FORUM DH-zone.com

Witam, chciał bym złożyć rower do dh/fr, ale nie mam pojęcia od czego się zabrać, jakie części itp, więc liczę na waszą pomoc, rower najlepiej do ceny 2100zł. waga 55 wzrost 187

Jak się na tym nie znasz to lepiej nie składać, tylko kupić gotowy. Części mają być nowe, czy używane?

nixon 2005 spv evolve ----------------------------------- 355
bitch --------------------------------------------------------- 350
2x 24" double track roller/coaster ss pro ----------- 440
2x gustav m 203/185 g2cs ---------------------------- 800
hussefelt howitzer komplet --------------------------- 150
opony 24" duro + dętki --------------------------------- 20
wippermann 108 --------------------------------------- 55
kiera mostek --------------------------------------------- 80
gripy ------------------------------------------------------ 30
sztyca siodło ---------------------------------------------- 50
stery ------------------------------------------------------- 50
SUMA ----------------------------------------------------- 2380 +- 100zł

To jest mniej więcej mój stet. Gustavy możesz zastąpić czymś tanim za 300-400zł a resztę przeznaczyć na napęd jeśli uważasz że ci potrzebny będzie. Koła 26" będą na pewno tańsze.

Hahaha... 2 minuty po tym jak wstałem z ziemi i się otrzepałem z kurzu:
Pietryna chyba masz coś z głową ?
Nie no dzisio już nic nie napisze... zbytnio mnie to rozbawiło
Jutro coś działam.
Wesołych Świąt....


Pozdrawiam.

PS: Pietryna ogarnij się człowieku bo widzę, że duch świąt na cb źle wpływa.

No tak...

Musi być amor 200mm, najlepiej dwie półki. Rama pewnie ok ale właściwie lepiej fulla bo to w końcu ma być rower do DH/FR. Koła 24" na grubych oponach to naprawdę nic wspólnego z FR nie mają... Single speed rzeczywiście tragedia. Jakby mi napęd był potrzebny. Jak jedziesz gdzieś gdzie jest stromo i wyciąg to 28/9 i jest wypas. 26/9 to tak lajtowo. A doskonale schodzi z ceny bo używane koło SS czy kaseta cenowo się nie będzie różnić za bardzo ale odpada pancerz, linka, manetka, przerzutka i kaseta. Rzeczy na które wydasz minimum 200zł albo i nawet 300. I to na niską półkę. Bardzo niską. Poza tym istnieje coś takiego co pasuje do coastera SS pro:
http://e-bmx.pl/opis/2168789/bebenek-ka ... atec-.html
Dajesz to do tokarza żeby zrobił w środku gwint na pierścień zamykający kasety i możesz założyć 4 zębatki. Potrzeba więcej? Wątpię. A masz piastę z niewyobrażalnie szerzej rozstawionymi kołnierzami niż jakakolwiek 10/135 z kasetą. Wsadzasz zęby aby mieć zakres 11-18 czy coś...
Nixon z spv? Bo można spv wywalić i jest lepiej poza tym za 355zł znajdź mi coś lepszego na sztywną oś. Bo ja tyle dzisiaj przelałem za to cudo, a na allegro wiszą jakieś zajechane DJe z najlepszych roczników 2003/2004, pike'i 95mm z niespodziankami po wyciągnięciu do 140.

Double tracków faktycznie brać nie musi ale ja chciałem i że tak powiem c h u j ci do tego.

Jeszcze krótki przegląd przez moje rowery:
http://ww2.bikekatalog.pl/2011/ppg_fotk ... _04_11.jpg
http://ap1.pinkbike.org/p4pb6199509/p4pb6199509.jpg
http://ap1.pinkbike.org/p4pb6288736/p4pb6288736.jpg

Aby dojść do zestawu j.w. + http://www.bikekatalog.pl/2009/ppg_fotk ... _01_09.jpg


Także może przemyśl to zanim napiszesz. Bo nawet chwilę się nie zastanowiłeś dlaczego takie a nie inne części i co można z nich zrobić. W sztywniaku zdecydowanie wolałbym mieć oponę nawet ze 3" niż koło 26". Nie używam ciśnień poniżej 2atm więc taki balon łapie dużo więcej drobnego gówna niż koło 26" na cienkiej szmacie maxxisa 2.35 która realnie jest gruba jak opony do XC.

Poza tym jeśli koła 24" i SS kojarzą ci się tylko i wyłącznie ze streetem to może czas przestać myśleć w ramach szablonów...

http://ap1.pinkbike.org/p4pb3230219/p4pb3230219.jpg - poznajesz? Czy nie masz pojęcia co to i czyje to?

