Strona 1 z 6
Próba oszustwa. Proszę o pomoc
: 14.02.2012 11:58:14
autor: osi0717
Witam. Sprzedałem ostatnio pewnemu raiderowi kilka części tj:
Juniora
Drop offa
Hamulce Gianta
O wszystkich usterkach tych części powiedziałem. Głównie chodziło o zapowietrzenie jednego z hamulców. Stan amortyzatorów technicznie był bez zarzutu na co mam światków od których kupowałem części, nawet dodałem kilka gratisów ( nowa oś, serwis oraz zintegrowany mostek do jurka) z okazji że bierze ode mnie tyle rzeczy na raz. Wczoraj wieczorem napisał do mnie stwierdzając że żąda zwrotu pieniędzy ponieważ w drop offie są obrobione korki (w momencie pakowania były idealne), pomyliłem się o jakieś 4-5mm podczas mierzenia sterówki (no dobra może mój błąd wiadomo pośpiech), jedna ze śrub do osi jest uszkodzona ( pewnie wbijał oś młotkiem bo nowe osie jak wszyscy wiemy dość ciężko wchodzą) oraz w mocowaniu hamulca jest zerwany gwint (czego też przed wysyłką nie było). Niestety części nie są w stanie takim w jakim je wysłałem więc nie mogę przyjąć zwrotu. Kontrahent straszył mnie że ma kolegę policjanta oraz tym że podejmie odpowiednie kroki. Proszę o propozycje jak mogę rozwiązać tą sprawę. Dodam że wszystko było załatwiane poza allegro a cena za te graty wynosiła 1240zł z przesyłką.
: 14.02.2012 12:08:11
autor: str0gg
Jeżeli masz zdjęcia z timestampem, a on zgłosił że z czesciami jest cos nie tak po kilku jazdach to moim zdaniem, mozesz spac w nocy.

: 14.02.2012 12:11:07
autor: piotrex
ile czasu minelo od dostarczenia czesci do zgloszenia problemu?czy dysponujesz zdjeciami potwierdzajacymi stan czesci?
: 14.02.2012 12:11:47
autor: osi0717
On to zgłosił kilka godzin po rozpakowaniu przesyłki ( pewnie uszkodził wszystko przy montażu) a z rozmów wywnioskowałem że to jakiś dzieciak.
: 14.02.2012 12:13:21
autor: piotrex
zdjecia?i czy wyslal Ci zdjecia uszkodzonych elementow?jesli nie to popros o nie.
: 14.02.2012 12:32:29
autor: osi0717
Znalazłem zdjęcie korków na którym widać ze są git. Ale zdjęć gwintu a hamulcu niestety nie posiadam. Poproszę dziś o zrobienie fotek tego gościa.
Czas od dostarczenia paczki do zgłoszenia uszkodzeń to jakieś 3-4 godziny wg mnie w tym czasie bez problemu można narobić takich szkód
Re: Próba oszustwa. Proszę o pomoc
: 14.02.2012 12:50:52
autor: Joasia
Użytkownik osi0717 kupił drop offa oraz hamulce o których była mowa wyżej ode mnie. Drop off wymagał jedynie wymiany oleju a korki w nim były ok. Olej wymienialiśmy razem w moim garażu z pomocą profesjonalnych kluczy i korki jedynie usmarowaliśmy olejem i zdarliśmy z nich troszkę tej powłoki. Z hamulcami też było wszystko ok poza zapowietrzeniem tylnego. osi0717 zwyczajnie nie mógł uszkodzić tych części ponieważ przyjechał do mnie po nie w dzień wysyłki. Dosłownie godzinę po tym poinformował mnie po koleżeńsku cytuje " że właśnie mój sprzęt pojechał w świat".
Re: Próba oszustwa. Proszę o pomoc
: 14.02.2012 16:41:53
autor: pimpekfr
Moim zdaniem kilak godzin po otwarciu paczki napewno nic nie zrobil z tym chyba ze celowo w co watpie. Ogolnie nie podoba mi sie twoje podjejscie do sprawy.
Moim zdaniem powinienes oddac mu gotowke a on tobie czesci i tyle.
: 14.02.2012 16:43:29
autor: pimpekfr
A ponadto zdjecie korkow nie jest chyba zabyt aktualne ??
I na zdjeciu w perfekcyjnym stanie nie jest.
: 14.02.2012 16:50:10
autor: AveFreeride
pimpekfr pisze:Moim zdaniem powinienes oddac mu gotowke a on tobie czesci i tyle.
Zajebista myś!. Spzedający zostanie z niesprawnymi częściami a kupujący odzyska kasy i tyle? Chyba trochę niezbyt logiczne. To lepiej niech mu potrąci za te wady których "nie zrobił"
: 14.02.2012 16:52:25
autor: osi0717
Ale nie mogę mu oddać kasy sokoro wysłałem mu dobry towar a on go uszkodził. NIe problem uszkodzić sprzęt w kilka godzin. Ja np montuję nowo zakupiony sprzęt od razu po rozpakowaniu. Zdjecie jest aktualne to znaczy było do póki korki nie zostały przez nowego właściciela zniszczone. Poza tym z tego co widzę odezwała się moja koleżanka od której kupiłem sprzęt. I która wielokrotnie kupowała ode mnie sprzęt i może potwierdzić stan części.
