FORUM DH-zone.com

Chciałbym złożyć rower na następny sezon a ponieważ na częściach znam się średnio, proponuję dyskusję, której rezultatem będzie (mam nadzieję)
szkic bike'a jaki mnie interesuje.
Tak więc zaczynając od początku. Rower ma być funbikiem, stworzonym do...hm...am/fr? Tak mniej więcej w proporcji 65/35. Myślę raczej nad rowerem HT, rama dartmoor hornet wydała mi się ciekawą propozycją. I tutaj chciałbym, abyście to wy pomogli mi w doborze osprzętu. Budżet to ok. 5000zł.
Jeśli chodzi o mnie to 183cm/67kg, więc lekko.
Byłoby świetnie gdyby efekt końcowy wyglądał mniej więcej tak:
http://fotos.mtb-news.de/p/1051059
Pozdrowienia!

Może coś z zawieszeniem z tyłu? :>

A budżet pozwoli?

Ja rame/amor weźmiesz używany, to styknie lajtowo. Choć pewnie dałby rade coś uciułać

Raczej celuję w używki, ale ramkę chciałbym kupić nową chyba, że nadarzy się okazja w dobrej cenie i ze sprawdzonego źródła. Jednak dobra, sprawna rama to podstawa a cena horneta jest niezła.

W tej cenie złożyłbyś już fulla. Bardziej pod AM czy FR? Sam złożyłem SX'a z Totemem za 6k, a z założenia też miał być pod AM/FR jednak wyszło trochę bardziej FR. W 5k powinieneś się zmieścić na używkach (prócz napędu). Może jakiś Reign z 55/ fox 32/pike?

Jak najbardziej jestem otwarty ma propozycje. Mógłbyś podesłać linka do swojego bike'a?
A tak w ogóle to jest jakiś powód odradzania tego horneta, czy po prostu uważacie, że lepiej już się pakować w fulla?

Edit:

Bardziej pod AM czy FR?

Tak, jak napisałem 65% AM 35% FR.

W tej cenie złożysz już na prawdę super HT albo ogarniętego fula. Pytanie tylko co wolisz? I czy ten ful na pewno będzie Ci potrzebny, skoro mówisz że więcej pod AM. Może niech więcej osób się wypowie bo ciężko tak ocenić wszystko po jednej opinii.
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=68539 mój bike

Przez AM/FR rozumiesz wypady w góry czy jazdę po okolicznych trasach po lesie?

Powiem tak: nastawiam się bardziej na HT bo wydaje mi się zwinniejszy, co przy mojej masie jest dużym plusem. Jeśli chodzi o jazdę to chodzi mi o częstą turystykę w okolicy i wypady w góry od czasu do czasu. Mieszkam przy kopalni odkrywkowej, gdzie są naprawdę fajne miejscówki a i na górę kamieńsk mam rzut beretem, więc mógłbym spróbować swoich sił na tamtejszych trasach.

miechooo Gratuluję sprzętu, naprawdę fajna maszyna!

http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=68413 Coś takiego złożyłem w sporo mniejszych pieniądzach, szukaj okazji. Tylko jeszcze zdecyduj się na fulla albo na ht, żeby potem nie było żalu, że jednak można było iść w inną stronę. Na tym rowerze po prostu jeżdżę, coś co nazwać by można było xc, ale ostatnio w lesie lekko polatałem.

Na Twoim miejscu szedłbym w fulla, bo to całkiem inna bajka. A w tym budżecie, znajdziesz rowerki takie jak ten:
http://allegro.pl/specialized-enduro-co ... 66745.html
Od siebie bardzo polecam ramy od Speca.

BlackHornet pisze:nastawiam się bardziej na HT bo wydaje mi się zwinniejszy, co przy mojej masie jest dużym plusem.

Nie kieruj się tym. HT wcale nie będzie zwinniejszy, a w górach będziesz tylko żałował, że nie zdecydowałeś się na fulla.
Zajrzyj do roweru w moim opisie - sądzę, że o coś takiego Ci chodzi.

