FORUM DH-zone.com

Witam, mam pytanie do posiadaczy kamery GoPro, jak sobie radzicie z nagraniami z użyciem szelek?

Kiedy kręce helmetcamy wszystko jest ok, lecz kiedy chodzi o nagranie video z widokiem z klaty dochodzą spore wibracje obraz skacze przestaje być ostry i płynny, macie jakieś patenty jak sobie z tym radzić?

Na poniższym wideo widać o co mi chodzi
http://vimeo.com/28687274

musisz naprawdę mocno szelki spiąć do klaty i wtedy nie będzie aż tak latać... bardzo dobrze też przylega to mocowanie założone na zbroję

ja ogólnie nie miałem z tym problemów...

Spróbuj ścisnąć mocno a między klate a kamerę daj gąbkę.

Po pierwsze zablokuj samo mocowanie - to się strasznie szybko wyrabia i potem cała kamerka Ci lata
Po drugie zależy w którym miejscu wypada Ci ta kamerka na klacie - jej problem jest taki,że to musi być płaska podstawa (no pech chce,że normalny facet takiego miejsca nie ma), ja polecam twardą piankę (choć np. VE już fajnie tłumi sporo drgań).
Ściskania szelek na chama nie popieram,bo się mega ciulowo jeździ - u mnie testowało to kilka osób i w mig po 2-3 zjazdach chcą to zdjąć,bo nie można w tym normalnie oddychać

Dzieki chłopaki za instrukcje, spróbuję opcji z pianką i może w jakiś sposób powiększe powierzchnie styku mocowania szelek do klatki żeby nie było wibracji, peace!

Jeszcze jedna rada... podklej taśmą "wnętrze" zatrzasku, do którego podpinasz gopro, tak jak widać na zdjęciu, tylko ładniej

frango a w jakim to celu? Zapobiega wyrabianiu? Czy może się mniej rusza sama kamera jeśli to ma jakiś wpływ w ogóle na to?

@

Omer pisze:Omer

Ma zapobiegać trzęsieniu kamery.

Mój sposób na lepszy obraz ( sam sobie zrobiłem szelki ) to użycie gumowej zatyczki od go pro i włożenie kawałka taśmy w szczelinę pomiędzy wpinanym klipsem a szyną mocującą. Po takim zabiegu wszystko ładnie się trzyma.

@Omer, jak pisze jasiek_krk, to zapobiega drganiom kamerki w samym mocowaniu. Dodatkowo dobrze jest wcisnąć ten gumowy dyndzel


A jeśli go nie masz, to możesz wyciąć kawałem starego gripa. Ważne, by wąski kawałem gumy, był odpowiednio gruby

To białe gumowate "coś" mam i oczywiście zawsze używam ale o podklejeniu nie pomyślałem ;P Będę musiał sprawdzić przy okazji.

ale słychac bicie serca 03:44