FORUM DH-zone.com

Nie wiem jak to ładnie technicznie opisać wiec się nie śmiać
Posiadam miskę suportu Truvativ w systemie GXP z korbą Truvativ Firex
(jakieś kilkuletnie wynalazki , rower Norco six two 2007 kupiłem , nie składałem sam ) , korba zawsze miała drobną tendencje to luzowania się
(musiałem się pilnować i dokręcać a kilka razy zdarzyło mi się zrobić kilka kilometry na drobnym luzie zanim się zorientowałem że się znowu poluzowało ) . Jakiś czas temu zamocowałem sobie napinacz pod miskę suportu i po pewnym czasie zauważalnym ze korba się częściej luzuje i pojawił się dziwny dźwięk ( coś jak cykanie ) kiedy mocno pedałuje .
Raz rozbroiłem cały suport na cześć pierwsze szukając usterki ale nic nie znalazłem , po zmontowaniu cykanie ustało na jakiś czas , ale znowu się pojawiło . Co robić , kombinować coś samemu , wymienić łożyska w misce , dać cieńszą podkładkę miedzy śrubą dokręcającą korbę z osią , czy dać to do mechanika .

mi to cale zycie cos cyka w suportach truvativa

Może wystarczy to przesmarować?

co tam jest do smarowania , łożyska są maszynowe uszczelniane , może to jest normalne takie niedopatrzenie konstrukcyjne .

Przejedź się do serwisu może coś poradzą.

Jeśli widać uszczelnienia to można rozebrać łożysko, wyczyścić i napchać świeżego smaru. Jeśli to trzeszczenie przy pedałowaniu to możliwe iż jest to piach na gwincie.

co tam jest do smarowania , łożyska są maszynowe uszczelniane

No i co że uszczelniane? W suporcie Howitzer też są uszczelniane a w instrukcji każą obficie nałożyć smaru. I w sumie mają rację, zawsze to dodatkowa ochrona przed dostaniem się wody do łożyska.
Cyka Ci raz na obrót korby czy częściej?

odkręć suport wyczyść gwint i daj smaru i wkreć, to samo z pedałami

dać smaru na gwinty ??

Jak nie chcesz żeby coś sie zapiekło daj smaru, oczywiście. Gwint wyczyść dobrze, kiedyś w Howitzerze coś mi cykało, regularnie, co obrót korby, rozebrałem, wyczyściłem szmatką, nasmarowałem, nie pomogło. Pomogło natomiast drugie czyszczenie, ale tu użyłem benzyny ekstrakcyjnej i szczoteczki do zębów aby wszystko bardzo dokładnie wyczyścić. Czasem drobne ziarenko piasku może być przyczyną takiego cykania.

-rozbierz całość ( zdejmij też blaty z kobry )
-wyczyść wszystko dokładnie ( benzyną ekstrakcyjną lub innym odtłuszczaczem )
-każdy gwint i kominy śrub od blatu dobrze posmaruj ( może być nawet wazelina techniczna )
-uzupełnij smar w łożyskach jak chłopaki opisali wyżej ( do zdjęcia osłonek z łożysk mechanicznych używaj żyletki lub nożyka modelarskiego )
-mufę suportu w ramie potraktuj szczeliwem do gwintów ( lock tite lub coś w podobie, tylko nie bardzo mocnym bo są różne;))
-jeśli któreś śruby masz już zardzewiałe lub zniszczone ( gniazda kluczy itp. ) to skorzystaj z okazji i wymień na nowe
-skręć wszystko do kupy ( nie na pałę ale mocno, chyba że masz klucz dynanometryczny i znasz momenty poszczególnych śrub ale w takim suporcie to chyba szkoda zachodu:) )

Po tych zabiegach na pewno ucichnie, dźwięki dochodzące z okolic suportu to bardzo rozległa sprawa i trudno jednoznacznie określić co piszczy czy trzeszczy. Zrób wszystko to co opisałem i będzie git;) Te śruby co piszesz że Ci się odkręcają też możesz potraktować szczeliwem do gwintów. POzdro i miłej pracy;)

zajebiście wielkie dzięki teraz to jestem maksymalnie oświecony

Mi tak pedał cykał, wiec może to łozysko w jednym z nich.

a jak załozyłeś napinacz to wyjąłeś jedna podkładke z pod supportu?

Na pewno to nie pedała na 200 % , tak wyjąłem podkładkę .

Może nie w podobnej korbie, ale jednak też tak miałem, że co mocniej depnąłem to co obrót korbą było słychać stukanie z okolic suportu Wkurzyłem się i rozebrałem wszystko na części pierwsze, porządnie wyczyściłem, solidnie nasmarowałem i jeszcze solidniej wszystko skręciłem. Do tego rozkręciłem całe pedały - również wyczyściłem, nasmarowałem i skręciłem. Po całości pierwsza przejażdżka i głucho Nic nie było słychać. Nie wiem jak to u Ciebie wygląda, ale możliwe że luzuje Ci się miska pod wpływem napinacza - ten też nasmaruj. Zrób tak jak pisze bazooczyskoDH i będzie gitara

Jedynie co można dodać to jak będziesz smarował gwint to najlepiej smarem miedziowym (miedź w sprayu). Używa się tego do przykręcania kół w samochodach bo wytrzymuje mega temperatury, nie zapieka się a ponadto zapobiega samorozkręcaniu się

KubaLaPL -szkoda kasy i przerost formy nad treścią;) Smarów opartych na miedzi używa się tak jak sam napisałeś do pracy w wysokich temp. bo się nie wypala czy wytapia. W korbach czy suporcie serio wazelina techniczna na gwinty i jest git i jest też sporo tańsza:)

Też mi kiedyś tak co obrót pykało w okolicach supportu.
Rozkręcałem korby z 10 razy, wszystko czyściłem i nic. Okazało się że to pedał na gwincie w korbie.