GgG Hah, fajna maszyna jak na XC Ja mam mongoose tyax'a...
piotrmarch Skłaniam się raczej do HT, bo myślę, że na początek napewno mi wystarczy a w razie większych potrzeb ramę można wymienić. Zostaje kwestia części.
Aha, to moje pierwsze składanie. Proponujecie zabawę ze wszystkim czy oddanie w ręce specjalistów przy bardziej skomplikowanych operacjach, jak montaż suportu?

Jak sam złozysz, to się nauczysz Poza tym akurat wkręcenie supportu nie jest trudne
Ja bym szedł w małego fulla, na ht będzie Ci mniej komfortowo.

piotrmarch Widziałem, widziałem i nie powiem, bo taki rower byłby w sam raz na moje potrzeby Tylko zastanawiam się ile Cię to kosztowało.

A co byś powiedział na 6 pointa? Swego czasu była na allegro nowa rama w niezłej cenie.

Miałem to samo. Na 100% full jest lepszy i bez dyskusji.

Teraz musisz sobie powiedzieć czy chcesz rower złożyć w 2 miesiące, czy 2 lata. Załóżmy czysto teoretycznie, że co rok możesz uzbierać 2-2,5 tyś zł na rower.

1 rok:
Proponował bym zrobić fajnego HT na dobrym napędzie (poza korbą, bo do full'a potrzeba na 83mm), hamulcami i amortyzatorem (używanym, ale z wyższej półki i przyjemną pracą), co do kół to rozważmy to później. Możesz przez rok zaobserwować czego będziesz wymagał od rowera. Co by trzeba było zmienić. (bo widać, że do końca nie wiesz czego chcesz co jest normalne i odrazu nie kupisz rowera pod twoje wymagania.)

2 rok:
Zastąpienie ramy HT dobrą nie za starą ramą full suspension. Kupno korby na 83 i koła do tyłu.

3 rok:
Później inwestujemy tylko w komfort jazdy, wymiane zużytych części i poprawe pracy zawieszenia (lepszy amor i damper).

Wtedy rower masz dostosowany do swoich wymagań i możesz być w pełni zadowolony.

Miałem to samo. Na 100% full jest lepszy i bez dyskusji.

Teraz musisz sobie powiedzieć czy chcesz rower złożyć w 2 miesiące, czy 2 lata. Załóżmy czysto teoretycznie, że co rok możesz uzbierać 2-2,5 tyś zł na rower.

1 rok:
Proponował bym zrobić fajnego HT na dobrym napędzie (poza korbą, bo do full'a potrzeba na 83mm), hamulcami i amortyzatorem (używanym, ale z wyższej półki i przyjemną pracą), co do kół to rozważmy to później. Możesz przez rok zaobserwować czego będziesz wymagał od rowera. Co by trzeba było zmienić. (bo widać, że do końca nie wiesz czego chcesz co jest normalne i odrazu nie kupisz rowera pod twoje wymagania.)

2 rok:
Zastąpienie ramy HT dobrą nie za starą ramą full suspension. Kupno korby na 83 i koła do tyłu.

3 rok:
Później inwestujemy tylko w komfort jazdy, wymiane zużytych części i poprawe pracy zawieszenia (lepszy amor i damper).

Wtedy rower masz dostosowany do swoich wymagań i możesz być w pełni zadowolony.

Kolega chyba z psychologii, bo dokładnie coś takiego chciałbym zrobić i dokładnie to czuję

dudek182 pisze:Kupno korby na 83 i koła do tyłu

bez urazy, ale co to za bzdura?

uwazam ze inspiracja hornetem ktorego pokazales w linku, jest jak najbardziej na miejscu. z podobnego zalozenia wyszedlem skladajac rower mojej lubej (http://www.pinkbike.com/photo/7756552/), w ktorym kiedys tylko i wylacznie pozostaje mi zmienic rame na fulla (w razie potrzeby).