FORUM DH-zone.com

Siema,chciałem zlecić jakiejś firmie anodowanie kilku śrubek trzymających tylni wachacz w ramie ale nie jestem pewien czy ten proces nie zniszczy ich tak ze np pogrubi sie gwint i nie będzie się dało tego wkręcić. Drugą sprawą jest to czy bezpiecznie jest oddać aluminiową ramę do elektropolerowania i jaki to da efekt,czy aluminium po takim czymś będzie się utleniać?

W zasadzie grubość anody zleży od rodzaju anodowania, napięcia, a najbardziej od czasu ile dany element jest zanurzony w wannie.
A mam takie pytanie: Czy śruby mocujące tylny wachacz sa z aluminium??
bo jeżeli nie to niestety nie da sie ich anodowac:)

Anoda jest za cienka żeby zrobić jakąkolwiek różnicę. Łożyska pasują tak samo, gwinty również.

Z tego co wiem elektropolerowanie trzeba lakierować aby było trwałe.

SeraaX pisze:Anoda jest za cienka żeby zrobić jakąkolwiek różnicę. Łożyska pasują tak samo, gwinty również.

dokładnie

adrian50005 pisze:A mam takie pytanie: Czy śruby mocujące tylny wachacz sa z aluminium?? bo jeżeli nie to niestety nie da sie ich anodowac:)

ja również oczekuje odpowiedzi większość ram o których słyszałem jest połączona stalowymi śrubami.

Dałnhiller pisze:czy aluminium po takim czymś będzie się utleniać?

będzie, jak zawsze, chyba że je zabezpieczysz np bezbarwnym lakierem

MUSZEL pisze:większość ram o których słyszałem jest połączona stalowymi śrubami.

np Glory, Faith, w wahaczu same aluminiowe śruby i osie.

Anodowanie to reakcja chemiczna i "ściąga" materiał. Dla przykładu do ramy po pływaniu w wannie łożyska wchodzą w palcach mimo, że wcześniej wciskało się je z trudem w imadle. Jeśli ktoś chce odchudzić sobie ramę (nie)polecam napełnić ją roztworem, zatkać wszystkie dziury i zostawić na tydzień :P pół kilo ujeb..e

Wątpię żebyś miał alu śrubki w wahaczu(trochę słabe jak na swoją rolę).

Jak dobra firma, to odpowiednio zabezpiecza gwinty i gniazda. Niestety, kąpiel w zasadzie nie oszczędza aluminium, jednak, nie dajmy się zwariować, jak dopasowanie łożysk jest istotne, to na powierzchni rur dużo teo na wytrzymałości nie zmieni... Zasada ma stężenie 20% i jest na prawdę chwilę moczone.

Elektropolerka, będzie się utleniać, na zachowanie są 2 sposoby - lakierowanie i anodowanie na bezbarwno.

Czy masz śruby alu? Podaj jaką masz ramę, w intense'ach, konach, sunn'ie czy IH sunday są alu, za to w Antidote LL są Tytanowe.

Chodzi o transition bottlerocket 08r

Najprościej samemu sprawdzić.

Czlenson górny i dolny link faith, wszystkie śruby i osie poza ostatnią od dampera są aluminiowe.


Spełniają swoją funkcję.

Czlenson pisze: Dla przykładu do ramy po pływaniu w wannie łożyska wchodzą w palcach mimo

"wkładałem" łożyska przed i po anodowaniu, nie widzę żadnej różnicy w pasowaniu, wchodziły tak samo ciasno.

BTW: w ramie miałem stalowe inserty z gwintami ( pod bidon ), zupełnie nic im się nie stało podczas anodowania. Nie złapały jedynie koloru

SegatiV pisze:Jak dobra firma, to odpowiednio zabezpiecza gwinty i gniazda. Niestety, kąpiel w zasadzie nie oszczędza aluminium, jednak, nie dajmy się zwariować, jak dopasowanie łożysk jest istotne, to na powierzchni rur dużo teo na wytrzymałości nie zmieni... Zasada ma stężenie 20% i jest na prawdę chwilę moczone.

Nie wiem skąd informacja o zasadzie. W zasadzie można co najwyżej wytrawiać aluminium przed samym procesem. Anoduje się przede wszystkim w roztworze kwasu siarkowego, a nie w zasadach.