Strona 1 z 1

Poison Furan ... warto ?

: 08.03.2012 21:28:40
autor: oski 34
Siemka !

Zastanawiam się nad zmianą signa na coś ciekawego .. Zainteresowałem się Poisonem Furanem pękniętym na wahaczu. Ma mam kogoś kto by to dobrze zaspawał, ale nie w tym rzecz. Co sądzicie o tej ramce ? Czy po zmianie z signa odczuję dużą różnicę ? No i jak by to jeździło z amorkiem 180mm, damperem 200mm i 24" z tyłu ( czy będzie trzeba zmienić na 26" ? )

Pozdrawiam

: 08.03.2012 22:41:55
autor: Ignacek
ramka będzie lepsza od signa, ale jak pęknięta, to targuj ostro z ceny ;)

: 09.03.2012 06:43:01
autor: SkowronWro
przy damperze 200 to nie bedzie fajne, poza tym furan ma os 150x12 na tyle wiec kolo od signa nie podejdzie. ja dalem damper 216 koło 26 i bylo ok
Obrazek Zależy gdzie pękniety na wahaczu

: 10.03.2012 11:15:58
autor: oski 34
Odpuściłem, uznałem że sezon już się zaczyna i nie ma czasu na rozbieranie roweru, tym bardziej że złożyłem go dopiero pod koniec jesieni. Trochę żałuję, bo ten poison poszedł za 385 zł... ale dobra, pojeżdżę ten sezon i zainwestuję w big hita jakiegoś :P

: 12.03.2013 21:14:27
autor: czarny650
Wiem bo go kupiłem ;)