FORUM DH-zone.com

siemanko szukam jakiegoś uniwersalnego smaru do bebechów w rowerze. Chodzi o smarowanie przed dokręcaniem suportów, sterów itd. Podobno jest jakiś tani ale zapomniałem jak się nazywa. Jakiego wy używacie ??

Wazelina techniczna, towot, smar do łożysk jakiś z Bricomarche.

Z tymże towotu i smaru do łożysk nie używaj na uszczelki bo chyba są z litem który źle na nie działa.

dobra a nie wiecie gdzie można dostać ten towot. Obi, Praktiker, czy rowerowy ?

Nie ma czegoś takiego jak uniwersalny smar. Jeśli szukasz czegoś do roweru to kup po prostu dobry smar z PTFE: Finish Line teflon grease lub po prostu inny dobry smar. Powinien być bez litu bo związki litu reagują z aluminium. A jeśli chodzi o gwinty to najlepszymi środkami sa preparaty zapobiegające zapiekaniu się połączeń. Szukaj w sklepach technicznych. W ostateczności smaruj je smarem. Tadziuu^ w cywilizowanym świecie towotu nie użuwa sie od miliona lat, nauka dała lepsze środki

Kupuję coś co się nazywa smar uniwersalny. Jest zielony, relatywnie gęsty. Nie jest to towot. Dawałem jeszcze smar grafitowy kiedyś ale czarne i syfiaste to gówno. Daję go tylko na zawiasy w drzwiach żeby nie skrzypiały.
http://images.okazje.info.pl/p/motoryza ... -60-ml.jpg - dokładnie ten używam obecnie

Jak jesteś burżujem to wal teflonowy smar na gwinty... Uszczelek w kąpieli olejowej od jakiegoś czasu już nie smaruję smarem i wychodzi mi to na dobre.

muras Ja nie używam towotu już od dawien dawna . W tej chwili jest to smar do łożysk i wazelina techniczna. Chłopak chciał wiedzieć czym można posmarować gwinty to mu napisałem. I wątpię żeby taki towot był gorszy od innych smarów jeśli chodzi np o smarowanie gwintów. Mogę jedynie powiedzieć, że na gwinty słaba jest wazelina techniczna bo w jakiś sposób się rozpływa i pozostaje jej ledwo co, nie chroniąc gwintu przed zapieczeniem.

A nie łatwiej kupić puszkę ŁT-43 i pakować na gwinty ? Obecnie jak dla mnie najtańsze rozwiązanie jeśli chodzi o rower. Oczywiście do łańcucha tego nie pakuj - tam potrzebny jest już dobry olejek.

Na wszystkie połączenia śrubowe ŁT-43 - tyle w temacie. Sprawdzony od lat, a cena ok. 15zł za 1l jest śmieszna, starczy na naprawdę długo. Pozdro

Dobra czyli tak: łożyska filishline teflonowy, gwinty ŁT-43 a łańcuch jakiś też myślę że Finishline

Na łożyska biały smar do łożysk o podwyższonej odporności na temp i wymywanie, na gwinty ŁT-43, do amortyzatora wazelina kosmetyczna.

To z tanich i sprawdzonych.

http://www.autokosmetyki.pl/images/wurt ... smar_b.jpg

Ja stosuje ww. produkt na gwinty, tuleje, zapadki, czasem i łańcuszek, nawet na uszczelki amora, nie żre ich, na uszczelkach trzyma sie na cały dzien latania.

LestatBiker pisze:http://www.autokosmetyki.pl/images/wurt ... smar_b.jpg

Ja stosuje ww. produkt na gwinty, tuleje, zapadki, czasem i łańcuszek, nawet na uszczelki amora, nie żre ich, na uszczelkach trzyma sie na cały dzien latania.

Fakt, bialy smar w sprayu super na lancuch ( poczekac az "zastygnie" i dokladnie wytrzec z zewnatrz ) i rozne trudno dostepne i ciasne dziurki

Spoko sprawa tez na wyjazdach po jezdzie w deszczu- umyc naped, spryskac i w 3 min mamy zabezpieczony naped.

na calej dlugosci lancuch czy tylko na przyklad na górze i pedałować żeby się rozprowadził bo kurcze raz dałem za dużo finishlina i napęd w rowerze do wymiany szczęście że to nie bł mój rower

może ten
http://allegro.pl/uniwersalny-smar-bial ... 26563.html

http://allegro.pl/profesjonalny-smar-bi ... 05263.html

może być też do łożysk ??

zawada1200 pisze:bo kurcze raz dałem za dużo finishlina i napęd w rowerze do wymiany

: o

mlody bylem....

Nie o to chodzi, jak można smarem zepuć napęd?

zawada1200 pisze:mlody bylem....

Mając 16 lat nadal jesteś młody

zawada1200 pisze:kurcze raz dałem za dużo finishlina i napęd w rowerze do wymiany

Rozwiń proszę.

Ja od dawna używam łt43 na gwinty, jak jeszcze miałem łożyska kulkowe to używałem do nich finish line teflon greese a do łańcucha oliwek finish line,m moim zdaniem najbardziej uniwersalna jest ceramiczna. Ostatnio jednak kupiłem oliwke do łańcucha rohloff i jest jeszcze lepsza. Nie ma uniwersalnego amaru, jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego...

chodzi o to ze na logikę kiedyś dałem finishline'a na łańcuch pedałując cał czas nalewałem na łańcuch bo nie byłem pewny czy jak dam tylko na część łańcucha to się cały nasmaruje. Po jakimś czasie zrobił się czarny nalot i skrzypiało przy pedałowaniu. Był to rower mamy więc oddała do serwisu a oni dla zarobku zamiast wrzucić do rozpuszczalnika to powiedzieli że nowy łańcuch trzeba kupić