FORUM DH-zone.com

A tez pokaze co tam;p

Rama-> Merida one five o s 15,5 150mm
Amor-> Suntour Duro fr 20 150mm
Damper-> Dt swiss ex200

koło przod:
obręcz-> NS fundamental
piasta-> NS roller 20
szprychy-> Dartmoor
opona-> Holy roller 2.4 w gory 2.5 Muddy Mary

koło tył:
obręcz-> NS fundamental
piasta-> NS coaster
szprychy-> Dartmoor
opona-> Holy Roller 2.4 w gory 2.5 Muddy Mary


hamulec przód-> Shimano BR M575 (180 XT)
hamulec tył-> Shimano BR M575 (160 dartmoor)

kiera-> Mortop Egbert
mostek-> NS
stery-> FSA
gripy-> Octane one
manetka-> Shimano Deore SLX

sztyca -> Octane One
siodło -> Velo
zacisk -> Merida

korba -> Octane One d1
napinacz -> Blackspire
suport -> Giga Pipe dh
pedały -> Time z

łańcuch-> Wipperman conex niebieski
przezutka-> Shimano Sora
kaseta-> Sram 9

do zmiany tarcza xt na tyl a na przod xt 200mm i sztyca pneumat jak ci...ki patrza i nia sie porusza ta sa Twoje podobno niezly bajer,.....Kiers tak mowi.
Waga-> 14,86 kg

Nieważne, rower piękny

Obydwa rowery zaiste zaje***. Merida strasznie fajnie wygląda, choć jak dla mnie za duże pomieszanie kolorów
Nie myślałeś nad zmianą Duro na coś lepszego?

Takie pytanie. Jesteś może z Krakowa? Na Twej prawej ręce widzę logo Krakowskiej knajpy "Rock N Rolla"

Co do duro to musze poczekac bo ramke oddaje na gwarancji bo lekko pekl lakier na wachaczu wspomagajacym na zgieciu tuz nad lozyskiem.Zobaczymy na co wymienia.Jesli na to samo lub nowsze 150 skoku to bede kacil tego poki cos nie zacznie sie dziac i go ciut utwardze jesli da rade.A jesli wymienia mi na frediego 1 czy 2 za nawet moja doplata to zdam sie na Wasza opinie bo amorki za 1500 sa mi nie znane.Tylko to na sezon letni bo zimowego bika mam ht na xcr lo i nim smigam a wtedy na zime pojdzie duracz.
A jesli chodzi o kolory to rower skladalem po 2 dniowej imprezie ktora jesze trwala i wyobraznia niezle dzialala,ale i tak mnie sie podoba.Laski leca i mowia ze meski to wazne;p

Czy jestem z Krakowa?Nie,jestem z Warszawy,ale napewno wpadne pojezdzic a do knajpy zawitam.Ten tatto to tytul filmu Guy Ritchie go,meza Madonny -'Ludzie pytaja,kim jest rockandrollowiec.Wiec im odpowiadam ze nie chodzi o koncerty,koks ani kroplowki,sex o nie.Chodzi tu o cos wiecej.Kazdemu marzy sie dobre zycie.Niektorym forsa,niektorym dragi,niektorym sex,prestiz albo slawa.Rockandrollowiec jest inny.On chce miec to k...a na raz'.

Ja bym tu zmienił tylko siodło i kiere a tak to spoksik

Troszke masz racje,wlasnie licytuje fizika atlasa,a kiera chyba ciut za waska i ciut za duzy kat,ale to kosmetyka i do konca sezonu letniego wyjezdze ja.