FORUM DH-zone.com

Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum także proszę wybaczyć ewentualne błędy

Opowiem troszkę o swojej "przygodzie" z Dh choć trudno to tak nazwać, bo nawet nie poczułem co to jest DH , a później przejdę do pytania
Mam 15 lat i to też jestem na utrzymaniu rodziców. Mieszkam na wsi na południu polski w Powiecie Limanowskim, piekne widoki, góry. Warunki do uprawiania tego sportu są gdzie się nie ruszysz to jest potencjalne miejscie na zjazd. Kilka lat temu miałem zajawkę na bmx, ale to mi sie znudziło. Potem zainteresowałem sie zjazdami rowerowymi i próbowałem poczuć ten klimat co prawda niedługo, bo po swoją jazdę rozwaliłem cały rotor i koniec. Zbierałem pieniądze mam ok. 3000 zł do wydania na jakiś przyzwoity rower. Czytałem wiele opinii o rowerach "na początek" i wywnioskowalem, że najlepszy będzie rower z pełną amortyzowaną ramą. Nie posiadam środków żeby kupić HT i za 3lata przesiadać się na full po prostu mówie nie. Prosze was o propozycje rowera full DH używany max 3000zł i proszę o opinię tego roweru:

http://allegro.pl/mondraker-super-rower ... 78550.html

Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie Mariusz

za 3k szukałbym czegoś innego zwłaszcza, że ten rower waży pewnie w okolicach 23kg co jak na początek to chyba jednak za dużo. Ogólnie rama - tragedii nie ma lepsze to niż sign fr itp. Amor praca fajna ale waga daje po dupie zwłaszcza jeśli zaczynasz to przód bardzo by Ci ciążył. Reszta osprzętu szału nie robi. Poczekaj, idzie zima coś lepszego na pewno znajdziesz, a nóż widelec wpadnie jakaś dodatkowa kaska za mikołaja czy gwiazdkę i będziesz mógł pozwolić sobie na kupno czegoś sensowniejszego.

Popieram przedmówcę. Do takiej krowy trzeba mieś sporo siły i techniki, znałem w zyciu 1 przypadek 15 latka radzącego sobie z takimi klocami. szału nie ma w rowerze, od biedy można by kupić i po zimie za kaskę zmienić nieco części, amorek na jakieś 888 rc i bedzie w miarę. Lepiej składaj szmal, zima idzie, gdzie będziesz śmigał? Zdrowia i stawów szkoda.

Z uzbieraniem więcej pieniędzy będzie troszke trudniej, ale chyba nic sie nie stanie jak kupie taki rower? Słaby nie jestem ćwiczę różne sporty od tenisa stołowego do karate, wiec wątpie żeby to była dla mnie straszna krowa, a chcę jak najszybciej jak najlepszą okazje złapać Podajcie lepiej jakies swoje propozycje

Nic nie stanie, jeśli to bedzie swiadomy wybór to ok ;] zawsze jak Ci nie zapasuje mozesz sprzedać dalej. A za te kase Ciezko cos sensownego znalesć, lepiej doskładaj i kup coś w tym stylu:

http://allegro.pl/scott-highoctane-888- ... 73703.html

http://allegro.pl/specialized-enduro-dh ... 02812.html

http://allegro.pl/rower-haro-extreme-x7 ... 36046.html

Jak widze co ci ludzie wrzucaja to wolalbym duzo bardziej hardtaila. Rower ci sie nie rozleci, a 23kg nawet dla osoby aktywnej fizycznie jest problemem. Moze nie w sensie, ze umrzesz ale rower będzie sie gorzej prowadzic.

Lestat - żadnego z nich bym nie wział. Enduro to antyk i nie do tego, scott pekał jak jasna cholera, a haro to krzak.

Może samemu złożyć coś

http://allegro.pl/duncon-cane-corso-dam ... 43456.html -640zł
http://allegro.pl/marzocchi-888rcv-2007 ... 05753.html-800zł

http://allegro.pl/kolo-mtx33-ns-150x12-i1869530899.html -200zł

http://allegro.pl/mavic-ex-721-pod-fox- ... 62477.html -170zł

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
rama + amor + koła = 1800zł
Na pewno ze 300 zł się na wszystkim utarguje

to zostaje ci 1500zł na resztę sprzętu(Korba, napinacz , przerzutka, mostek, kiera, heble, bripy, opony, siodło, pedały)

Podepnę się do tematu mam do wydania około 3200zł i chcę kupić full'a tylko pytanie co ? Mam 15 lat, ten sezon jeździłem na Pitbull'u z Duroluxem więc jakieś doświadczenie już jest. A i co najważniejsze chcę fulla w wadze maksymalnie 20kg, nie chcę żadnej krowy 25 kg.

Marq powiem ci ze teraz na allegro pokazalo sie duzo fulli bighity,glorka (3800 byla zaje***) moje sessiony i wgl. ogólem musisz duzo szukac i czekac na okazje

Ja jestem z limanowej więc jak co to kiedyś możemy razem pojeździć.Na początek to odradzam ci fula bo techniki nie masz a jak od razu na fulla wsiądziesz to zakatujesz go.Dobry ht nie jest zły.Za tyle kasy to kupił byś już cockera z jakimś przyzwoitym amorkiem i by Ci wystarczyło.Nauczył byś się jeździć i potem tylko ramę wymienić i już masz fulla.

tom6204 pisze:Na początek to odradzam ci fula bo techniki nie masz a jak od razu na fulla wsiądziesz to zakatujesz go

OMG dawno już takiej idiotycznej rady nie słyszałem :DDDD