FORUM DH-zone.com

mam opone co przeszła 2 właścicieli i ją mam teraz , i bieznik ma ładny jeszcze , tylko zaczyna pękać :/ ma 5 pekniec chyba, 4 na bokach i jedna na górze , opona ma pojedyńczy oplot i chciał bym zeszyc ją gruba nicią, szycia i nitki zalac klejem i podkleić od spodu dętką te szycia . Tylko jest problem czy na szyciach po jakimś czasie nie puści ? :/ Boje sie bardziej o góre ze jak zeszyje i puści i zrobi sie wieksza dziura . A kasy nie mam na nowa opone . Na górze i na jeden dziurze z boku sa te dziury podklejone dętką i co jest dziura u góry jest podklejona 2 łatkami i jeszcze stopiłem kawałek starej dętki w tą dziure i jakos sie trzyma i kupiłem dzisiaj superglue i chciałem zalać ta dętke stopioną bo jest mała szczelinka . Dodam ze te stopiona dętka juz jest ponad rok i nie wykruszyła sie , zawulkanizowałem mozna powiedzieć ale słabe to jest. No alee sie trzyma jakoś

Przy oponie z podwojnym oplotem mozna by cos probowac, ale przy panaracerze bedzie mega ciezko bo mam ta opone i scianka jest mega cienka ;/.. Kiedys z kolega probowalismy miniona "latac" bo poszlo na boku to jedynie co moglismy zrobic to przykleic latki od detek na specjalne klej do gumy ktory kupisz w castoramie i podobnych sklepach .. Szycie raczej rozwali bardziej opone bo zrobisz dziury, ktorze przy pompowaniu powieksza sie..

kur mać :// to dupa , moj kolega miał table top czy jakos tak sie pisze i miał pękniecie na boku około 1cm to wziął kawałek starej opony i to podkleił . No ale moj kolega ma Gazzolodi opone i ma 2 szycia na boku zalane klejem . I nic sie nie dzieje niewiem jaki ma oplot gazzolodi

Wszystko zalezy jak dana rzecz zrobisz, moze sie udac moze sie nie udac.. Proboj klejem i grubszymi latkami
powodzenia

Jeżeli chcesz już to podklejać to kawałkiem opony. Dętka przy pompowaniu się rozciąga. Klej o którym pisałeś po wyschnięciu jest kruchy. Użyj budaprenu albo czegoś w tym stylu.

A wizyta w wulkanizacji? Tanio i szybko takie problemy rozwiązują juz nie raz opone tak podratowałem

ile miałes dziur i jakie ? I ile zapłaciłeś i gdzie te dziury były

pager pisze:ile miałes dziur i jakie ? I ile zapłaciłeś i gdzie te dziury były

moze zamiast zadawac pytania przejdz sie z oponka do najblizszej wulkanizacji :P

dobra tylko ile to bedzie mnie kosztowało ? :/

no skad mamy wiedziec ile Ci koles krzyknie w wulkanizacji za pytanie przeciez Cie nie skasuje facet..

Witam. Mialem podobny problem z ta opona, przecialem ja na bocznej sciance ok 5mm. Nie z szyjesz jej bo ma za cienkie scianki a do wulkanizatora nie masz co sie udawac bo nawet sklejenie jej na cieplo nic ci nie da, po napompowaniu kola dalej to sie rozejdzie. Wiem bo to przerabialem i nie ma sensu, jezdzij az ja szlag trafi i tyle

O szyciu opony jeszcze nie słyszałem,a jestem już trochę na tym forum... Nie wiem ile Ty masz lat,ale nie łatwiej ogarnąć 30-50zł (taka kasa jest do ogarnięcia za robienie byle czego przez 1dzionek) i kupić używkę z Allegro,niż patrzeć jak to piźnie i tylko zdrowo się uszkodzić przez zbędne kombinatorstwo ...

Cienkimi nićmi można próbować wg mnie. Ale muszą być naprawdę mocne. Możesz próbować jakąś żyłką to pocisnąć... albo cienkim stalowym drutem o ile w ogóle da się dostać.

moj kolega powiedział zebym porobił łatki z butelki i nakleił na to łatki z detki

Bardzo mądre! <IRONIA>