mam problem. Zastawiam sie czy kupienie uzywanego amora to dobry pomysl a dokladnie chodzi mi o marzocchi 888 rc3 2009. Mozecie mi powiedziec co sadzicie o tym?
Tak jak kolega pisze napisz ile masz kasiury i do czego chcesz go zaprzęgnąć
Co do używek pasuje patrzeć co sie kupuje raczej nie opłaca sie brać zakatowanych nieserwisowanych sprzętów/ Mimo ze to marzocchi i nieserwisowane tez potrafi żyć
Ja mam wersję WC z tego rocznika i jest na prawdę świetna. Nie ma luzów na lagach, działa płynnie i bez zarzutów. Na pewno boxxa race 2010 miażdży, na wyższych modelach nie miałem przyjemności pomykać.
No i ceny, w jakich da sie wyrwac ten amor sa śmieszne, coś jak z ramami norco ( tymi straszymi)
boogiel race-a moze miazdzy ale na tym sie konczy, sam mam teama 2010 i w porownaniu z roznymi 888 niszczy je
2k to sporo jak za 888rc3 z 2009 roku.. spokojnie wyrwiesz sobie boxxera wc albo teama zalezy co tam preferujesz czy powietrze czy sprezyne.. no chyba ze fox bedzie troche starszy i czekaja Cie czeste serwisy..
wlasnie slyszalem tez ze boxxer race 2010 zamula i to strasznie. Moj kumpel sie przesiadl z tych 888 na tego boxxera i powiedzial ze sie strasznie zawiodl na rs :/
adrian50005 pisze:Zawsze dobrym i sprawdzonym sprzetem są 888 rc2x/ Wc
Idzie je dorwac w bdb stanie za 1800 ziko
1800zł??? Moje za 1499 poszły 2 lata temu i to była dobra cena. WC za 1700 mozna było wtedy miec. 1800 teraz za 4-5 sezonach to przegiecie pały. Za tyle jak sie dobrze zakrecisz masz boxxera team 2010 albo 888 rc3 evo na farcie.
MichaelBiker pisze:rc2x to rok jednak 2007 i mysle ze po takim czasie nawet osemki moga byc juz troche zuzyte i mozna cos lepszego kupic
Wszystko zalezy od tego jak własciciel o nie dbał. Jak był serwis czesto to nie widze problemu. Chociaz nawet osemkami bym ich nie nazwał skoro z protone i wieksza iloscia oleju waza lekko ponad 100g od boxxa wc Puszki zblizone sa
Stan, cena? O foxa trzeba dbać, o marzo duużo mniej. Jak nie lubisz serwisowac często- bierz 888. Na foxie nie jeździłem, wiec co do porównania pracy się nie wypowiem