?
siądę w oknie, policzę fundusze
zapracuję na nową kiere, przecież muszę ;(