: 14.02.2012 16:57:41
autor: piotrex
sprawa jest mocno niejednoznaczna,bo zgadzam sie z pogladem ze uszkodzenie czesci w ciagu paru h od otrzymania paczki jest malo prawdopodobne.ale jesli jestes w 100% pewny tego co mowisz i masz na to obiektywnych swiadkow (mama,tata,brat,siostra sa swiadkami ale niekoniecznie obiektywnymi) to napisz kupujacemu zeby poszedl na policje i spij spokojnie,to ze ma kolege w policji mu nie pomoze,bo sprawe rozpatruje sad a nie policja.
: 14.02.2012 16:58:47
autor: osi0717
A ponadto zapomniałem dodać co kupujący powiedział w momencie otrzymania paczki ( niestety na web gadu nie ma archiwum wiec tylko cytuje )
- siema właśnie dostałem paczkę myślałem że mnie oszukałeś bo takie małe pudełeczko. ale jest wszystko tak jak się umawialiśmy stan też się zgadza. Dzięki za udaną transakcję.
Jakieś 3-4 godziny potem napisał że części są uszkodzone. To chyba świadczy że coś kombinował.
: 14.02.2012 17:09:42
autor: AveFreeride
osi0717 pisze:- siema właśnie dostałem paczkę myślałem że mnie oszukałeś bo takie małe pudełeczko. ale jest wszystko tak jak się umawialiśmy stan też się zgadza. Dzięki za udaną transakcję.
Jakieś 3-4 godziny potem napisał że części są uszkodzone. To chyba świadczy że coś kombinował.
Raczej tak bo wątpię żeby rozpakował i popatrzył na drpo offa a za 4 godziny zauważyć co nie tak z korkiem

: 14.02.2012 17:18:51
autor: piotrex
osi0717 pisze:niestety na web gadu nie ma archiwum wiec tylko cytuje
skoro nie masz archiwum to Twoje slowo przeciwko jego slowu.
Re: Próba oszustwa. Proszę o pomoc
: 14.02.2012 17:19:46
autor: ryder
Po pierwsze, jak można tak zakręcić z rocznikami ? Przy sprzedaży przykręciłeś przedni adapter na tył. Po co ? Po do przedniego nie dało rady przykręcić, bo był zjechany gwint. Ośki nawet nie ruszałem, bo nic na pałę nie montuję, a klucz to ani 5, ani 6 nie pasował. A gdzie zdjęcie drugiego korka ? I cała ściema z żółtym juniorem, to jest nieoryginalny lakier, bo data produkcji jest zalana, a na koronie widnieje 03, w dodatku perfidny luz na początku skoku. Jak można pomylić się w mierzeniu o 1cm? Mostek dostałem gratis, więc wartości nie ma. Nie sądziłem, że można być tak bezczelnym. Jako riderzy powinniśmy się łączyć, a nie spinać. Ja dałem prostą metodę ugody - odsyłam w stanie nienaruszonym przy zwrocie pieniędzy. Boisz się i musisz teraz pytać na DH-zone czy możesz spać spokojnie? Wywnioskowałeś, że dzieciak? Skoro ty nie jesteś uczciwy, to też nim jesteś. Nie sądziłem, że kiedykolwiek spotka mnie taka sytuacja. Jestem zawiedziony, myślałem, że w końcu ukończę swój sprzęt na poziomie, a nie z jakimiś odpadkami. Jest mi strasznie przykro. Chociaż spróbujcie mnie zrozumieć. Już więcej tego błędu nie popełnię. Liczę na wasze wsparcie. Jak rider dla ridera, bo to co zaszło to totalne nieporozumienie. Pomylenie roczników o 3 lata to już przegięcie, a na gg perfidnie napisał, że drop z 2007, a jurek z 2006. Za to ja mam historię gg i nic takiego nie napisałem. Jak śmiesz coś takiego pisać ? Załączam kilka fot zrobionych na szybko telefonem
Błagam was, spróbujcie mnie zrozumieć, bo się załamałem teraz. Praktycznie straciłem wszystkie swoje pieniądze na totalny syf.
Jakie 4 godziny ? Mam listonosza jako świadka z godziną odbioru, oraz historię gg, gdzie wyraźnie widać, że napisałem 30 min potem.
Fotki zrobię lepszej jakości i większą ilość
: 14.02.2012 17:23:26
autor: piotrex
pokaz zdjecie calych amortyzatorow to postaram sie rozgryzc tajemnice rocznika
: 14.02.2012 17:26:43
autor: Joasia
Wielka ściema. Adapter ja przykręciłam bo miała z tyłu 180 tarcze a z przodu 160. Korki były nienaruszone i bez problemu dało się je odkręcić jakąś godzinę przed wysyłką jestem świadkiem że to oszustwo. Rocznik drop offa podałam taki bo tak mi powiedziano. A gwint w hamulcu był dobry.
Re: Próba oszustwa. Proszę o pomoc
: 14.02.2012 17:32:57
autor: ryder
Adapter jest na tarczę 203 (jest nawet na nim napisane), a jest na przód, to nie może być tył. akurat śrubką przy hamulcu kręciłem ręką, czyżbym miał taką siłę, żebym przekręcił gwint ręką? To czemu jak kilka razy dopytywałem się o rocznik dropa to ciągle odpowiadano mi 2007 z pewnością ( z juniorem 2006).
Czemu bezczelnie kręcicie i no potraficie się po ludzku dogadać? Teraz szukacie poparcia na forum, żałosne