Strona 1 z 2

Zumbi f44 - 2012 proto

: 05.04.2012 06:33:51
autor: ArthurGreen
Wypada wspomnieć coś o rodzimej produkcji. Na czymś podobnym, jeszcze Śliwa śmigał w ostatnim roku jazdy dla Zumbi.

Obrazek

: 05.04.2012 09:41:02
autor: frango
Czy ktoś może mi powiedzieć, czy są jakieś zalety tak płaskiego kąta rury podsiodłowej?

: 05.04.2012 09:54:27
autor: mysticar
Ja takowych nie dostrzegam, myśle że tutaj konstrukcja ramy bardziej ten płaski kąt wymusza.

: 05.04.2012 10:21:38
autor: SegatiV
To przecież widać. Zamiast robić drogi w wykonaniu koszyk, puszczono płaskowniki na dolnej róże (która sięga do suportu), i dołożono podsiodłową w ekstremalnym kącie.. Zaleta jest taka, że jest taniutko w produkcji.

: 05.04.2012 10:23:47
autor: pietryna
Co za różnica jak pochylona jest ta rura? Ten starodawny kąt podsiodłówki(wychodzącej z suportu) jest i tak inny i w dodatku zmienny w bardzo szerokim zakresie.

: 05.04.2012 10:34:34
autor: marcin4444
Są zdjecia samej ramy?
Jakie różnice w porównaniu do wcześniejszych modeli?

: 05.04.2012 10:43:21
autor: SegatiV
pietryna inaczej przenoszą się siły i problematyczne to jest przy ustalaniu pozycji siodełka.

: 05.04.2012 11:05:04
autor: frango
Czyli co? Generalnie jest to raczej wada niż zaleta, która jest efektem uproszczonej konstrukcji ramy?
Mi zdarza się wyciągać siodełko w mojej Glory, na tyle na ile pozwala przycięta sztyca, by popedałować po płaskim. Nawet przez chwilę zastanawiałem się nad teleskopową...
Czy przypadku Zumbi, spowodowałoby to wydłużenie wirtualnej górnej rury do jakiś absurdalnych wartości? Czy mieści się to granicach rozsądku?

: 05.04.2012 11:12:35
autor: boogiel
Mam tak w omenie, i nie ma to wielu zalet. Po pierwsze większe siły, po drugie siodło mocno "odjeżdża" w miarę wysuwania i ciężko je ustawić. Jedyną zaletą jest to, że jest trochę więcej miejsca na jakieś can-cany (i tak nie robie) i ew. przy table'u się nie zahaczy o siodełko.

: 05.04.2012 11:36:18
autor: SegatiV
Tak, jest to wada, zalety są wtedy, kiedy masz za małą ramę (albo lubisz mniejsze), ale długie nogi i potrzebujesz dalej siodło wyciągnięte.
Kumpel w team'ie (też jest tak wyciągnięta) musiał mieć do samego dołu siodlo ściągnięte, bo inaczej haczył o nie przy jeździe (jak przysiadał na tył).

Jak wiadomo, siodło w DH potrzebne jest do manewrowania rowerem, jego idealna pozycja jest konieczna do prawidłowego wykorzystywania.

Nie mówię, że każdemu będzie to przeszkadzać, każdy inaczej jest zbudowany, inne preferencje ma, ale ogólnie wymuszone o jest uproszczeniem (raczej potanieniem) konstrukcji.

: 05.04.2012 11:40:16
autor: Las3k_91 Ldz
SegatiV pisze:puszczono płaskowniki na dolnej róże
Litości...

Jak w pozycji "do jazdy" siodło jest w dobrym miejscu, to nie widzę problemu. Taki kształt to trochę ich znak rozpoznawczy, i dobrze, bo teraz połowa ram jest taka sama.

: 05.04.2012 12:06:11
autor: SegatiV
rurze :D Wybacz, ostatnio nie wiem co piszę, z rozpędu poprawiłem przez FF.

Właśnie to jest problem, nie każdemu pasuje takie "położenie", ale co tam i tak większość nie wie jak ustawić :P

: 05.04.2012 12:31:28
autor: =disbrainer=
Las3k_91 Ldz pisze:i dobrze, bo teraz połowa ram jest taka sama.
jesli ktos przeklada rozpoznawalnosc ponad walory uzytkowe sprzetu, to faktycznie "dobrze".

wiadomo cos wiecej czym rozni sie od poprzednich rocznikow?

: 05.04.2012 19:20:14
autor: GgG
=disbrainer= pisze:wiadomo cos wiecej czym rozni sie od poprzednich rocznikow?
Gięta rura, główka 1.5 jak dobrze pamiętam + wzmocnienie przy niej i ten konkretny egzemplarz ma coś więcej łożysk w linkach

: 05.04.2012 19:46:38
autor: Romo
Górne linki są przekonstruowane i też waga powinna być niższa. Aktualne F-44 Ti z takimi linkami, z prostą górną rurą, bez dampera, waży 3720g.

: 05.04.2012 20:28:58
autor: KubaLa
Kumpel w Haro Xeon ma też taki kąt podsiodłówki i narzeka na to, że musi mieć ciężka sztycę na grubej ściance, bo wylajtowane wyginają się jak plastelina.

: 06.04.2012 14:38:36
autor: quilong
Miałem tak w intensie M1(70* czyli bardziej płasko niż w zumbi) i generalnie mogłem jeździć z wyżej wysuniętym siodłem niż w innych ramach a nie przeszkadzało tak bardzo. Zauważcie, że ten kąt w zumbi wynosi 73* w V10 carbon wynosi 71.5 * czyli o 1.5* jest bardziej płasko, a nie słyszałem żeby ktoś mówił iż to jest za płasko.

Generalnie jak się teraz patrze na inne ramy to chyba każda firma ten kąt mierzy inaczej...

: 06.04.2012 14:43:12
autor: miki_ck
quilong pisze:Zauważcie, że ten kąt w zumbi wynosi 73* w V10 carbon wynosi 71.5 * czyli o 1.5* jest bardziej płasko, a nie słyszałem żeby ktoś mówił iż to jest za płasko.
Chyba piszesz o teoretycznych kątach (wyznaczonych przez punkty - oś suportu, środek końca podsiodłówki i nachylenie tej prostej do ziemi). Faktyczny kąt, czyli ten, pod jakim pochylona jest sztyca może się sporo różnić...
Na focie w 1. poście widać że w Zumbi jest on sporo mniejszy niż np. kąt główki ramy. Na oko +/- 60 stopni.

: 06.04.2012 15:27:51
autor: quilong
miki_ck pasowało by zestawić zdjęcie v10 i zumbi, myślę, że akurat w tych ramach kąty są podobne. Na resztę ram nie ma co się patrzeć, gdyż często podawana jest teoretyczny a nie praktyczny kąt.

http://gp1.pinkbike.org/p4pb5002868/p4pb5002868.jpg
http://is.pinkbike.com/p4pb4670946/p4pb4670946.jpg
zumbi bardziej płaskie, ale dla mnie kąty podobne.