Ja polecam Pedros Syn Lube. I tak jak Tadziuu pisze, wcześniej oczywiście odpowiednie czyszczenie a później smarowanie. A ten Pedros jest niby na mokre warunki ale ja go używam zawsze, na suchym po prostu "więcej" go wycieram.
Olej do pił łańcuchowych(pracują w zdecydowanie cięższych warunkach niż łańcuch rowerowy). Tani jak barszcz. Osobiście spróbował bym też płynu przekładniowego.
Porządna kąpiel w benzynie ekstrakcyjnej to podstawa. Powinno się to robić aż do momentu w którym wlejemy do koktajlu czystą i wylejemy czystą ale to by potrzeba było z litr przynajmniej więc wystarczy jak nie będzie czarna jak piekło po wylaniu. Żeby była jako tako przejrzysta.
Ja tyram zielonego finisha. Hmm u mnie czyszczenie polega na wrzuceniu do pojemnika ze zwykłą benzyną łańcucha, zakręceniu tego pojemnika, następnie potrząsam wszystkim żeby się dokładnie przepłukało i odstawiam na kilka godzin aż czarny osad opadnie. Potem jak już jest klarowny roztwór ostrożnie wyciągam łańcuch i przepłukuję benzynką, żeby resztki osadu wypłukać. Potem smar na to i jest git.
ja na suche warunki mam FL Ceramiczny , świetna rzecz suchy smar nic się nie lepi , tylko muszę często smarować , na mokre zielony FL .
Co do czyszczenia jak jest straszne upaprany :
1. proszek do prania szczota i gorąca woda
2. szybo pozbywamy się wody suszeniem i pryskamy na przykład wd-40
3.szejk w rozpuszczalniku kila razy aż wypłucze brud wewnątrz ogniw
4. Smarowanie
Wydaje mi się że do mycia mozna zastosować wszelakiej maści rozpuszczające brud i tłuszcze czyli jak wcześniej wymieniono dozwolene są wszelkie roztwory ciepłej wody z płynami np. do naczyń czy różnego rodzaju rozpuszczalniki typu: benzyna ekstrakcyjna, zwykła czy ropa....
A co myślicie na temat tych urządzeń do mycia łańcucha bez potrzeby ściągania go .Bo zastanawiam się czy by sobie takiego nie kupić tyko ,może lepszym i mniej kosztownym sposobem jest potrząsanie w bańce z benzyną ?
pietryna pisze:
Czy zwykła benzyna nie jest przypadkiem tłusta? Bo ekstrakcyjna zdecydowanie nie jest.
Jest, jednak benzyna ekstrakcyjna też jest "tłusta", jednak zdecydowanie mniej. Jeżeli chodzi o rozpuszczalniki organiczne według mnie najlepszy jest aceton, niewiele droższy niż benzyna ekstrakcyjna, a skuteczniejszy i przede wszystkim nie "tłusty", tak więc nadaje się np. do odtłuszczania tarcz.
Maszynki do mycia nie są złe jeśli na bieżąco ich stosujesz i nie pozwalasz łańcuchowi za bardzo się pobrudzić , jest to szybka wygodna metoda i trochę kosztowna , maszyna nie usunie wszystkiego tak skrupulatnie jak ręce człowieka .
Stosujcie suche smary a na pewno będziecie mieli mniej do czyszczenia .
Przerobiłem większość specyfików dostępnych na rynku do łańcuchów i obok żywotności miałem problem z zabezpieczeniem przed korozją - wiadomo na tasie DH zawsze jakaś kałuża, czy błoto się zawsze znajdzie - posłuchałem kanadyjskich Kolegów i stosuje obecnie Pro Gold 2000 - czyli PG 2000. Efekt jest natychmiastowy, łańcuch przestał rdzewieć,a po jeździe w błocku, syf błotny jest odrzucany jeden warunek łańcuch należy totalnie odtłuścić w odtłuszczaczu przed nasmarowaniem go PG 2000 - bo ten smar pokrywa łańcuch polimerem a bez odtłuszczenia to on nie połączy się z metalowymi ogniwami.
Ja jezdze w b.mokrych warunkach ,uzywam FinishLine'a zielonego ,Rock N Roll'a niebieskiego i nawet smaru do broni. Zaden nie spelnia moich oczekiwan, pierwsze dwa zbytnio przyciagaja brud i dzialaja na naped jak papier scierny a smar do broni sie nie nadaje w ogole ( jest zbyt rzadki ale warto bylo sprobowac ). Lancuch czyszcze co jazde i potrzeba mi cos co wystarczy na 4h jazdy w blocie i wodzie ktory nie bedzie przyciagal tyle brudu co dwa wyzej wymienione.
Czy ten PG2000 wydoli ?
Probowal ktos moze oleju do pil lancuchowych?
Ja używam oleju di łańcucha w pile nakładam go strzykawką na każde ogniwo ,działa ale jest dobry tylko na suche warunki bo błoto przywiera i szybko schodzi jak jest mokro
"maciek000111999" to wyrzuć łańcuch od snopowiązałki i zastosuj rowerowy pomoże a poza tym można ProGolda 2000 kupić wysyłkowo, wychodzi dużo taniej niż w detalu w lokalnym sklepie.