FORUM DH-zone.com

Czy ktoś z was stosuje/stosował takiego "hendmejda"?
Czy jest to wytrzymałe, a jeśli tak, to jak bardzo?

http://uzurpator.com.pl/?mocowanie-damp ... yskach,101

ciekawy patent. Tylko trzeba wymyślić inny patent jak z podkładkami, by nie ściskały one obu bieżni łożyska, tylko wewnętrzną

Tak jak jest napisane dac jakieś stozki:)
Dla tokarza 5 min roboty

Dobre! I napewno tańsze od kompletu tulejek do ramy i dampera Tak jak wyżej, stożkowa tulejka i po sprawie

Ciekawy patent... Spróbuje ogarnąć toto u siebie w wolnym czasie

Problem pojawia się w tym że to bardzo małe łożyska o jeszcze mniejszych kulkach.... problem będzie też ze znalezieniem łożyska 8x15x? mm czyli łożyska dla dużego grona posiadaczy fox'a rs i marcoka. Ale pomysł ciekawy

ablee pisze:Czy jest to wytrzymałe, a jeśli tak, to jak bardzo?

Możesz po prostu do Uzurpatora napisać i zapytać jak po kilku miesiącach się to trzyma.

Pomysł fajny i niedrogi w realizacji, więc warto spróbować

http://img715.imageshack.us/img715/2430/skanujw.jpg
Jak dla mnie rozwiązanie z łożyskami na zewnątrz jest lepsze... Pasuje do każdego dampera(nie uniwersalne ale jak dorobisz bieżnie na łożyska raz to spasuje zawsze.

http://www.enduroforkseals.com/id275.html

Tak, wyższa wersja 90zł, a tu wyszło taniej niż tulejki zwykłe

miki_ck pisałem, ale zero odzewu...

Mnie trzy łożyska kosztowały nie całe 12zł...
Stare tuleje przetoczyłem żeby pasowały do mocowania dampera i gra.
Tylko zastanawiam się jak długo...

Chętnie spróbuję w przyszłym tygodniu to zrobić, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Jak nie uda mi się taniej dostać łożysk niż 4zł/sztuka, to całość wyjdzie 30zł z przesyłką. Chyba warto

Dawajcie foty panowie

Stosowalem takie rozwiazanie w zeszlym sezonie. O ile przy uszku ktore stosunkowo malo sie obraca jakos to dalo rade, to przy 2gim kulki popekaly i cale lozysko sie posypalo po okolo 2 dniach dosyc intensywnej jazdy. Szkoda pieniedzy, nic poza slizgiem/igielkami nie wtrzyma takich obciazen. Dodam tylko ze roznica jest praktycznie niezauwazalna w ramie z przelozeniem 2:1, a co dopiero przy wyzszych.

Mam (przy średnim przełożeniu 2,2) w uchu przy wachaczu łożysko igiełkowe, nie ma żadnego przełożenia na pracę .

Uzurpator zapomniał jeszcze o standardzie 8x16x*



tuleji powinny wyglądac tak (czy to do lozysk sferycznych/przegubowych czy igiełkowych):




Igiełkowe są spoko bo usprawniają prace w jednej płaszczyźnie, jedynie tej "góra -dół"

Sferyczne za to usprawnią pod każdym kątem. Nawet jak wahacz sie przesunie o 3cm w bok damper nadal pracuje optymalnie.
Co wiąże się bezpośrednio ze zniwelowaniem niebezpieczeństwa złamania tłoczyska w przypadku niezbyt sztywnej ramy.