Strona 1 z 2

Skoki

: 19.04.2004 21:31:02
autor: Yuen
Oka mam problem:]
Skakalem sobie na hopach i myslalem, ze to proste. Ale czlowiek zawsze "mysli", dopoki czegos nie wie. Dzis pojechalem na wieksze hopy (do 1m). I tu jest problem - strasznie mnie rzuca do przodu. Co robie zle? Staram sie podrywac przednie kolo i wybijac sie tylnim. Jak cwiczyc, zeby sie nie zabic?:]

: 19.04.2004 21:56:32
autor: EmBond
możesz zrobić tak że przy wybiciu podnieś tylko przednie koło a jak bedziesz już dolatywał do lądowania to poderwij troche tył i to bedzie jak buny chop w powietrzu :P
ale lepiej pier pocwicz to na mniejszych hopach

: 19.04.2004 22:15:07
autor: Yuen
Problem w tym, ze na mniejszych jakos mi wychodzi... Nie wiem, moze mam jakies schorzenie umyslowe i sie boje i wychodzi potem kicha, nie wiem:] Poprobuje... Moze sie nie zabije:]

: 19.04.2004 23:01:14
autor: MaxDamageDA
Nie wybijaj tylu, poderwij tylko lekko przod, jesli chopa jest dobrze wyprofilowana i jest to dirt to ma za zadanie podpic ci tylek ;]

: 19.04.2004 23:17:57
autor: robertomt
ey a jakiej dlugosci te chopy i plaskie czy dirty

: 19.04.2004 23:20:10
autor: robertomt
ey a jakiej dlugosci te chopy i plaskie czy dirty

: 20.04.2004 08:30:26
autor: Karol85
Jeszcze zależy dużo od pozycji jaką masz podczas lotu.

: 20.04.2004 09:35:05
autor: Bułka
eeeeee...hopy wielkości 1 metra to się z regóły nie czóje... :\ No ale cóż... każdy kiedyś zaczynał-spróbuj w powietrzu cału rower podciągnąć do góry- bardziej przód niż tył... jeżeli nie pomoże, no to nie wiem... zapomniałem jak się z takich skacze :(

Błędy w pozycji

: 20.04.2004 10:03:42
autor: Lunatyk
Przed wybiciem musisz dać tyłek za siodło( tylko tak, zeby sobie jajek nie podrapał o opone;), a przed lądowaniem przechyl sie lekko na przód i powinno się udac. Jak podłapiesz troche techniki to mozesz zacząć sie wybijać, tzn. w momecie oderwania koła ciagniesz rower do siebie, tylko z wyczuciem bo zrobisz jeszcze backflipa.... A, i jeszcze jedno- ręce miej wyprostowane, ale lekko zgięte

: 20.04.2004 11:38:12
autor: marcoch
a moim zdanie nikt i tego nie wytłumaczy !!sam do tego dojdziesz metodą prób i błędów :)

Skoki

: 21.04.2004 08:16:36
autor: Włochaty
Yuen a gdzie jezdzisz w krakowie?????

aaaaaaaaaaaa

: 21.04.2004 14:16:17
autor: Dejv_d3
lunatyk respek :D "...ręce miej wyprostowane, ale lekko zgięte"
mozesz towyjasnic ??

: 21.04.2004 15:11:29
autor: Sven
mnie też kiedyś przechylało... głównie na lewą stronę...
moja rada : jeździć jeździć i jeszce raz jeździć... wszystko przyjedze z czasem

: 21.04.2004 15:23:03
autor: Yuen
Na razie cwicze na mniejszych, nawet zaczynam juz to kapowac (czasem mi wychodzi).
Hopki sa raczej plaskie i nie za duze. Ciezko to dokladnie okreslic...
Gdzie jezdze? Te hopki, o ktorych mowilem byly przy lopacie (las wolski). Ogolnie jezdze wlasnie jezdze po lesie (od zoo) i czasem na wilczych dolach.

: 21.04.2004 16:00:08
autor: nikom
a ja tylko chcialem zwrucic koledze uwage na ochraniacze. Jesli masz wszystko + kask, to OK, bez tego nie namawiam do prubowania, nie kazdy lot bywa szczesliwy....

: 21.04.2004 16:09:55
autor: Bułka
złe podejście.... wywalisz mnóstwo mamony na sprzęt ( głównie chroniący ) a powiedzmmy okaże się, że ci przejdzie... i co ?? kasa w błoto

: 21.04.2004 16:19:21
autor: Yuen
No mam kask (nie integral, co prawda, ale jest porzadny) i jezdze z dlugich spodniach i bluzie. Na ochraniacze nie mam kasy na razie. Zreszta tam, gdzie jezdze jest raczej sama ziemia, bez kamieni. Najwyzej sie poobijam, ew rozwale lokiec. Poki co nie skacze tez tak, zeby sie zabic...

: 21.04.2004 16:26:33
autor: Krzywy
eh bułka... jeśli ktoś czuje że chce jeźdić to jak zacznie nie zrezygnuje. a tak czy inaczej leppiej wydac te 100 zl na ochraniacze niz na stale sobie noge uszkodzic no nie?? tak to jest wg mnie, ja teraz pieniazki na zbroje zbieram...

: 24.04.2004 09:47:16
autor: BunnY
jesli jestes z krakowa to na 'dirtach' koło multikina mozesz sie czegoś nauczyć...