FORUM DH-zone.com

Witam jaką ramę do dh hardital kupić do 800zł
resztę sobie sam skompletuje tylko z tą ramą nie wiem

Ogarnij swój post, potem coś zaproponuję.

Dozbieraj trochę i kup Banshee Morphine lub Dc cocker(akurat zapewne będą wyprzedaże nowych) .
Pozdrawiam.

Po co ma kupować takiego kloca jak morphine czy cocer ? Moim zdanie dużo lepiej będzie jak kupi nowego surga ze sklepu z gwarą.

A może rama dartmoor hornet

NS Surge.

Duncon Cocker.

Owszem kloc ale nie produkowali by jej gdyby nie schodzila. Rama dość popularna i jak widać po forach to nie narzekają na geometrię i wagę.

Darkside War 194E.

Jezusmarja pierwszy raz słysze o takiej ramie, nie moge znależć zdjęć na guglach!

3R1DE95 , mało rzeczy synek słyszałeś

3R1DE95 pisze:Duncon Cocker.

Owszem kloc ale nie produkowali by jej gdyby nie schodzila. Rama dość popularna i jak widać po forach to nie narzekają na geometrię i wagę.

I już bez gwarancji

Surge najlepsza.

Porąbało was. Darkside daje gwarę na DC.

dziwne, że nie podła tu jeszcze nazwa Voodoo - zumbi Voodoo. A może wcale nie dziwne:)

Cocker to kloc a Surge nie ? Az mnie boli jak niektorzy tu pieprza glupoty.

morthias pisze:Cocker to kloc a Surge nie ? Az mnie boli jak niektorzy tu pieprza glupoty.

Na wadze może cocker nieco lżejszy, ale w jeździe sprawia strasznie "klocowate" wrażenie.
Najbardziej krowiasty sztywniak na jakim miałem okazję jeździć (cocker + 66). Bitch/Surge z takim samym amorem dużo przyjemniejszy w jeździe, dodatkowo nie jest tak sztywny jak cocker - stal jednak "zmiękcza" nieco lądowania i inne uderzenia.

Ale to moja subiektywna opinia, niektórym Cockery najwyraźniej pasują skoro na nich jeżdżą...

miki_ck, to ogarnij co Fuji swego czasu robil na Cockerze z Pike ustawionym na 95 mm skoku. W dircie i 4x. Dodam, ze swiadomie wybral ta rame i podobno jezdzilo mu sie dobrze.

Do tego - w jaki sposob Cocker ma byc bardziej 'krowiasty' od Bitcha ? Katy podobne, regulacja na tylnych hakach w minimalnie mniejszym zakresie niz Bitch. To juz Dragstar, czy Pitbull sa wiekszymi krowami od Cockera, mimo, ze waza mniej.

http://www.pinkbike.com/photo/1224152/

Faktycznie, straszna krowa.

morthias pisze:ogarnij co Fuji swego czasu robil na Cockerze z Pike

Sorry, ale to jeden z najbardziej bezsensownych argumentów jakie się przewijają przez forum. "Ktoś tam robił to na tym rowerze więc musi być super". Tak się Fuji'emu świetnie jeździło na tej ramie, że ją zmienił.
Zresztą ile to było lat temu, żyjemy w teraźniejszości (przynajmniej ja).

W cockerze przeszkadzały mi górne rury które czekają by z przyjemnością obijać ci kolana przy pedałowaniu i "twardość" np. przy lądowaniach - subiektywne odczucie po przesiadce z bitcha. Jeśli chodzi o rower do fr to wolę wygodniejsze, stalowe ramy.

Zresztą mając 800zł można się pokusić o nowego surge'a z gwarancją lub tańszą używkę niż cocker a oszczędzoną kasę przeznaczyć na coś innego.

miki_ck pisze:W cockerze przeszkadzały mi górne rury które czekają by z przyjemnością obijać ci kolana przy pedałowaniu i "twardość" np. przy lądowaniach - subiektywne odczucie po przesiadce z bitcha. Jeśli chodzi o rower do fr to wolę wygodniejsze, stalowe ramy.

Ja mam cocka i nie zdarzyło mi się obić kolan przy pedałowaniu, nie wiem jak ty jezdzisz ;p

Zresztą mając 800zł można się pokusić o nowego surge'a z gwarancją lub tańszą używkę niż cocker a oszczędzoną kasę przeznaczyć na coś innego.

Za 800 mozna kupic nowego cocka/cockera.