Ja wiem czyj ten rower I nie drzeć ryja bo pietryna podał fajny zestaw! Może ja bym coś zmienił ale zestaw przyjemny i warty tej kasy

Pietryna weź się więcej nie ośmieszaj.
Jeżeli reszta forumowiczów też proponuje taki zestaw jak pietryna to pozostawię to bez komentarza.
A autor tematu może napisze czy na wzrost 187cm chce kółka 24 z oponami 3,4 i oporami toczenia jak traktor....
Pietryna coś ty pił, jadł ..... człowieku ogarnij się.

Imho, jak można ważyć przy wzroście 187 55kg?! Ja mam 180 i 73kg, a to nie jest za dużo
Ja bym złożył coś na dragu, na przód domaina, korby na hussefelty, heble szimaniochy tanie jakieś, koła na nowatecach używane, co się trafi (26"), zmieniarkę szosowe szimano, używane, kiere fatboy'a, mostek hussefelta.
pozdro

biadaczq - masz okres, o co Ci chodzi? Jak nie masz siły na singla, to tylko Twój problem, idz na pakerę zamiast się czepiać

Części mogą być używane.

pietryna Ty zawsze polecasz gustavy...
gustav waży tyle co np. komplet codów...

a odnośnie singla w dh - jeździłem tak od wakacji, było fajnie bo nic nie tłukło, zero problemów, ale brakowało przełożeń...
teraz mam przerzutke i w sumie jestem zadowolony, bo jest dużo przełożeń i nic tłucze, w bopie jest tak fajnie zrobiony hak, że przerzutka w ogóle nie bije w rame

Las3k_91 Ldz
Naprawdę śmiać mi się chce.
Jak tak chwalisz ss w sztywniaku to napewno to masz co ?
Jeżeli tak to myślę, że w 4x też jeżdzisz ?
Zobaczymy jak się gdzieś na zawodach spotkamy.
Fakt nie potrzeba 8 biegów czy 9 wystarczą mi 3,4 najmniejsze zębatki z kasety.
Ale nie jedna człowieku i weź tak już nie cwaniacz......

Możecie też podawać mi rowery ze sklepu do 2100 zł

biadaczq w 4x liczy się technika. Jak jesteś sprytny to nawet bez łańcucha można wystartować i nawet wygrac... I zamiast wszystkich krytykować, to pomógłbyś w temacie.

biadaczq - śmiej się, bo wnieść do tematu chyba nic nie umiesz?
Mam różne rowery, sztywniaka na ss też i nie czuję potrzeby wożenia całego napędu. Jak nie masz babskiego przełożenia, za to trochę siły, to naprawdę trzeba zapie*dalać żeby Ci brakło. Jaki 4X? Nikt nie mówi o 4X i źle myślisz, bo nie lubię się ścigać.

A Gustavy są fajne, bo bardzo mocne i dużo lepiej zbudowane niż np. jakikolwiek Avid.

Już ci mówiłem nie cwaniakuj tak a jak masz takie kopyto to może wystartujesz coś w 4x ? Tam to się liczy.
Dobra już się nie wtrącam nie sobie autor poskłada rowerek na kółach 24, super monsterze i gustavach.

Ja cwaniakuje? Nie ośmieszaj się dzieciak, nie wiesz o czym piszesz, jeszcze masz pretensje do świata, że nie każdy myśli jak Ty, tylko sam. Niech sobie autor poskłada wigry 3 na wąskich gumach i z milionem biegów, nie?

A z tym "kopytem" to wyzwanie? Raczej na szosie się liczy i na torze, reflektujesz?

biadaczq w 4x liczy się technika. Jak jesteś sprytny to nawet bez łańcucha można wystartować i nawet wygrac... I zamiast wszystkich krytykować, to pomógłbyś w temacie.

4x to raczej nie moja działka ale na torze w Szczawnie byłem i absolutnie niemożliwym jest, żebyś nie tyle wygrał co przejechał go bez łańcucha więc nie przeginajmy. Obstawiam, że żaden wyjątek to nie jest. Nie zmienia to faktu, że też byłbym za singlem, tanie przerzutki jak chociażby sora sprawiają mega dużo problemów. Koła 24 to za to nieporozumienie jak dla mnie, jeśli autor chciałby po prostu poszaleć po lesie to okej ale na żadnej trasie chociaż przypominającej dh nie widzę takiego rozwiązania. Osobiście widziałbym tu jakiegoś draga/bitcha, na kołach novateca z dartem, hamulcami shimano slx, dosyć tanio można je dorwać a są całkiem okej, kumpel ma i sobie chwali.

