FORUM DH-zone.com

Witam!
Potrzebuję przeserwisować damper Foxa DHX 5 coil. Kiedyś serwisowałem dhx 4 sam ale w chwili obecnej nie mam do tego ani warunków ani czasu.
Wysyłać do Cult-bikes czy może są jakieś serwisy sumienniejsze i lepsze?
Możecie polecić mi jakiś dobry serwis?

w cult bikes sciagna od ciebie taka kase ze czasem moze wyjsc taniej kupic nowy damper

A ilez to czasu trzeba poswiecic, godzina to z palcem w dziurce : ) Jak juz to kiedys robiles to nawet bym sie nie zastanawialnad oddawaniem gdzies dampera, w serwisie 4 a 5 niczym sie nie rozni.

klexuh pisze:A ilez to czasu trzeba poswiecic, godzina to z palcem w dziurce : ) Jak juz to kiedys robiles to nawet bym sie nie zastanawialnad oddawaniem gdzies dampera, w serwisie 4 a 5 niczym sie nie rozni.

Żeby dobrze zalać DHXa trzeba go odpowietrzyć przez tłoczysko a nie każdy ma chwytaki do tego .

bambaryła nie wysyłaj do Ciuli bo za "dorobienie ideologii do gówna" zapłacisz porypane pieniądze. W każdym ogarniętym serwisie w większym mieście , wykonają dobrze taką usługę .

ravfr Mi tam zawsze imadlo wystarczalo.

darex pl robi dampery za dobry pieniądz z tego co pamiętam

ravfr pisze:Żeby dobrze zalać DHXa trzeba go odpowietrzyć przez tłoczysko a nie każdy ma chwytaki do tego .

Eeee? Nie wiem skąd to wziąłeś bo nawet instrukcja dla autoryzowanych serwisów nie przewiduje czegoś takiego.

pietryna pisze:Eeee? Nie wiem skąd to wziąłeś bo nawet instrukcja dla autoryzowanych serwisów nie przewiduje czegoś takiego.

Eeeeeeeeeee , ze szkoleń i czystego rozsądku.

Wiele razy robiłem dhxa, dhxa air kilka razy, roco raz...

Nigdy nie rozkręcałem wszystkiego bo nie mam szczęk. Nigdy też nie wyszedł mi zapowietrzony. Ale cóż no może teraz przestanie mi się udawać bo poznałem technikę której nie używałem...

pietryna pisze:Nigdy nie rozkręcałem wszystkiego bo nie mam szczęk. Nigdy też nie wyszedł mi zapowietrzony. Ale cóż no może teraz przestanie mi się udawać bo poznałem technikę której nie używałem...

Przy zalewaniu przez kanał szpilki masz 100 % pewności, że damper jest odpowietrzony, przy okazji bezproblemowo zmienia się uszczelkę główną i uszczelniacz szpilki. Chwytak kosztuje u tokarza ok. 5 dych .

polecam Proshox.com - zrezygnowałem z Cult-bikes po serwisie PROSHOX.

ravfr Moim zdaniem to o czym piszesz to trochę tak jakby zalewać hamulce w wiadrze z płynem - można ale czy nie da się łatwiej?

Odkrecanie tłoczyska itp wiąze sie z użyciem szczęk lub domowymi patentami ktore nie zawsze sa bezpieczne.

Za to jest sposób
Zalewasz damper standardowo, wkładasz całe tloczysko obracając je pod kątem zeby pod shimami nie było powietrza. Składasz damper.
Uginasz pare razy następnie otwierasz i powtarzasz operacje.
W ten oto cudowny sposob pozbywasz sie zaleglego powietrza w miejscu gdzie jest iglica Daje to 100% Odpowietrzenia

No i jak zwykle off_road pozamiatał.

off_road pisze:Zalewasz damper standardowo, wkładasz całe tloczysko obracając je pod kątem zeby pod shimami nie było powietrza. Składasz damper.
Uginasz pare razy następnie otwierasz i powtarzasz operacje.
W ten oto cudowny sposob pozbywasz sie zaleglego powietrza w miejscu gdzie jest iglica Daje to 100% Odpowietrzenia

W domu dla zabawy, chałupniczym sposobem nie ma problemu , w pracy mam załatwić sprawę szybko i skutecznie.

A tak swoją drogą to sie kupuje CCDB zeby serwis robic raz na 2 lata

jesli chodzi o dobry serwis to goodbike . chyba za 70 czy tam 80 zł kosztuje cały serwis dampera

Ja też podłącze się do tematu bo jest taka sprawa znalazłem instrukcję:
http://imageshack.us/photo/my-images/81 ... 670d8.jpg/

Ale ona jest do dhxa 4.0 i pisze tam żeby przy serwisie odkęcić wszystkie pokrętła w stronę znaku minus, ale dhx 4 nie ma buttom out wiec co z nim? jego też mam tak ustawić?

Z góry dzięki

off_road Przeciez DHX ma odpowietrznik w IFP, zawsze w ten sposob skladalem DHX i nigdy nie okazal sie zapowietrzony.