Strona 1 z 2

Kona Operator Dh 2012 vs. Mondraker Kaiser

: 11.09.2011 16:47:31
autor: qbaqm
Witam. Proszę o wasze opinie dotyczące tych rowerków i pomoc w wybraniu ;) z góry dziękuję. Ważę 73kg, 175cm wzrostu i rowerek ma być dla w miarę zaawansowanego ridera ;)

: 12.09.2011 10:59:27
autor: Smietana
nikt z właścicieli powyższych ramek nie chce zabrać głosu, to żebyś nie został bez żadnej odpowiedzi postanowiłem się udzielić w tym temacie, pomimo że nie posiadam ani operatora ani kaisera

Ja na Twoim miejscu kupiłbym Kaisera, rowerek bardzo fajnie wygląda na żywo. Powodu dla którego nie kupił bym Kony nie zdradze, bo zaraz zacznie się tutaj bój o tym że operator jest lepszy niż pozostała rodzina Kony, w co ja osobiście nie wierze.

: 12.09.2011 11:20:29
autor: mysticar
Ja bym wybrał konę ze względu na geometrię, poza tym podoba mi się ta rama (kwestia gustu).

: 12.09.2011 12:18:55
autor: SegatiV
Montrager jest koszmarny na żywo, również wybrał bym operatora - lepszy set, i do tego ładniejsza.

: 12.09.2011 13:14:46
autor: qbaqm
Mit pekającej Kony...?

: 12.09.2011 13:35:02
autor: boogiel
dożywotnia gwara? Bez przesady, każdy sprzet się da zakatować, sam to on raczej nie pęka.
Też bym brał operatora, bo kaiser wygląda jak oldschool frirajdówka z przed 10 lat, a operator... jestem chory na jej punkcie! Geo ma także dużo bardziej dzisiajsze, więc wybór powinien być prosty

: 12.09.2011 14:07:48
autor: ;o
Ja bym sie nie zastanawial tylko od razu bral operatora:) Nie jezdzilem na kaiserze ale na oko jego geometria jest o wiele bardziej archaiczna, no i kona powinna byc lzejsza i wg. mnie jest ladniejsza :)

: 12.09.2011 14:17:32
autor: Smietana
Zgadzam się z kolegami co do lepszej geometrii operatora, chociaż kaiser też nie ma złej, zgadzam się z kolegami że może i kona ma kilka duperszmenców (czyt. części o małej istocie) lepszych.

Ale w mojej opinii jest zdecydowanie brzydsza, jeśli przyjrzysz się tej ramie z innej perspektywy niż z boku dopiero stwierdzisz jak ona brzydka jest naprawdę, elementy zawieszenia (linki) cieniutkie jak naleśniki i nie połączone ze sobą, ja porównywałem je do tego samego elementu z treka 88 i wyglądało to naprawde żałośnie (chociaż zapewne działa i w tej materii niczego nie zarzucam) Ale to nie dlatego odradzam Ci Kone...
qbaqm pisze:Mit pekającej Kony...?
złego słowa użyłeś, mit to raczej coś w stylu "myśl, zamysł, temat rozmowy, opowieść, baśń... rozmaite opowieści mające na celu stworzenie i podtrzymanie fałszywego mniemania o grupie lub jednostce"

Powinieneś użyć słowa "marka", "renoma"

Co do Kaisera faktycznie w katalogu jest brzydki, na fotach użytkowników już lepiej wygląda http://www.pinkbike.com/photo/6831378/,
a na żywo całkiem nieźle. Wczoraj z kolegami jednogłośnie doszliśmy do tego wniosku, oglądając ujeżdzanego Kaisera na Żarze.

Tak wiec jeśli chcesz rower na sezon a potem sobie zmienisz, bo Cie po prostu na to stać to kup sobie Kone, ale jeśli masz kase uzbieraną przez kilka lat wyrzeczeń, i chcesz rower na "lata" to zdecydowanie Ci Kone odradzam... bo będzie Ci się kiepsko spało. Doradzam Ci szczerze :wink:

A może poprostu jestem starej daty, a ta dzisiejsza młodzież już nie pamięta lat "świetności" tej firmy i przez to moja opinia jest wypaczona...

: 12.09.2011 18:46:27
autor: kubekki
Jeżdże na Kaiserze dość intensywnie 3 sezon, jest mega wytrzymały, 0 luzu na zawieszeniu, dalej prosty,na pinknbiku ani jednego pękniętego kaisera :). Co do geometrii, to jest ok, w miare nisko suport, kąt główki 65, tylko jest troche przykrótki jak na mój wzrost (175) i nerwowy przy dużej prędkości.
ja jeżdze na sprężynie 400 przy wadze 80 kilo iwtedy session kumpla wydaje sie jakiś stromy. Mam porównanie jedynie z zumbi w rozmiarzeL i session 8 M na których sie przejechałem i są przy dużej prędkości nieco spokojniejsze.
W każdym razie za te 1850 co ktoś wystawia na allego to lepszej chyba nie znajdziesz

: 12.09.2011 20:22:41
autor: mlynooo
bież operatora ! lepsze geo, dożywotnia gwarancja! Na wyglądzie nie jeździsz!!

