Strona 1 z 2
Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 26.08.2011 12:38:29
autor: oski 34
Siemka
Posiadam rower poison strychnin :
Chciałbym po sezonie zacząć przygotowywać go do freeride-u. Myślę nad zakupem amortyzowanej ramy ( oczywiście w grę wchodzą głównie używki ). Na jakie modele zwrócić uwagę, oraz co jeszcze trzeba pilnie wymienić w rowerze ? Budżet ok. 800zł.
: 26.08.2011 13:15:17
autor: Morris
Amortyzowana rama na sam początek to żaden pomysł. Nie masz osprzętu, żeby go założyć w takiej. A co do reszty części... prościej byłoby napisać czego nie musisz wymieniać. Nie znam tej ramy, ale zacząłbym przede wszystkim od przodu: koło, porządny hamulec, przyciąć sterówkę, nowe pedały, wywalić przednią przerzutkę i wrzucić napinacz. Ta korba to Deore? Ogólnie do wymiany wszystko, ale na pewno nie rama na sam początek. Alfanso to takie Spinnerowe Duro jeśli się nie mylę, też długo pewnie nie pociągnie, ale nie warto zmieniać na coś lepszego(czyt.: m.in. wyższego) ze względu na ramę. Więc skup się na kołach, hamulcach, pedałach, napędzie. Plus kosmetyka, czyli pewnie kierownica. siodełko itd. A najdroższe rzeczy na końcu: amortyzator, rama.
Re: Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 26.08.2011 13:36:48
autor: zero100
na początek za te 800zł kup sobie komplet porządnych hamulców. Rama w tym rowerze to jedna z ostatnich rzeczy jaką bym zmienił.
: 26.08.2011 13:53:45
autor: Morris
zero100 pisze:na początek za te 800zł kup sobie komplet porządnych hamulców
Tyle, że przednie koło też musi automatycznie zmienić, bo nie ma mocowania pod tarczę. A i tylne nie sprawia wrażenia grzeszącego wytrzymałością.
Re: Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 26.08.2011 14:02:35
autor: oski 34
Amortyzator ma 3 dni, wiec na razie nie zamierzam go wymieniać. Korba to deore, też praktycznie nowa. Jak na razie uczę się od ok. pół roku i części które mam się spisują. W najbliższym czasie chcę kupić platformy, a na tej ramie zamierzam złożyć street'ówkę, więc chcę kupić ramkę która posłuży mi w następnych sezonach do freeride'u ( lekkiego, bez szaleństw ). Ogólnie projekt budżetowy, ale myślę, że się da

Tylko jaką niedrogą ramę doradzacie ... i czy w ogóle coś za to kupię
: 26.08.2011 14:30:28
autor: Morris
oski 34 zrozum, że nie ma sensu zmieniać tej ramy, bo nie będziesz miał co założyć na nową. Zajmij się lepiej jednym rowerem i jeden sobie rozwijaj. 800 zł to żaden budżet na rower do FR, a tym bardziej na 2 rowery. Koła, hamulce- na początek.
: 26.08.2011 15:00:04
autor: LisuKrakow
i napinacz zamiast przedniej przerzutki ;p
za 800zl nie kupisz ZADNEGO fulla, nawet jakbys mial ok 1.5k i kupil jakiegos bighita czy cos w tym stylu to jakie czesci do niego wsadzisz? od razu musisz zmieniac kola, korbe, hamulce, amor, przeciez nie wsadzisz v-breakow do fulla, poprostu sie nie da i tyle ;p
Re: Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 26.08.2011 15:03:22
autor: CAPEF
Czemu nie da? W tesco są porządne fule z v-brejkami xD

: 26.08.2011 15:26:33
autor: Awaria
to moze niech kupi w tesco to mu jeszcze zostanie kilka stowek na heble i kola xD, a i on bedzie szczesliwy bo 2 rowerki beda

Re: Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 26.08.2011 17:33:21
autor: zero100
jak chcesz streetówkę to wystarczy zmienić opony

