Strona 1 z 2
Maxxis Ultralight - nacinanie wentyli przez obrecz
: 01.01.2012 10:18:43
autor: =disbrainer=
spotkal sie ktos z was z podobnym problemem? zaznaczam, ze mam na mysli detke z wentylem samochodowym. nie ogarniam, co sie zmienilo, ze w ciagu calego sezonu prawie jazdy na tych detkach, od wczoraj polegly mi 4... z czego przynajmniej 3 w ten sam sposob, tzn poprzez naciecie gumy oblekajacej wentyl zaraz u jego nasady - przez co powietrze tamtedy uchodzi. na ta chwile nie widze innej opcji jak wrocic do ultralight'a na preste nagwintowana na calej dlugosci i "zablokowac" ja w srodku i na zewnatrz obreczy nakretkami na wentyl, tak by nie mogla sie przesunac w otworze.
Jedyny powod jaki przychodzi mi do glowy, to ze guma przy nizszych temperaturach mogla zmienic swoja gestosc albo uj wi co, bo nie dzialo mi sie nic takiego w lecie. no nie wiem, moze przerabial ktos z was juz podobny temat?
: 01.01.2012 10:58:37
autor: Arkadikos
Ja się cały rok z tym męczyłem na tych samych obręczach - ex721. Po 10tym urwanym wentylu przestałem liczyć. Opcja z prestą zablokowaną nakrętkami u mnie nic nie dała. Przerobiłem kilka rodzajów dętek i opon. Problem trochę się zmniejszył jak założyłem na tył Maxxis Lopes - ciaśniej siedzi w obręczy.
Też chętnie posłucham opinii forumowiczów bo mnie już się skończyły pomysły i wygląda, że pozostaje mi zrobić ghetto tubeless.
: 01.01.2012 11:31:35
autor: GgG
Może talk do opony coś zmieni?
: 01.01.2012 11:44:30
autor: =disbrainer=
GgG pisze:Może talk do opony coś zmieni?
co wg Ciebie mialby zmienic? mniejszyc nacisk opony na detke po obwodzie kola?
: 01.01.2012 11:59:59
autor: snizy
mam ten sam problem.. w Trancie żony to była jakaś plaga w ubiegłym roku - cały karton dętek poległ w ten sposób, u mnie w Reginie zaczęło się to nagle nie wiadomo czemu (żadnej zmiany opony - cały sezon Schwalbe Fat Albert)
czego ja nie robiłem... talkowanie/nie talkowanie, patenty z oklejaniem taśmą itd..., ładnie wypiłowane brzegi obręczy w otworze na wentyl, badanie wpływu ciśnienia...
wentyle ciągle ścinało... powoduje to na 200% przesuwanie opony z dętką przy hamowaniu!
- jedyny ratunek to dętki Continentala (lub podobne) z wentylem Auto ale cały w gwincie... wazy to troszkę więcej ale problem zniknął, skończyło się też wieczne tracenie powietrza w cienkich Maxxisach
: 01.01.2012 12:06:07
autor: =disbrainer=
snizy pisze:jedyny ratunek to dętki Continentala (lub podobne) z wentylem Auto ale cały w gwincie
z tego samego powodu chce sprobowac z ultralightem, lecz na preste - efekt teoretycznie powinien byc ten sam - nie bedzie mial gdzie sie wentyl naciac, jesli dodatkowo unieruchomie go w obreczy, od gory i od dolu.
Arkadikos pisze:Opcja z prestą zablokowaną nakrętkami u mnie nic nie dała.
no, tego to juz nie rozumiem...
: 01.01.2012 12:39:40
autor: snizy
=disbrainer= pisze:z tego samego powodu chce sprobowac z ultralightem, lecz na preste
do obręczy Mavica są dodawane takie małe plastikowe kapselki służące do redukcji otworu obręczy z Auto na Preste załóż je i zastosuj tylko górną nakrętkę... inaczej wentyl nawet ściśnięty z dwóch stron nakrętkami będzie po kilku jazdach znowu latał.
: 01.01.2012 12:51:20
autor: EZrider
Raz mi ścięło jak miałem zaklejony brzeg opony płynem (żeby lepiej wchodziła) pomieszanym z syfem i mnóstwo talku. Latało to wszystko jak skurczybyk. Generalnie polecam wymyć alkoholem brzeg obręczy i opony. Albo nawet rozpuszczalnikiem do silikonów. I minimalnie talku + jeszcze wytrzeć suchym ręcznikiem papierowym, żeby tylko ślad po nim został.
Może w śniegu wody nabrał brzeg i jeździł? Może zbyt małe ciśnienie?
: 01.01.2012 13:03:09
autor: pietryna
Wg mnie rozwiązaniem prostym tanim i długotrwałym jest dętka z całym zaworem metalowym. Ultralight, XXlight czy jak im tam jest. Rubena DH ale to ciężki potwór.
: 01.01.2012 14:10:56
autor: =disbrainer=
EZrider pisze:Może w śniegu wody nabrał brzeg i jeździł? Może zbyt małe ciśnienie?
poki co, tak probuje sobie to wytlumaczyc.
pietryna pisze:Wg mnie rozwiązaniem prostym tanim i długotrwałym jest dętka z całym zaworem metalowym.
takiego ultralighta wlasnie zakupie - zobacze czy bedzie lepiej.
snizy pisze:do obręczy Mavica są dodawane takie małe plastikowe kapselki służące do redukcji otworu obręczy z Auto na Preste załóż je i zastosuj tylko górną nakrętkę... inaczej wentyl nawet ściśnięty z dwóch stron nakrętkami będzie po kilku jazdach znowu latał.
mam takie dwie nakretki (z 823 chyba). czemu uwazasz, ze wentyl scisniety z dwoch stron nakretkami ma nadal latac? z reszta, nawet jesli od gory sie poluzuje, to wazniejszy dla mnie jest srodek, tzn by spodnia krawedz obreczy nie uszkadzala wentyla. te podkladki redukujace o ktorych mysle, maja scianke z rantem, ktory to wlasnie trzyma wentyl wewnatrz obreczy. na moj chlopski rozum powinno to utrzymywac z dala gume od krawedzi otworu obreczy.
