FORUM DH-zone.com

Witam! Mam pytanie po ile mozna u nas na polskim runku :) kupić/sprzedać MONSTERA 2002 w bardzo dobrym stanie, bez rys itp.
Czy orientuje sie ktoś??
Z góry dzięki za pomoć.
Pozdrawiam

Ty nie kombinuj, ten monster jest juz zajety :P

hahahahahahahahahahahahahahahahahhaahah bart fajny jesteś :)
pozdro

Ponawiam pytanie!!! Orientujecie sie za ile mozna kupic/sprzedać na polskim runku MONSTERA 2002??
Pozdro for all

mnie sie wydaje ze ok 1500-2000zł więcej bym nie dał

5000

Hahaha to zes przywalil! Monster 2002 w dobrym stanie ciagle jest w cenie. Mysle ze do 2400 cena jest ok.

ciamek

do 3tys chodza...

to sie nie psuje i ladnie pracuje...

pozdrawiam

ja kupiłem za 1800 :) ale tak normalnie to myśle że max to 2500

3000 spokojnie mozna dostac...

Ja dalem 2400 z wysylka i ze wszystkim ale byl jak nowy. byl ;/

"mnie sie wydaje ze ok 1500-2000zł więcej bym nie dał"

Za 1500zl to sie kupuje jakas lepsza jednopolke ktora nadal na dropy ani dh sie kompletnie nie nadaje...

Monster to klasa sama w sobie, samego amora praktycznie nie mozna rozwalic jezdzac ( co najwyzej polki, i dobrze bo sa tanie ) , pracuje jak maslo , lepiej niz jakiekolwiek inne amory , caly jest rozbieralny .

Dla mnie w tej cenie lepsza dwopolka nie istnieje. I jest to jak dla mnie najladniejszy widelec na swiecie. Konkretnie model 2002 ;]

Moj kolega ma monstera 99, kupil ode mnie, ten amor to wrak, jest tak skatowany ze glowa mala, peka dolna i gorna polka, mocowanie hebla, a on nadal na tym jezdzi. Polki sie dorobi , adapter pospawa i amor nadal bedzie jezdzic... Kocham ten amor centralnie.

Jeden z nie wielu widelcow ktory pewno bedzie jezdzic z 10 lat ;]

Skylinegtr:
ta grimeca to na przod czy tyl??

hmm tesh mam monstera 2002

i tesh go kocham tylko ja dałem 1900 z wszystkim był prawie jak nowy kilka rysek

naprawde amor cud mjut jakich mało
zresztą esencją jest wypowiedz maxa

myśle że za 2500 na lajcie

MaxDamageDA ile kosztuej półka do monstera??
bo z teogo co dzwoniłem do grzegorio to w hurcie 150 euro a to raczej mało nie jest...

tzn chodziło mi o dolną...

Szczere To za 2000 Do 3000 Tysiecy .. Ale BOMBERY to jest firma zaje*****..Nigdy nie widzilem zepsutego Bomberka .... NA Polskiej stronie oczywiscie .. na PinkBiku jest ich pare .. Ale to sąludzi który jeżdzą jak Szaleni .. skacza z 5 m na drop off-ie .. itp

to mało w zyciu widziałeś

Bo jestem młodym hardcorowcem mam 13 latek :P

kolejna osoba która pisze dla samej ideii pisania. tylko po to żeby zaistnieć na forum:/ przecież nawet nie wiesz po ile monsterki wtedy stały, nie masz pojęcia jak one się szybko zużywają (ja też nie)itp. więc po co się wypowiadasz? no i ten tekst: "...Ale BOMBERY to jest firma zaje*****..." najgorsze jest to że nie pierwszy raz słysze o takiej "firmie" ale jakoś nigdy jeszcze nie widziałem:] taa wiem, czepiam się...