FORUM DH-zone.com

Witam.
Mam problem z ustawieniem hamulca SHIMANO SAINT (Przód).
Sprawa wygląda następująco:
Montuję go do totem`a coil i przed dokręceniem wciskam mocno klamkę, następnie ją puszczam. W efekcie po zakręceniu koła zaciska jest tak ładnie usytuowany, że nie ma żadnego tarcia. Niestety w momencie, gdy przykręcam zacisk już mocniej (czy to z zaciśniętą klamką czy nie) zacisk odgina się w stronę koła i hamulec fatalnie szoruje klockami o tarczę.
Jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić ?

Przytrzymac palcem zacisk w trakcie przykrecania zeby sie nie poruszył to jedyny sposob
Metoda prob i bledow mozna idealnie przy zakreceniu go ustawic

Próbowałem przytrzymać ale to raczej spora siła, która go "wykręca" na bok..

Sprawdź czy nie ma jakiejś rzeczy która powoduje te "ściągnie" zacisku, lub po prostu dokręcaj raz jedna śrubę o pól obrotu raz drugą.

tak jak napisał przedmówca dokręcaj śruby po trochu i mocno trzymaj zacisk, jak dalej sie będzie krzywić to pokombinuj z podłożeniem czegoś między zacisk a gniazdo w widelcu, ja koledze szlifowałem podkładkę po skosie i problem rozwiązany( skrzywione mocowanie miał)

Mój brat miał tak u siebie ale okazało się, że to wina adaptera. Przykręcał bez niego i wszystko ładnie śmigało.

a nie łatwiej po prostu dokręcać delikatnie śruby jednocześnie mocno ściskając klamkę

Jak masz słaba tarcze to tez troche słabo bo jest mało sztywna i nie utrzymuje zacisku,kombinuj z podkładkami

Daj podkładkę, ewentualnie dokręcaj z umiarem. To nie musi być dokręcone jak silnik w samochodzie

Posmaruj gwinty i powierzchnie cierne łepków śrub. Tak żeby nie ubabrać hampla jednocześnie.

GgG pisze:dokręcone jak silnik w samochodzie

Silnik to w ogóle ma zawieszenie.