: 01.01.2012 14:17:05
autor: Arkadikos
snizy pisze:powoduje to na 200% przesuwanie opony z dętką przy hamowaniu!
Zgadzam się.
snizy pisze:jedyny ratunek to dętki Continentala
Tego też mi urwało.
snizy słyszałem o tych kapselkach ale ich nie dostałem. Jednak fabryczne otwory są na auto co sugeruje, że takie wentyle też można stosować.
EZrider pisze:Może w śniegu wody nabrał brzeg i jeździł? Może zbyt małe ciśnienie?
W moim przypadku warunki nie miały wpływu. Ciśnienie owszem ale jazda na trzech barach mija się z celem...
: 01.01.2012 14:34:32
autor: bazooczyskoDH
Dlatego zrezygnowałem z dętek maxxis'a z oblewaną gumą podstawą wentyla;/ Tylko z nimi miałem taki problem, wg mnie nie jest to wina "nacinania" przez obręcz. Wydaje mi się że to taka wada projektowa tych dętek i tyle, bo nawet w najtańszych CST ( notabene ta sama fabryka co maxxis ) już ten problem nie występował ( nigdy ). Widocznie zaprojektowane są do pracy z ciśnieniami jasno określonymi na danej oponie i tyle;/ Wiem że na dętkach można sporo gramów zaoszczędzić ale... Dodam jeszcze że śmigałem też na ultralight'ach i z ciśnieniem powyżej 3barów problem nie występował ( w ht do zabawy )
: 01.01.2012 16:16:12
autor: =disbrainer=
wszystkie wasze sugestie i doswiadczenia sa dla mnie cenne, ale przypominam, ze problem moj pojawil sie nagle, a nie od poczatku uzywania tych wlasnie detek z obreczami Ex721 i oponami (aktualnie Intense Spike). nic nie zmienilo sie od poczatku ich uzytkowania poza warunkami w jakich jezdze (zeszlej zimy nie jezdzilem w ogole, a juz na pewno nie na Ultralightach). dlatego uwazam, ze doszedl jakis czynnik z zewnatrz spowodowany temperatura / cisnieniem / lepkoscia gumy.
na niskim ciesnieniu jezdzilem juz wzczesniej, na tych samych gumach, i na Ultralightach wlasnie, i wszystko bylo lux, zero problemu. problem zaczal sie nagle, od piatku dokladnie

poki co wyprobuje Ultralighty na w pelni gwintowana preste i podziele sie obserwacjami za jakis czas.
: 01.01.2012 17:11:02
autor: szymon102
Też miałem taki problem w obręczy Dartmoor blizzard. Pojawił się nagle jakoś przed zimą, gdy były niskie temperatury. Ja spiłowałem trochę kant otworu na wentyl i jeździłem na trochę większym ciśnieniu. Mimo, że wentyl był ostawiony prostopadle do obręczy to i tak trochę się przesuwał.
Dodam, że dętka którą tak urwałem do Maxxis DH. Nie miał nagwintowanego całego wentyla.
: 01.01.2012 17:34:46
autor: EZrider
=disbrainer= pisze:czynnik z zewnatrz spowodowany temperatura / cisnieniem / lepkoscia gumy.
Do tego dodaj jakiś pozornie nieznaczący błąd podczas zakładania tej pierwszej nowej i wodę samą w sobie której miałeś dużo naokoło.
Jest jeszcze opcja wadliwej serii, chyba że te 4 nowe dętki rok leżały w szafce i są z tych samych zakupów co ta najpierwsza.
: 01.01.2012 18:29:05
autor: =disbrainer=
EZrider pisze:Jest jeszcze opcja wadliwej serii
mozliwe, kupilem je wszystkie w niedlugich odstepach czasu, z czego dwie byly nigdy nie jezdzone i pierszego dnia jazdy poszly w uj. z reszta i tak nikt takiej "wady" by nie uznal...
: 02.01.2012 00:48:02
autor: groochas
ja mam s-type, detki rozne i od zawsze mam ten sam problem niestety. Moze dlatego ze jezdze na niskim cisnieniu
: 02.01.2012 07:05:30
autor: =disbrainer=
groochas pisze:Moze dlatego ze jezdze na niskim cisnieniu
sam jezdze na niskim cisnieniu, jednak problem u mnie pojawil sie dopiero w zimie. zauwazylem w czasie jazdy zima, ze napompowana detka zachowuje sie podobnie jak damper nabity powietrzem a nie azotem. przy normalnym ugieciu wydaje sie ze ma sprezystosc ok, jednak szybkim strzale (tak samo opona jak i damper) zapada sie w momencie, zupelnie nie majac zwyklej w tej sytuacji progresji. mozliwe ze w takich wlasnie momentach opona przesuwa detke razem z soba po obreczy napierajac na wentyl. wniosek moj z tego taki, ze zmienic na w pelni nagwintowany wentyl, zablokowac go najlepiej jak sie da w obreczy (tak by go nie ciela) i jezdzic w zimie na troche wyzszym cisnieniu (na sniegu i tak roznicy nie bedzie).
: 02.01.2012 11:09:28
autor: groochas
ale milosz ja ten problem mam przez caly rok

Nie pomogly talki i inne wynalazki