Strona 1 z 3

Ile ginie około osób w DH

: 26.11.2011 14:39:02
autor: typek99
Witam.Jestem ciekaw ile osób ginie rocznie w DH.Czy jest to duża liczba czy też mała.tak w przybliżeniu chciał bym mieć odpowiedź.

: 26.11.2011 14:53:25
autor: F4rr3ll
Nikt nie ginie , z reguły . A to pytanie jest, wybacz , strasznie durne .

: 26.11.2011 15:37:08
autor: ryżu_
Zakładając ze chłopak ma 12 lat, to jest to pytanie na poziomie....

: 26.11.2011 16:21:41
autor: LoveDh
Świetne pytanie , idealne na portal dla ludzi ktorzy jeżdzą. Sprawdż sobie w Google jak tak bardzo Cię męczy ta statystyka.......

: 26.11.2011 16:54:45
autor: Tom@s
osobiście o przypadku śmiertelnym nie słyszałem, o trwałym kalectwie to już inna bajka, bo sporo takich przypadków bywa niestety...

: 26.11.2011 16:57:54
autor: diskordia
znacznie wiecej ginie kolarzy szosowych - lub torowych.
ja wychodząc na rower,nie idę na wojne

: 26.11.2011 17:22:41
autor: luke_
typek99 pisze:Witam.Jestem ciekaw ile osób ginie rocznie w DH.Czy jest to duża liczba czy też mała.tak w przybliżeniu chciał bym mieć odpowiedź.
średnio jedna dziennie w samym whistler. ;)

Sensajcji szukasz? Są bardziej niebezpieczne sporty, jeśli tak.

: 26.11.2011 17:31:06
autor: B3ZRADNY
Mogłeś lepiej sformułować te pytanie np. czy i w ogóle zdarzają się przypadki śmiertelne w dh i fr? Jeśli tak to jak często, możecie podać jakieś znane Wam przypadki...

Twoje pytanie wywołuje tylko nerwy i nic poza tym... Tym bardziej poprawności gramatycznej w nazwie tematu próżno się doszukiwać.

Podsumowując mam prośbę do Modów by poprawili nazwę tematu, bo mi się rzygać chce jak wchodzę na forum i widzę tak ułożone pytanie.

: 26.11.2011 17:41:21
autor: quilong
Słyszał ktoś o jakimś śmiertelnym wypadku w DH? Osobiście nie słyszałem o żadnym, nawet przypadki paraliżu są rzadkością (z prosów znam tylko 2 w przeciągu ostatnich 15 lat, Tarek Rasouli i Tara Llanes)

: 26.11.2011 17:43:04
autor: EZrider
Zapytaj mamy ile średnio powinieneś zrobić zadanek na składnię zdania.
Albo ile Ci wyjdzie średnio na półrocze.

Ktoś tam się zabił, ale to od kiedy śledzę to jakieś 6 lat ze dwie osoby?

: 26.11.2011 17:54:41
autor: Spaced
EZrider pisze:Ktoś tam się zabił, ale to od kiedy śledzę to jakieś 6 lat ze dwie osoby?

Skąd masz tą informacje? Bo jedyny śmiertelny wypadek w mtb jaki pamietam to w Kaprun na prawde daaawno temu i raczej nic takiego szybko sie nie powtórzy.

: 26.11.2011 18:29:57
autor: pietryna
Na pewno ludzie giną. Nikt tego nie nagłaśnia po prostu. Tak samo jak każdy wie ilu murzynów się pozabijało w afryce albo ilu ludzi rozwaliło się na naszych drogach.

: 26.11.2011 18:37:54
autor: Spaced
pietryna pisze:Na pewno ludzie giną. Nikt tego nie nagłaśnia po prostu. Tak samo jak każdy wie ilu murzynów się pozabijało w afryce albo ilu ludzi rozwaliło się na naszych drogach.

Są statystyki ile ludzi sie na drogach rozwaliło. Społeczność dh jest ZNACZNIE bardziej zwarta, ma miejsce tylko w zamożnych krajach to czemu nikt by sie o tym miał nie dowiedzieć? Takie informacje przez nasza scene przechodzą super szybko, a nie ma na ten temat nawet plotek.

: 26.11.2011 18:39:00
autor: Las3k_91 Ldz
pietryna pisze:ilu ludzi rozwaliło się na naszych drogach.
no to akurat łatwo znaleźć - "W 2010 roku w wypadkach na polskich drogach zginęło 3 907 osób."

: 26.11.2011 19:06:35
autor: pietryna
Nie mówię o statystyce tylko o tym kogo to tak naprawdę obchodzi. Mnie w sumie nie, mediów też nie bo i po co. Ktoś tam gdzieś sobie musiał zginąć tak samo jak giną marynarze(też całkiem niewielkie grono w porównaniu z kierowcami) z różnych krajów. Nagłaśniane są nieliczne przypadki a statystyka pewnie też gdzieś jest.

Znasz z imienia i nazwiska te 3907 osób?

: 26.11.2011 19:30:44
autor: quilong
pietryna, był przypadek, że 2 angielskich zawodników zginęło w wypadku samochodowym i na każdym portalu rowerowym o tym pisało. Myślisz, że gdyby ktoś zginął na zawodach, czy na wyciągu ludzie trzymali by to w tajemnicy?

: 26.11.2011 19:41:40
autor: Spaced
pietryna pisze:Nie mówię o statystyce tylko o tym kogo to tak naprawdę obchodzi. Mnie w sumie nie, mediów też nie bo i po co. Ktoś tam gdzieś sobie musiał zginąć tak samo jak giną marynarze(też całkiem niewielkie grono w porównaniu z kierowcami) z różnych krajów. Nagłaśniane są nieliczne przypadki a statystyka pewnie też gdzieś jest.

Znasz z imienia i nazwiska te 3907 osób?
Stary dowolny zawodnik trafia na wózek i wszyscy o tym wiedza. Matti miał wypadek i operacje twarzy i wszyscy o tym wiedza. Brian Lopes miał kolejne zdjecie bez koszulki i wszyscy o tym wiedza. Myslisz, że nikogo nie obchodzi co sie dzieje z riderami?
Patrz na trendy, a nie oceniaj wszystko z własnej perspektywy bo może po prostu jestes wyjątkowy ;)

: 26.11.2011 19:56:42
autor: deviz
A co to jest około osoba ????
Ja pierdziu... chłopczyku... zanim napiszesz post zrób zadanie z języka polskiego i wszyscy będą szczęśliwsi ;):) i My, i Twoja Mama, a sam też za parę lat się ucieszysz...
Ja osobiście słyszałem o jednym takim wypadku... tak to tylko o poważnych kontuzjach...
A co do wypowiedzi pietryny... to interesują się tym media i to nawet bardzo... tyle że nie wszystkie:) Dlatego takich info nie ma na TV Trwam, ale na DH zonie już szybciej :)
pzdrower

: 26.11.2011 20:06:37
autor: EZrider
Ja mówię o tych niesławnych. Mnóstwo w streecie na przykład. Ciągle są komunikaty pt. "jakiś dzieciak" rozwalił sobie łeb bo nie miał kasku.