FORUM DH-zone.com

Amortyzator ma wielki problem z powrotem. Nie chce wracac tak jak to robia "normalne" amortyzatory. Jesli szybko sie go naciska to z kazdym ugieciem coraz bardziej sie zapada wiec z wyjsciowych 178mm minus sag zostaje jakies 60mm. Wszystko dzieje sie na oleju 2,5W castrola (do amortyzatorow), dzialo sie tak samo na starym oleju, jak i na 5W.
Amortyzator sadzac po naklejkach byl kiedys serwisowany przez TF Tuned.
Po rozebraniu prezentuje sie o tak:






Jak widac "troche" tam nagrzebali porownujac serwisowke amortyzatora: http://www.enduroforkseals.com/sitebuil ... eguide.pdf
Np. po stronie tlumika odbicia jest czerwony pierscien z rocznika 2004
Laga neutralna tez ni w zab nie pasuje do Race`a. To jakas hybryda race i teama.
I teraz kluczowe pytanie. Co zrobic aby zwiekszyc predkosc odbicia amortyzatora?

Czy jesli przesune w "damper window" plastikowa tuleje z otworkiem (kolor czerwony) w lewo, przez co na calej dlugosci otworu2 (kolor zielony) bedzie przeplyw oleju, to zwiekszy sie predkosc powrotu? Innymi slowy. Wiekszy otwor czerwony to szybszy powrot?

Teraz w tłumikach RSa jest tak że dolny zawsze za powrót odpowiada a górny za kompresję.

Jak w tych starych było nie jestem pewny ale pewnie tak samo bo judy ma HC a tak też właśnie była rozwiązana.

Generalnie przysiądź sobie do tego i rozrysuj co jak się przemieszcza podczas ugięcia i skąd przez co olej się przelewa.
Najprostsza zasada będzie taka że jak zwiększysz otwór przez który przelewa się olej w danym kierunku to tłumienie w tymże kierunku się zmniejszy.