Strona 1 z 1
Giant glory DH 2009 vs Kona operator 2012
: 23.11.2011 19:29:15
autor: Hondany
Hey wszystkim, mam spory dylemat w sprawie kupna ramy i szukam jakiejs rady, co wybrac. Wybor padl na jedna z tych dwoch ram, wiem ze ceny sa rozne, ale ogolnie mam budzet na zestaw rama + amor oba akurat mieszcza sie w nim (jedna z boxxem druga z foxem 40).
I teraz do rzeczy.. nie jezdze jakos super pr0 wyscigowo, wiec oczekuje od ramy sensownej wytrzymalosci (jestem dosc ciezki) oraz pracy i geo, ktore pozwoli mi spokojnie jezdzic i wybacza chodz troche jakies bledy.
Bede wdzieczny za jakies rady, dodam ze obie ramy sa na allegro jesli by ktos szukal.
: 23.11.2011 20:00:05
autor: ArthurGreen
Mimo, że zawias jeden to wybrałbym Konę. Fajne geo, przyzwoita praca i 3 lata młodsza od Gianta..
: 23.11.2011 20:04:50
autor: Hondany
ArthurGreen- jak to wkoncu jest z blokowaniem sie zawieszenia przy hamowaniu w konie? Wczesniej mialem FSR'a, tutaj nie odczuwalem jakiegos dyskomfortu takiego, ale wczesniej mialem typowego jedno zawiasowca i bylo, hmm twardawo.
: 23.11.2011 20:06:46
autor: ravfr
Z tego co piszesz lepsza byłaby Glorka , czołg łykający wszytko, do DH wolałbym Operatora. Niebagatelne jest też to, że Kona jest dużo młodsza.
: 23.11.2011 21:21:40
autor: boogiel
I lżejsza. No i ma dozywotnia gwarę. Napisz do ACextreme, on iał glorke, tarz ma operatora albo znajdź jego temat w dziale rowery, tam prównał conieco.
: 23.11.2011 21:26:13
autor: maciek000111999
glorka czuła i mocna ale waga dosc spora , ale nadrabia pracą
: 23.11.2011 21:40:23
autor: ACextreme
Miałem Glory DH 2008, a obecnie mam Operatora FR 2011.
Glory - zdecydowanie czołg, który uratuje Ci tyłek w prawie każdej sytuacji. Mega stabilna i zdecydowana jazda. Zawieszenie pracuje bardziej racingowo i nie jest podatne na pedałowanie/hamowanie.
Operator - bardziej skoczna, bardziej sterowna, czuć od razu, że rower jest lżejszy, znacznie krótszy i nieco bardziej nerwowy. Nie jest to już ten czołg co Glory. Z drugiej strony łatwiej jest manewrować i praca moim zdaniem jest bardziej płynna / mniej racingowa... raczej "plusz" niż racing.
: 23.11.2011 21:59:36
autor: Hondany
super, dzieki za info własnie o takie cos chodzilo!
Mysle ze faktycznie wezme operatora, pomimo jakiegos sentymentu do glorki.
Jeszcze raz dzieki za wyczerpujace info

: 23.11.2011 22:14:25
autor: Spaced
ACextreme pisze:znacznie krótszy
Mysle, ze róznica w wadze i zawieszeniu daje ci takie wrazenie bo Operator jest dłuższy przy tym samym rozmiarze jesli dobre geo widze glorki

: 23.11.2011 22:59:12
autor: ACextreme
Hmmm... może sam trójkąt z tyłu jest w konie mniejszy, gdyż wrażenie od razu daje podczas jazdy takie.... podczas pierwszego wypadu po wyjściu z bandy rower wyjechał mi raz spod tyłka

: 23.11.2011 23:05:29
autor: Spaced
ACextreme pisze:Hmmm... może sam trójkąt z tyłu jest w konie mniejszy, gdyż wrażenie od razu daje podczas jazdy takie.... podczas pierwszego wypadu po wyjściu z bandy rower wyjechał mi raz spod tyłka

Inne rozłożenie masy. Bardziej płaski kąt głowki wiec przy tej samej pozycji środek ciężkości będzie bliżej tylnego koła jeśli nie wydłuzysz tylnego trójkata. Do tego zawieszenie mniej wydłuża rower. Teoretycznie pomagać powinna tutaj szersza kiera ale widocznie nie dostatecznie
Kokpit moze tez być krótszy (dłuższy mostek może pomóc)