Wiadomo ,że masz ciśnienie na fulla ale to nie zmienia faktu ,że Cię nie stać. za 800zł możesz kupić jakaś rame z beznadziejnym tłumikiem ale po co? Tylko żeby mieć fulla który i tak będzie kijowy i wytyrany? Dołóż te pieniądze w ten rower i złóż coś konkretnego. Na początek te 800zł to hamulce, przednie koło i nowe chwyty. Ja też chciałbym za 2000zł kupić sobie motor enduro i lancera evo ale niestety puki co kończy się na marzeniach. Chyba ,że w skali 1:18.
Re: Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 26.08.2011 20:52:20
autor: maniakse
zero100 ze niby tylko opony i streetowka gotowa? Ty chyba w zyciu streetowki na oczy nie widziales. Tylne kolo po zwyklym 1-8 sie zegnie w pol (na wlasne oczy taka akcje widzialem jak kolega chcial zrobic 1-8 na "grandzie" z takimi obreczami, smiechu bylo duzo ale koles od ktorego rower wzielismy malo sie nie poplalal). Trzeba by zmienic mostek, wywalic hamulce (street to w 99% breakeless) i przezutki, wlozyc platformy z wykrecanymi pinami, wywalic te siodlo i kupic porzadnego pivotala, zmienic gripy, wywalic amor (chociarz na poczatek nadgarstki mniej po dupie dostana) i wsadzic sztywniaka. Wywalic swiatla i inne odblaski, opony ujda jezdzic na nich sie da wiec moga zostac.
A co do roweru do fr - za 800 sobie kupisz dobre hamulce ktore rower zatrzymaja w razie potrzeby, moze ci z 50zl zostanie to bedziesz mial juz na mocna detke do dh ktora zniesie duzo wiecej niz te za 9 do kupienia w sklepie.
: 26.08.2011 21:28:43
autor: Las3k_91 Ldz
maniakse pisze:Trzeba by zmienic mostek, wywalic hamulce (street to w 99% breakeless) i przezutki, wlozyc platformy z wykrecanymi pinami, wywalic te siodlo i kupic porzadnego pivotala, zmienic gripy, wywalic amor (chociarz na poczatek nadgarstki mniej po dupie dostana) i wsadzic sztywniaka
- brakeless jest modny i tylko tyle, Lenosky jakoś nakurwiał z 2ma heblami, a kupa ludzi jeździ z tylnym.
-platformy teraz elo plastikowe, streetowcy mają miękkie golenie
-pivotal jest do dupy
-gripy to detal
-sztywniaka też nie wszyscy używają.
A sam ten rower do FR to raczej pomyłka, bo NIC w nim do FR nie jest. Ostatnio widzę na forum tendencję do składania rowerów do FR/DH za 1000zł albo mniej - przeszukajcie sobie tematy z 2003r., więcej się dowiecie, bo obecnie już się tak nie robi.
: 26.08.2011 21:47:51
autor: boogiel
czekam na temat- "full do 500zł do "lekkego dh"
Ten rower się nie nadaje do fr. Najlepiej byś wyszedł, jakbys to sprzedał, dołożył te 800, trochę dozbierał i kupił ładnego, fajnego używanego sztywniaczka z normalnym amorkiem.
: 26.08.2011 22:15:08
autor: EZrider
Fajnie mieć naklejkę "alfons" na widelcu?