: 12.09.2011 21:19:34
autor: SkowronWro
tylko że on bierze cały rower;) ja bym skłaniał się ku Konie. Fajny osprzęt i podobno te na 2011 były fajne jezeli chodzi o prace zawieszenia. A mondraker jakis taki pokraczny

: 12.09.2011 21:59:22
autor: kos1982

: 12.09.2011 23:46:07
autor: BikerJG
Jedne z kilkunastu zdjec z jakimi sie spotkalem.
Btw dla mnie Kona wyglada oblesnie, niczym mnie nie zacheca.

Mondraker :)

: 13.09.2011 07:01:30
autor: Smietana
BikerJG pisze:Jedne z kilkunastu zdjec z jakimi sie spotkalem.
dokładnie!

W tej cenie masz jeszcze Scotta gamblera.
http://www.pinkbike.com/photo/7085300/
(w każdym sklepie jak zagadasz udzielą Ci 12% zniżki, tym bardziej jak byś poszedł zamówić teraz) Rama pancerna, dobre geo, tylko trochę ciężka. Ale to będzie też lepszy wybór niż Kona.

: 13.09.2011 09:40:49
autor: Spaced
BikerJG pisze:Jedne z kilkunastu zdjec z jakimi sie spotkalem.
Btw dla mnie Kona wyglada oblesnie, niczym mnie nie zacheca
Kocham ludzi, którzy widza zdjecie bez opisu na pinku i na jego podstawie decyduja czy sprzet jest wytrzymały czy nie. Koles równie dobrze mógł posadzic cos mega głupiego i zakladasz, ze nie ogarnie.
A kilkanascie zdjec - bardzo popularna rama. Na razie nie widze zeby wszyscy znajomi z operatorami pluli sobie w brode.



Swoja droga dobra alternatywa jest canyon. Pewnie jakos niedługo updatuja strone na modele 2011 i na ten rok beda miec bardzo fajny rower za 2100 euro z dobrymi komponentami. Ich oferty trudno bedzie przebic na przyszly rok.

: 13.09.2011 09:51:59
autor: ACextreme
Wszystko rozbija się o pieniądze - zależy za jaką kwotę masz do kupienia oba rowery i czy są nowe.

Ja się mało znam, ale Operator faktycznie ma dobrą geometrię chyba, dość prosty/czysty design i kompletne rowery są na lepszym osprzęcie niż niska półka innych marek:
- hamulce
- koła
- korba
To części, których nie musisz wymieniać jeśli nie chcesz się lansować ;-).
Ogólnie zastanów się czy nie poszukać Operatora DH lub FR 2011 w dobrej cenie. Nowy jest za 10.000zł, a rama jest prawie taka sama jak w modelu FR 2011.

Canyony widziałem na Eurobike - są niesamowite! Wersja DH będzie miała regulowany skok 180/200mm i kąt główki 64/65", a set DH za ok. 2300Euro będzie na Boxx'ie R2C2, Code'ach itp.

Pytanie tylko jak waluty się będą zachowywać - jeszcze niedawno ten Canyon wychodził ok. 9200zł, a teraz już 10.000zł.

I teraz właśnie rozbija się to o kasę - Operatora DH lub FR 2011 możesz dorwać poniżej 7000zł, więc różnica jest spora.

PS. Co do pękania - nie ma siły - obecnie nie żyjemy w czasach, gdy racingowa zjazdówka ważyła 20kg i raczej się nie łamała nawet pod zawodnikami. Z tej epoki wydaje się Kaiser jak sądzę.
Obecnie większość seryjnych rowerów DH zbudowanych bez spinania na wagę waży 17-18kg, ramy są odchudzone, a riderów mnogość (kiedyś nie każdego było stać na dobry sprzęt). Więc i łamie się wszystko - czasem wystarczy jeden mega dzwon i jest po ramie... kilka takich przypadków i tworzy się "legenda".

: 13.09.2011 10:25:58
autor: Spaced
ACextreme pisze:PS. Co do pękania - nie ma siły - obecnie nie żyjemy w czasach, gdy racingowa zjazdówka ważyła 20kg i raczej się nie łamała nawet pod zawodnikami
Projektujesz glorke, bylo tone zjazdówek po 20kg, które pekały od stania na słońcu ;) Dopiero od 5 lat analizy wytrzymalosciowe wchodza do branzy, a i nie kazda firma stosuje...

A co do waluty - kiedy sa wybory w stanach? Bo złoty zawsze z dolarem idzie to po wyborach powinno sie mocno poprawic.

: 13.09.2011 10:44:00
autor: BikerJG
Spaced pisze:Kocham ludzi, którzy widza zdjecie bez opisu na pinku i na jego podstawie decyduja czy sprzet jest wytrzymały czy nie. Koles równie dobrze mógł posadzic cos mega głupiego i zakladasz, ze nie ogarnie.
A kilkanascie zdjec - bardzo popularna rama. Na razie nie widze zeby wszyscy znajomi z operatorami pluli sobie w brode.

Tak samo jak popularny jest intense, santa etc. Te ramy poprostu lubia sie psuc. Mi sie ta rama poprostu nie podoba, nawet jesli byla by niezniszczalna :)

: 13.09.2011 11:58:34
autor: qbaqm
Muszę przyznać, że CANYON ma super ofertę ;)