FORUM DH-zone.com

Siema
Wiem ze juz takie problemy i topicki byly ale jak sobie radzicie jezeli chodzi o kase , zbierazcie .... a co z jakas praca , gdzie pracujecie co obicie dorywczo , mowie odrazu jestem z Zabrza moze ktos ma jakies oferty ktorymi chcialby sie podzielic ??

Z gory THX

/quote: "Wiem ze juz takie problemy i topicki byly"

No były :D

Szukaj roboty przez znajomych, rodzine. Lipe masz. W wiekszym miescie nie problem byle jaka robote dorwać. Ja trawe kosiłem spalinówką przez jakiś czas, w zimie dorabiam odśnieżając podjazdy od garażów z rana amerykanowm. Płacą 20 od odśnieżenia. Trawe tez im kosiłem. 50 za koszenie ogródka i grabiebienie. Teraz im liscie grabie. Zawsze jakaś kasa jest. Sprzedałem stare monety i banknoty na allegro. Sąsiadowi inwalidzie chate odkurzam. Od listopada bede miał robote na 4 miechy. Siedzenie w budzie i naciskanie guzika od szlabanu ;]

[b]bzp[/b] nie maly luksus masz.. ja szukalem pracy na wakacjach ale nic ciekawego sie nie znalazlo do jedego goscia pojechalem tylko z kumplem bo potrzebowal mlodziezy wygadanej i elokwentnej myslelismy ze jest to jakies sprzedawanie gazet na ulicy czy cos a tu gosc wyjechal " handel obwozny" :| polegalo to na tym ze jezdzimy z gosciem w firgonetce jakiejs 100 kilometrow od miejsca w ktorym mieszkamy i chodzimy po domach i latarki sprzedajemy..spoko.. teraz w roku szkolnym cos by sie rzydalo z ulotkami pokombinowac..ale nawet tego sie nie da znalesc tylko oczywiscie 18 lat zeby na umowe..lipa ogolnie..:(

kurde a moze ktoś dorwał jakieś chałupnictwo gdzie wypłacają a nie robią w balona. Nie wiem moze poularne składanie długopisów, czy jakieś inne pierdoły.
Niektórzy maja luksusik <bzp> ale np. ja mam 15 latek , dziwnych(skąpych) sasiadów, to raczej nie ma szans na jakies dorobienie koszeniem itp. Jak ktoś coś kołuje to niech napisze, każdy grosz dobry,...

POZDRO

kup cos taniej sprzedaj drozej ...

Im mniej macie lat, tym trudniej o prace i tym bardziej pracodawca bedzie sie staral was okrecic lub walowac na wyplacie. W wiekszosci. Mysle, ze majac 15 lat powinniscie sie skupic na nauce, bo zarobicie niewiele, a leb nie ebdzie sie zapelnial :)

W tym wieku mozna co najwyzej DOROBIC na boku. Znacie sie na rowerach, to naprawiajcie je znajomym!

[b]Looka MKNX[/b] dobrze prawisz..;d prorok jaki czy co..:D:D:D

Mozesz jeszcze caiało swe sprzedawac - debson tak robi wcale zle na tym nie wychodzi - ostatnio kupil sobie fajne kolko do tylu - 24" na Dm24 :)

" tanio kupie drożej sprzedam...." dobre ale niewiele sie zarabia......zalezy na czym oczywiście

znam kolesia ktory przychodzi rano na gielde kupuje komorki od kolesi jakichs tanio a popoludniu sprzedaje drogo bo jest masa ludzi ktorzy chca kupić....i takim sposobem zarabia na tydzien jakieś 100 zł. albo lepiej...
w krecenia dlugopisow raczej nie polecam......:/

najlepiej coś sasiadom robić.....kosić trawe,grabic liście......pomagać naprawiać autko,albo samemu rower jak sie umie oczywiscie :)
i takie tam......

poessssssdro

olisko to oczym mowisz to jest paserstwo raczej :) i jest karane tak samo jak kradziez...

nie wiem co to jest w każdym razie sie oplaca.....:)

pzdr

chałupnictwo suxxx dzisiaj sie dowiedziałem... a moze jednak ktos ma lewą połówkę 500 euro z crunchips chetnie podzele "łup" ;]

" tanio kupie drożej sprzedam...."

W 7 miechow zarobilem na MOJ rower.

Najpierw pracowalem w telepizzy, potem w firmie handlujacej weglem na nocki, a przez ostatnie 3 miesiace bylem serwisantem maszyn do obrobki drewna :]

ja bylem cieciem w szkole i juz cos wpadlo, praca w nocy, nic sie nie dzieje, jest komp jest net sa pieniadze:D
teraz jade na 3 tyg za granice i mysle ze troche zarobie.
jeden zdecydowany atut jestem pełnoletni i miły:P

Dual zawsze możesz iść do banku spermy :P

A tak powaznie to sam dorabiam na tłumaczeniach. Warto mieć jakaś umiejetność konkretna bo wtedy nie siedzisz iles tam godzin robiac gówno i dostajac 5zl/godz tylko dostajesz zlecenie - pracujesz sobie w domku, a i kasy jest wiecej.

żeby współpracować z bankiem spermy, musisz mieć dziecko ;]

jak masz 18+ lat, to napisz sobie życiorys, jak się uczysz, to pochodź trochę po jakichś sklepach w stylu obi, castorama, praktiker i zostawiaj cv, jak się uda, to Cię przyjmą, będziesz miał elastyczny grafik (na tej zasadzie mimo, że studiuję, pracuję w obi).
Jak się nie uczysz, to masz proste zadanie, pochodź, poszukaj w gazecie, w ostateczności idź do urzędu pracy.

Jaca nie musisz. Jest to mile widziane ale nie konieczne. Był o tym ostatnio artykuł gdzies

ja mam 15 lat i o dziwo mam super zajecie, niestety tylko w wakacje.... a mianowicie pomoc w przedszkolu prywatnym gdzie moja siostra pracuje, w wakacje trezba umyc zabawki, posegregowac itd. 6 godzin dziennie robisz i po 5 dniach roboczych dostalem 200zl a robilem przez miesiąc xDD daje 800zl. i wielkim + jest to ze od 8 rano do 14 i popolodnie wolne. moj znajomy wyprowadza psa sąsiada bo ten nie ma czasu, tez kasa jest za nic tak naprawde