FORUM DH-zone.com

Witajcie.
Jestem tu nowy.
Przesiadam się na rower full susp. Cały sezon jeździłem na ht z amortyzatorem jednopółkowym.
Mój kuzyn z którym razem jezdze chce sprzedać mi 888 RC z 2005 roku.
Moje pytanie brzmi jak odróżnić że amortyzator ma 170 skoku czy 200,bo wiem że wychodziły w dwóch wersjach.On twierdzi że to 200skoku ale jakoś mi nisko...
Jest to pytanie w sumie nie na miejscu,ale od tego jest forum,aby oswiecilo mnie pare doswiadczonych osob.
POZDROWER!

Zmierzyć odległość uszczelki od półki?

Linijka w dlon i mierzysz dlugosc od uszczelki do polki (do napisu MIN). Jest to jedyny sposob mi znany,dzieki ktoremu nie musimy dostawac do 'srodka' amortyzatora

adrian4477 to nic nie da ze względu, że półki mają regulowaną wysokość. Ja mam obecnie od uszczelek 220mm czyli co, mam 220mm skoku ? xD
wojtasu nie każde 888 jeszcze mają napis min
asmax nisko Ci bo 888 są niskim amortyzatorem Co do skoku to załóż na lagę opaskę zaciskową ( w elektrycznym można dostać za grosze ) i dobij amortyzator. Tam gdzie się zatrzyma opaska, zmierz od uszczelek do tego miejsca i po problemie

Wykręć jedną lagę z półki, wsadź o ring na nią i ją wciśnij. Powinieneś bez problemu dać radę jednej ladze.

Czyli zalozyc gumke recepturke pozniej wcisnac lage i zmierzyc od tego momentu do uszczelki,ale od poczatku czy od konca uszczelki?

od początku uszczelki

Słuchajcie,dzwoniłem zmierzone.Od początku uszczelki w góre do gumki jest 170mm..
On twierdził że to 200 ale teraz sam sie wacha.
Mnie się chyba pomyliło bo to nie są rc(te nie mają zadnych regulacji zewnetrznie).Sory za moj blad.
Czy jest taka możliwość,że przy serwisie źle złożył amortyzator i jest mniej skoku?

nie, jak wychodzi 170mm to tyle jest, a Twój kuzyn w wała leci..

asmax pisze:Mnie się chyba pomyliło bo to nie są rc(te nie mają zadnych regulacji zewnetrznie).Sory za moj blad

To są VF .

Przy czym VF powinno dać radę podnieść do 200. RC się nie da.

Tak? a w jaki sposób?

http://img846.imageshack.us/img846/9292/beztytuuoam.png
Amora do kupy trzyma pierścień segera który nie pozwala tłumikowi(pomarańcz) wyjść z goleni górnej. Jest tam sprężyna negatywna i teoretycznie podkładka. Podkładkę można wyjąć i zyskujesz tyle skoku ile podkładka miała wysokości. Jeśli przy maksymalnym wyciągnięciu sprężyny główne nie dotykają już korków to wyjętą podkładkę wsadzasz właśnie pod korki. Sprężyna może leżeć na segerze ale lepiej jest położyć tam cienką(1-2mm), stalową podkładkę z na tyle małą średnicą wewnętrzną żeby sprężyna negatywna się na niej oparła(na segerze może się opierać tylko częściowo co nie jest idealnym rozwiązaniem).

no dobra.A drugi tłumik?
Amor po tej operacji będzie chodzić całym skokiem?(200mm)

Oba tłumiki mają tą samą budowę. Tzn. jeden tłumi powrót, a drugi kompresję ale obudowa ta sama.

Będzie chodził całym skokiem przy czym jeśli nie ma tam 3cm podkładki tylko jakieś krótkie nie wiadomo co to nie zyskasz tych 3cm skoku.

No dobra rozebraliśmy.Czyli te grube duże podkładki ok 3cmetrowe mam wyrzucić?Ale one nie wejdą potem pod korki.

Zrób zdjęcie to ci powiem. Poza tym jak mogą nie wejść pod korki skoro siedzą w goleni? Mówisz że miejsca nie będzie czy że w goleń nie wejdą?

Jeśli teraz nie ma miejsca na nie to po ich wyjęciu przecież golenie górne pójdą w górę o ich wysokość a sprężyny główne zostaną na swoim miejscu.