Maciex09 pisze:pietryna Ty zawsze polecasz gustavy...
gustav waży tyle co np. komplet codów...

Gustav waży niewiele więcej od jednego code. Miałem oba. Nie jest jakoś mega silniejszy czy coś ale jest po prostu lepszy ze względu na topornośc budowy. Mało uszczelek, wycieki płynu spod membrany o ile w ogóle się zdarzą to nie zżerają lakieru.

Poza tym ja nie poleciłem mu takiego zestawu. Dałem przykład swojego roweru i jego ceny mniej więcej która po zmianie gustavów na coś tańszego spadnie nawet poniżej zadeklarowanej w pierwszym poście. Jak waży 50kg to juicy 5 będzie miało aż nadto mocy a dostanie za 250-300 z tarczami komplet.

boogiel pisze:Imho, jak można ważyć przy wzroście 187 55kg?!

Kumpel ma ponad 190cm i waży 62kg. Ale on nie ma mięśni wcale. Ja mimo że mam 184 i ponad 100kg wspinam się od niego lepiej na przykład co jest dość ciekawe moim zdaniem.

biadaczq pisze:Dobra już się nie wtrącam nie sobie autor poskłada rowerek na kółach 24, super monsterze i gustavach.

Jedyne co robisz w tym temacie to hateujesz. Podaj swój przykładowy zestaw mieszczący się w budżecie 2100zł. Niech inni ocenią i być może się pośmieją albo pokłonią nad twoim geniuszem i wiedzą.
Poza tym nadal nie odpowiedziałeś na pytanie co to za rower i czyj on jest/był i do czego służy/służył.
http://ap1.pinkbike.org/p4pb3230219/p4pb3230219.jpg
Akurat nie jest to przykład zastosowania kół 24" ale nie jest to ważne.

biadaczq pisze:A autor tematu może napisze czy na wzrost 187cm chce kółka 24 z oponami 3,4 i oporami toczenia jak traktor....

Mam 184cm. Bitch na kołach 24" nie jest dla mnie mały. Owszem nie jest to shore które miało 120cm rozstawu osi. Taki rower ma raptem 108cm może 110 by się dało dociągnąć z kołem na skraju haków.
Różnicę w oporach toczenia czułem między table topami 4bar które są na asfalt a swampthingami 2bar które są na błoto. Różnica między oponami grubymi a chudymi nie ma dla mnie większego znaczenia. Jak na swoją wage i budowę jestem całkiem sprawny ale nie jestem atletą. Z kolei nie ma dla mnie problemu ruszyć z przełożenia 44/11 na asfalcie pod niewielkie wzniesienie. Nie da się tak jechać na dłuższą metę w górę ale po płaskim z wiatrem albo w dół w ogóle to nie widzę potrzeby jazdy na mniejszych przełożeniach.

W 4x liczy się bardziej kadencja(ja osobiście nie lubię utrzymywać wysokiej) i technika. Ci ludzie jak kręcą to kręcą jak pojebani. Start z bramki załatwia pochyłość i te parę biegów które szybko zmieniają się na twardsze. Poza tym jak się nie ścigasz to nie ma większego sensu a zauważ że autor tematu, który jest tu najbardziej w tej chwili poszkodowany, nie ma na razie zamiaru się ścigać. Na pewno nie zasugerował tego.

Na masę bezsensownych odpowiedzi tak naprawdę otrzymał tylko moją propozycję nieco wysublimowanego zestawu który nie każdemu musi się podobać. Reszta wypowiedzi ogranicza się do twojego jechania po nim i kłótni z tobą.


Z rzeczy które jeszcze mogą się przydać autorowi z racji małego budżetu:
- na nowe możesz sobie pozwolić tylko niewielkie rzeczy;
- koła tylko w całości - próbowałem szukać używanych części i składać z nich koło - zapomnij, nie da się taniej;
- koła z nowych rzeczy tym bardziej... nie da się poskładać za taką kasę dobrych kół fortressy na srebrnych championach i novatecach to około 600zł już
- ramy - tylko popularne sprawdzone - jest tego dużo i są tanie - bitche, voidy 2.0, dragstary, cocainy, undergroundy,
- amor... zabawa - ja tego nixona kupiłem bardzo tanio bo jest na 99% do zrobienia - jeśli chcesz kupić coś lepszego czy coś co ci większość proponuje(pewnie nie starsze niż dziadki z 2006+) to 600zł minimum

To chyba tyle.