Strona 1 z 1

Informacje o Marzocchi 66 RC3 PILNE

: 12.01.2012 16:48:11
autor: Speed95c
Witam
Chcialbym sie dowiedzieć co sądzicie o Marzocchi 66 RC3 ATA 2008?
I czy mogly mi ktos wytlumaczyc co oznacza ATA?
Pozdro

: 12.01.2012 16:53:08
autor: OKR36EPO
ATA - Air Travel Adjust
Regulacja skoku 140mm do 180mm

: 12.01.2012 17:08:16
autor: Speed95c
a nadalby sie ten amor do sztywniaka pod fr? bo z tego co kiedys czytalem to one cos z lagami maja nie tak i niby przy koronie pekaja

: 12.01.2012 17:15:27
autor: AdiFreerider
nie pękają przy koronie, tylko urywa im się sterówka (oczywiście nic nie dzieje się bez przyczyny) :P nada się, ale pamiętaj, że o powietrze trzeba bardziej dbać niż o sprężynę.

: 12.01.2012 17:29:58
autor: Speed95c
tzn jak? czeste serwisy?

: 12.01.2012 21:44:58
autor: Arkadikos
Nie miałem z tym amorkiem wiele wspólnego, ale moim zdaniem bez porządnego zaplecza serwisowego nie opłaca się inwestować w ten model.

Druga sprawa to do jakiego sztywniaka...

: 12.01.2012 21:53:42
autor: piotrex
Arkadikos pisze:Nie miałem z tym amorkiem wiele wspólnego
to skad wniosek,ze:
Arkadikos pisze: ale moim zdaniem bez porządnego zaplecza serwisowego nie opłaca się inwestować w ten model.
?
ciekawi mnie to jak mozna sie wypowiadac na temat eksploatacji bez wlasnych doswiadczen..

: 12.01.2012 22:20:52
autor: AdiFreerider
ja miałem 66SL z 06r. i były zayebiste. zero problemów, zrobiłem im dwa serwisy w roku (samo czyszczenie i wymiana oleju, bez zmiany żadnych uszczelek) i z radości wypierały źdźbła trawy :D niestety z Twoim modelem nie miałem doczynienia. Marzocchi nie wymaga zbyt wielu serwisów, to nie fox, ale na pewno więcej niż zwykła sprężyna.

: 13.01.2012 17:13:36
autor: qubahe
nie polecam powietrza

: 13.01.2012 17:44:32
autor: jasiek_krk
generalnie Ata przysparzała problemów, nie wszystkim ale jednak. Roczniki 2007 i 8 ciężko było ustawić dobrze pod siebie. Niektórzy wykręcali komorę par żeby poprawić pracę, ale przecież nie chodzi o to żeby kupować widelec który trzeba rozkręcać.

: 13.01.2012 20:05:01
autor: Arkadikos
piotrex pisze:ciekawi mnie to jak mozna sie wypowiadac na temat eksploatacji bez wlasnych doswiadczen..
To, że czegoś sam nie kupiłem/używałem/serwisowałem nie znaczy, że nie widziałem jak riderzy borykali się z problemami w tych 66.
Stąd sugestia żeby wziąć pod uwagę czynnik serwisowy przy tym modelu, oraz zdanie:
Arkadikos pisze:Nie miałem z tym amorkiem wiele wspólnego

które nie znaczy, że w ogóle się z nim nie zetknąłem.

Czy wystarczająco zaspokoiłem ciekawość?