Zajebisty ten Spinner jest, ja bym go nie zmieniał tylko ułożył sobie rower all-round. Zmieniarki, manetki i korba full Deore (swoją drogą ta korba jest świetna), hamulce hydrauliki Tektro Auriga + koła Alexy takie pośrednie... DP20 może na Sapimach i M475. Kokpit mostek 50mm + kiera 710mm 25,4.
Łańcuch i kaseta SLX. Gumki Smart Samy te średnie. Koniec?
Świetnie się takim rowerem śmiga po mieście i okolicach. Można się czasem oderwać od gleby bez szarży jakiejś.
: 26.08.2011 22:26:55
autor: Las3k_91 Ldz
EZrider pisze:ja bym go nie zmieniał tylko ułożył sobie rower all-round
Ma być FREERIDE
EZrider pisze:Zmieniarki, manetki i korba full Deore
Zmieniarki na 9 niepotrzebnie drogie, tylna zresztą do dupy, korba bez HT, lepiej dołożyć nawet do LXa '05
EZrider pisze:hamulce hydrauliki Tektro Auriga + koła Alexy takie pośrednie... DP20 może na Sapimach i M475.
Hample podejdą, ale HFX9 tańsze, mocniejsze i łatwiej z dużymi tarczami dostać, DP20 słabe, Sapimów się nie opłaca przy cenie Championów, a M475 lubi się spieprzyć jak rzadko do niej zaglądasz.
EZrider pisze:Kokpit mostek 50mm + kiera 710mm 25,4.
25.4 to wątły i niesztywny standard, mostek Hussa 31.8 dostanie b. tanio, a kierę [długość] to już wg preferencji.
EZrider pisze:Łańcuch i kaseta SLX.
Łańcuch wyższy nie jest wcale drogi [10, 20zł?], a stosunkowo dużo zmienia i przede wszystkim nie koroduje tak łatwo jak SLX. Kaseta, jak cały napęd do taniego roweru, brałbym na 8, Sunrace ma tanie i lekkie kasety 11-23, do FR bardziej miękkich przełożeń nie potrzebujesz.
EZrider pisze:Gumki Smart Samy te średnie.
Maxxis HR 2.35 42a 1ply trzyma lepiej i nie kosztuje prawie nic.
EZrider pisze:Koniec?
No coś tam jeszcze zostało, siodło deska, lekka sztyca, owijka na kierę, bo gripy są ciężkie albo niewygodne, albo drogie, albo się kręcą, stery, pedały i takie tam pierdoły.
: 26.08.2011 22:31:52
autor: EZrider
To co napisałeś na FRYRAJD się nada, ja mu poskładałem funbike, bo do niczego innego to nie pasuje bez wymiany wszystkiego prócz ramy i korby.
Po co mu HollowTech? Ważna jest korba na pakieciki zewnętrzne, a Deore już to ma. Z resztą ta korba stoi w rowerze teraz.
: 26.08.2011 22:32:53
autor: Las3k_91 Ldz
Właśnie, więc po co mu nadzieje jakieś robisz?
Re: Przygotowywanie roweru pod Freeride
: 27.08.2011 00:24:16
autor: maniakse
- brakeless jest modny i tylko tyle, Lenosky jakoś nakurwiał z 2ma heblami, a kupa ludzi jeździ z tylnym.
-platformy teraz elo plastikowe, streetowcy mają miękkie golenie
-pivotal jest do dupy
-gripy to detal
-sztywniaka też nie wszyscy używają.
A pozniej wielkie zdziwienie, ze noga sie slizga na pedale, ze za 2 miesiace trzeba nowe bo piny wytarte do zera, ze rower wazy 20kg i ze ch*j za przeproszeniem ze streetu wychodzi bo sie rower nie nadaje do niczego innego niz do stania w garazu miedzy szpadlem a kosiarka. U mnie w miescie tez ostatnio wysyp dzieciakow na rowerach z makro wazacych wiecej od nich samych z czesciami no-name ktore sypia sie po pierwszym niedolocie... za 800zl dobrej ramy sie nawet nie kupi.
Sprzedaj ten co masz, dozbieraj zeby 4-5 tysiecy miec i mozna wtedy szukac, jak masz takie cuda robic z tym rowerem swoim to lepiej idz te 8 stow daj dla biednych/na dom dziecka wplac, chociarz bedzie z tej kasy jakis pozytek. Tyle w temacie.
: 27.08.2011 09:00:50
autor: pietryna
maniakse pisze: za 800zl dobrej ramy sie nawet nie kupi.
To już bluźnisz... Ja ci za tą cenę kupię 3-4 używane bardzo dobre, albo 2-3 nowe też dobre. Zależy jak długo na okazję będę polował.
Kumpel ma bitcha z 66rc. Hamulce nie wiem czy ma dwa, nie pamiętam. Przerzutkę itp. Mimo że gra głównie w wowa i nie jeździ od dość dawna(teraz już chyba nie będzie bo wiązadła w kolanie rozwalił) to i tak jeździ lepiej niż 3/4 dzieci na elo streetach/bmxach kręcących się po mieście.
A rower ma taki który wg współczesnych standardów nie powinien oderwać się od ziemi... Koleś waży? No nie wiem... ja bym mu dał max 65kg ale pewnie jest lżejszy.