FORUM DH-zone.com

pewnego dnia rozmyślają jak zdobyć kase na bike'a przypomniałem sobie pewen program w którym gadali o dzieciaku który grał na giełdzie(miał 8 lat) i zarobił tak 500zł. wiem że to nie dużo ale co myślicie o tym żeby zebrać kase na bike'a grając na giełdzie?? czy to możliwe?? czy trza być pełnoletnim?? czy jest tu ktoś kto się na tym zna?? co w ogóle o tym myślicie??

p.s. Xprot - bardzo bym cie prosił żebyś nie wyjeżdżał znowu z tym linkiem you are idiot bo to sie staje nudne i to świadczy o twojej inteligencji:/ jeśli ktoś chce zjechać mnie i ten post niech sie po prostu zamknie i zamilknie=)

lepiej sie pobaw w zaklady pilkarskie ;D wykuj sobie wszystkie ligi, tabelki, lacznie z druga liga niemiecka, zostan pelnoletni i sobie do takiego totomixa czy sts idz:]

no sts fajna sprawa, mój kumpel tam wygrał rodzine....

ej no ludzie. ale ja serio pytam. gadali raz o takim smarkaczu co od małego rwał się do matematyki i kasy:) miał 8 lat i już zarobił pierwszy milion. znaczy pierwsze 500zł.

Fantastycznie. Nie pytaj innych tylko zacznij grac

ale jak to zrobić????????? czy nikt nie wie????

Mi się zdaje że jeżeli ktoś wie to nie zdradzi tej tajemnicy. Jak bys mial jakis patent zktórego by były pieniądze to czy bys go zdradził ??

zdby grac moj drogi to bys kurdęmusial znac notowania wszystkich akcji i wogole lepieij jakpograsz na sts bo tam masz mniej do nauki ...

cos ci sie chyba pokićkało bo na giełde 500 to troche mało, żeby na giełdzie grać trzeba wiekszą kase inwestować tak około 1000 także to nie dla zwykłych wyjadaczy chleba
pozatym na obrocie papierami wartościowymi trzeba sie znac - wiedziec co kupowac kiedy ile i od kogo to niejst takie proste jak totolotek, gdyby było to maklerów chyba by niebyło
szary człowieczek który niezna sie na papierach wartościowych zleca wszystko w biurze maklerskim i oni za niego wszystkie sprawy załatwiają, ty tylko dajesz kase a oni próbuja na tym zarobic przy okreslonym ryzyku no i wiadomo jeszcze prowizja dla nich ;P

jak chcesz cos wiecej o graniu na giełdzie to skombinuj sobie książke o ekonomi i szukaj tam hasła "obrót papierami wartosciowymi"

No wlasnie, przy mniej niz 1000zl to wydasz kupe kasy (w sensie procentowym) na prowizję. W biurze jest ona ogromna, przez internet duzo mniejsza. A zeby cos zarobic to trzeba naprawde duzo czytac informacji o gieldowych spolkach i wyciagac z tego wnioski (lato bylo cieple - sprzeda sie duzo piwa, itp.). A skad to wiem? Obok modemu do neo lezy czytnik supermaklera

dh maniak> nudne już śa te twoje posty o kasie itd, lepijej sie pobaw siusiakiem, żeby grac na giełdzie trzeba być pełnoletnim i mieć o tym pojecie, mój brat studiuje informatykę i ekonometrią i on może chodzić dodatkowo na takie zajęcie gdzie wykładają jak inwestowąć, wogule ot wiesz na czym to polega ? na początek to musisz mieć kase !!!! i to nie 200 zł tylko 20 000 żeby w cokilkwiem zainwestowac z zyskiem, zawsze jest ryzyko że za 20 000 zł bedzie np: 17 000 zł , ah ten program tez kiedyś oglądałem ,głupi i debilny a ten chłopak był synek maklera giełdowaego dlatego wogule wspuscili na giełde i wszystko było na jego ojca i to on tez mu mówił w co ma inwestować ...... proste

Żeby w ogóle próbować na giełdzie trzeba się bardzo dobrze znać na tym, inaczej to jest ruletka.

A i tak, prawda jest taka, że rekiny giełdowe zbijają swoje fortuny, dzięki dostępowi do poufnych informacji. Natomiast giełdowy plankton raz wygrywa a raz przegrywa.

Lepiej weź się do uczciwej roboty. Koszenie trawników, robienie stron internetowych lub coś innego, co tam umiesz robić.

zeby w ogole grac na gieldzie dh_maniaczq to trzeba skonczy 10 latek
i miec mozg ktorego ci brak

O STARY!! :))))))))))))))))))))))))

moj brat gra na gieldzie,dwoch juz duzo juz starszy kumpli i ojciec kolegi.Po pierwsze to zeby grac to trzeba miec sumy w wysokosciach kilkudziesieciu tysiecy minimum.Sa teraz nowe mozliowsci grania,ktore nie wymagaja duuuzych sum,ale tam sa male zyski i wymagaja wiedzy rynkowej,bardzo duzej wiedzy.

Kiedys byl program,"jak ludzie traca kase po wygraniu w lotto" ,badania pokazaly, ze wszyscy z nich ktorzy wpadli na to zeby powiekszyc ta kase na gieldzie ostatecznie stracili ja.

Proponuje ci zaczac od tego zeby poznac dzialanie gieldy od samiutkich podstaw,a moze za 10 lat bedziesz mogl zaczac grac :) zobacz ile czynnikow moze wplywac na cene akcji!Powodzenia

Podstawa: zeby ktos musial wygrac, to ktos musi stracic. Tam pieniadze nie rodza sie same. Gielda caly czas ma taka sama (podobna) ilosc kapitalu "w sobie"

Słusznie i właśnie dlatego trudno jest "zwykłym ludziom" zarobić pieniądze na giełdzie.

Wojtkudh!! W przeciwień stwie do cibie ja mam mózg. A 10 latek skończyłem 6 lat temu. Lepiej sie nie odzywaj 12 letni pedale!!!!!!!!! Poza tym śpiesz się do domu bo sie twój stary obrazi że dzisiaj mu loda nie zrobiłeś. A twojej babci zabraknie twojej minetki:DDDDDDDDD

[quote="dh_maniak"]ej no ludzie. ale ja serio pytam. gadali raz o takim smarkaczu co od małego rwał się do matematyki i kasy:) miał 8 lat i już zarobił pierwszy milion. znaczy pierwsze 500zł.[/quote]


ej no fajnie ale patrz podchodzisz z takim zalozeniem... np. jakis tam chlopak,13lat zrobil backflipa... a ty NIE JEZDZAC W OGOLE NA ROWERZE reagujesz tak : ej nooooooo, czas zaczac cwiczyc, to moze lada dzien mi tez wyjdzie...

eeeeeee?

dostrzegasz brak sensu w twoim toku myslenia?

bo ja tak...


ale powodzenia...

[quote="dh_maniak"]Wojtkudh!! W przeciwień stwie do cibie ja mam mózg. A 10 latek skończyłem 6 lat temu. Lepiej sie nie odzywaj 12 letni pedale!!!!!!!!! Poza tym śpiesz się do domu bo sie twój stary obrazi że dzisiaj mu loda nie zrobiłeś. A twojej babci zabraknie twojej minetki:DDDDDDDDD[/quote]

ku rwa jestem tylko troche starszy od ciebie, a tak bym nie zareagowal bedac 13letnim gnojem...

glupota poraza...