Strona 1 z 1

[Michi23] Giant AC (2006) + Marzocchi 66 RCV / 2011 (180mm)

: 12.04.2012 11:03:54
autor: Michi23
Przeznaczenie: enduro / all mountain

Rama: Giant, AC, 2006
Widelec: Manitou, Splice Comp, 2006, 130mm :arrow: Marzocchi, 66 RCV, 2011, 180mm
Damper: Giant, HV Shock3, 2006, 50mm

Kierownica: Easton, EA30, 31,8mm
Mostek: Kalloy, 28,6mm :arrow: Truvativ, Hussefelt
Stery: Tien Hsin :arrow: VP-A45AC, BOPLIGHT

Siodło: WTB, Laser V
Sztyca: Easton, EA30, 27,2x350mm (*)

Korby: Truvativ, CR04 :arrow: Shimano, Deore XT, FC-M780, 42x32x24, 170mm
Support: Truvativ, Power Spline :arrow: Shimano, Deore XT, FC-M780
Łańcuch: KMC, IG51 :arrow: Shimano, Deore XT, CN-HG94
Pedały: Wellgo, LU313 :arrow: Mortop, PD503

Przerzutki: Shimano, Alivio (przód) + Deore (tył) :arrow: Shimano, Deore XT, FD-M781 (przód) + RD-M780 SGS (tył)
Manetki: Shimano, Alivio :arrow: Shimano, Deore XT, SL-M780
Kaseta: SRAM, PG830, 11-32 z., 8 b. :arrow: Shimano, Deore XT, CS-M771-10

Koło przód:
Obręcz: Alex Rims, DP20 (DISC), 36 otworów, 26"
Piasta: Formula, aluminiowe, 36 otworów :arrow: Novatec, NT-DH61
Opona: Kenda Blue Groove, 26x2,1" :arrow: Continental, Diesel, 26x2,5"

Koło tył:
Obręcz: Alex Rims, DP20 (DISC), 36 otworów, 26"
Piasta: Formula, aluminiowe, 36 otworów :arrow: BOP, Coaster
Opona: Kenda Nevegal, 26x2,1" :arrow: Syncros, 26x2,7"

Hamulec przód, klamka: Hayes, Sole :arrow: Hayes, Stroker Ace, 203mm
Hamulec tył, klamka: Hayes, Sole :arrow: Hayes, Stroker Ace, 203mm

Waga: 19400g :arrow: 17500g

* fabrycznie osadzona w przejściówce 27,2-30,9 co oznacza, iż rama zmieści sztycę o średnicy do 30,9mm

Galeria aktualna (2012-05)
giant-ac-2006-mod2012-1z3.jpg
giant-ac-2006-mod2012-2z3.jpg
giant-ac-2006-mod2012-3z3.jpg
Zdjęcie archiwalne (2006)
konfiguracja "katalogowa" (poza tylną tarczą hamlocową i błotnikami)
konfiguracja "katalogowa" (poza tylną tarczą hamlocową i błotnikami)

: 12.04.2012 11:12:19
autor: Michi23
Obecnie trwa reaktywacja tej maszyny :mrgreen:

: 13.04.2012 18:30:16
autor: ziolek79
AC team to było moje marzenie w 2002r :-) Długo je robili, na tamte czasy - moim zdaniem - to była maszyna wyprzedzająca epokę. Pamiętam ludzi jeżdżących na AC z dwupółkami w pucharze polski.
Reaktywuj - nie pozbywałbym się go :-) Pozdro.

: 16.04.2012 21:19:13
autor: siwy140782
ja tam mam rok starszego 55 z przodu i mam zamiar katować go do końca a wierzcie mi końca nie widać :lol:

: 18.04.2012 20:00:21
autor: Michi23
ziolek79: Nie mam najmniejszego zamiaru pozbywać się tej ramy. Stara miłość nie rdzewieje :mrgreen: Poczciwy AC zasługuje na "drugie życie". Wkrótce podsumowanie, ale jeszcze się wstrzymam, bo nie wszystko dopięte na ostatni guzik ;-)

: 07.05.2012 09:32:32
autor: Michi23
Szczegółowa aktualizacja opisu - wieczorem :roll:

Re: [Michi23] Giant AC (2006) + Marzocchi 66 RCV / 2011 (180

: 07.05.2012 18:35:53
autor: Michal9999
Fajnie Ci to wyszło i masz w tym cudzie całkiem przyjemne geo :wink:
Tak trzymaj :D I jak ci się sprawuje "bajk" w terenie??

: 08.05.2012 08:14:16
autor: Michi23
Fajnie? No to fajnie ;) Wydaje mi się, że na zdjęciach wyszedł fatalnie :| (pstrykane "małpką" zebrało żniwo). Poprawię to wkrótce :idea: :roll:

Wrażenia (napęd)
Jeździ się po prostu znakomicie (zaliczony "opad szczeny" na pierwszej jeździe w sezonie :mrgreen: ). Wrażenia po przesiadce, z tego co dał Giant na pełne Deore XT, są po prostu powalające. Zapewne swoje zrobiła również utrata wagi na podzespołach (mam nadzieje, że nie ucierpi na tym trwałość napędu).

Wrażenia (przedni "amor" + zmiana geometrii)
Nareszcie mogłem się przekonać OCB z geometrią tej ramy zapoczątkowaną w 2001 roku. Faktycznie - zdaje się być stworzona z myślą o zastosowaniu przednich amortyzatorów o skoku w zakresie 150-180mm. Praca tylnego zawieszenia była nawet w domyślnej konfiguracji b. dobra, ale teraz czuć dalszą zmianę in plus. Dwupółka (200mm) wydaje mi się już zbyt wysoka (zbyt wypaczająca geometrię), ale nie próbowałem, więc to tylko subiektywne odczucie wizualne po przejrzeniu wielu galerii z tą ramą na pinkbike.com.

Wrażenia (hamulce)
Znacznie lepsza modulacja i mniejsza siła potrzebna do obsługi kalmki. Wrażenia z ciężkiego terenu dopiero przede mną :mrgreen: