Strona 1 z 1
Manitou Dorado 2005 180mm Carbon
: 05.02.2012 19:32:07
autor: Ignacek
Cze,
dzisiaj z pytaniem o stare dorado, carbonowe 2005, o skoku 180mm, (niebieskie malowanie).
Słyszałem, że 2004 i starsze miały spore problemy ze sztywnością, czy na 2005 rok poprawiono to trochę ?
Jak z pracą tego amorka, jak z serwisami, czy jakimiś "słabymi punktami" ?
: 05.02.2012 19:35:04
autor: Dałnhiller
Słyszałem że carbon się rozszczelnia i przecieka
: 05.02.2012 19:47:30
autor: Las3k_91 Ldz
Bullshit, Nie ma do niego części, to jest słaby punkt.
: 05.02.2012 19:50:43
autor: KubaLa
carbon się rozszczelnia, potem jest z tym problem. Pracuje ładnie ale ja bym się w to nie pakował, zależy za jaką kasę. Chyba, że amor nowy. Poczytaj tu:
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... lit=dorado
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... lit=dorado
: 05.02.2012 22:43:54
autor: Ignacek
Kasa to około 1000 zł - 1200 zł.
Dorado ma wsadzone uszczelki olejowe + olej 2,5 W,
lagi bez rys.
O co dokładniej chodzi z tym rozszczelnianiem ?
Amor ma 7 lat i z tego co właściciel mówi, nie było z nim takich problemów.
: 05.02.2012 22:54:34
autor: KubaLa
Ignacek pisze:Amor ma 7 lat i z tego co właściciel mówi, nie było z nim takich problemów.
Mój tez tak mówił, teraz sprawa w sądzie
Sporo kasy, za 800 byłby ok. Pytanie, czy znasz sprzedającego czy nie.
Chodzi o to, ze między półkami carbon się rozkleja między warstwami i po prostu przecieka. Jeśli się poci to spoko, ale z mojego się leje, po 5 minutach pracy mam spływającą kroplę z lagi...
: 05.02.2012 23:01:34
autor: Ignacek
sprzedającego nie znam. dla ciekawskich chodzi tu o dorado, które jest sprzedawane z sunday'em na allegro.
jeżeli to było między półkami, to nie ma patentów jakiś na to ? typu jakiś klej czy coś takiego ?
edit:
dodam jeszcze, że amor ma 3 lata (kupiony nowy w 2009)
: 06.02.2012 02:43:08
autor: DBKdziobak
Leje z lag jak dostanie parę razy strzała bez odbojników. Mój tak samo nowy kupiony w 2k9 ale tak naprawdę śmigany od 2011. Problemów większych z nim nie miałem, nie mam i oby nie było:) Względem rocznika 04 jest dużo sztywniejszy. Jak złapie Ci ktoś kolo miedzy nogi a Ty będziesz skręcał to zapewne zdziwi Cie niska sztywność tego amorka na parkingu, ja po założeniu dorado zamiast 888, bylem w szoku i myślałem że będzie pływać kolo na trasie ale jak jedziesz to nie czuć jakoś braku sztywności. O dorado wystarczy troszkę zadbać i raczej ciężko go spieprzyć. Jedyny mankament to cieknące uszczelki, jeśli dasz mu do lag górnych zbyt dużo mieszanki oleju ze smarem lub jeśli wyjdzie Ci za rzadka . Ja stwierdziłem ze wole czasem przetrzeć lagi z kóleczek oleju po jeżdżeniu i mieć płynniejsza pracę,
Cena w miarę pod warunkiem że jest w ładnym stanie:)