FORUM DH-zone.com

Wiem , ze o streetlegalach było juz dużo ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.

Mam zamiar składac rower na streetlegalu 2005. Obecnie jestem szczesliwym posiadaczem bmxa Haro F3 , chcialem się dowiedziec , które części mozna przełozyc z Haro do Streetlegala. Oczywiscie pozniej będe zmieniał te gorsze czesci , ale zalezy mi , żeby jezdzic na Streetlegalu jak najszybciej.

Licze na normalne odpowiedzi , a nie na " You are an idiot "

pzdr

MNIE SIE WYDAJE ZE MOZESZ PIASTE PRZELOZYC, KORBY, GRIPY, TO WSZYSTKO

CO WAS TAK PODNIECA W STREETLEGALACH? - takie male pytanko

ten kolor pamaranczy i ze mozna 2 półke wsadzic i ze ma niedo połamania hak iiiii nie wiem dalej :D

mozesz przelozyc mostek ( jak kupisz kiere ns pure) korbe piaste na tyl chyba ze bedziesz mial sztywniaka z przodu to na przod tez mozesz bo mozesz sobie zfrezowac drop out'y , siodlo , stery , pedaly

i tylni trojkat ma 405mm , i jest ciezka , i "co druga" osoba ja ma , i sroby do pegos sa zjebane bo pekaja po dwuch grindach ??
wystarczy

a mnie nic nie podnieca w streetlegalu

Wiesz bicer, nie każdego stać na Le Toya .
W takiej cenie chyba nie ma żadnej alternatywy.

ale niektorych marzeniem jest streetlegal

http://www.toya.net.pl/~kazzie/flash/youare.swf

http://gnu.univ.gda.pl/~kasiawro/przejeb.swf

zadna rama nie jest fajna dajcie mi rame to wam ja polamie po paru dniach/ mcahc/pol roku............. nie rzucajac nia z dachu i w nia kamieniami

xprot , szczescie ze mieszkasz w jeleniej , mam tam paru znajomych bikerow , odwiedze cie jak do szklarskiej bede jechal.
i wtedy pogodamy kto jest idiot .
i nie tak jak na forum , tylko mormalnie.
bo ja nie jestem kolesiem typu "palka13" ktory pozwala sobie zeby go zjezdzal jakis laps.
w ten sposob sobie wrogow robisz. ale jak chcesz. ja o tym nie zapomne napewno.

No , np moim . Myślisz , że jak ktos ma marzenie dragstara albo streetlegala to źle. Masz szczescie , ze masz duzo kasy , ja tez nie narzekam bo wiele osób ma gorzej , ale chyba cos z Toba nie tak. Nie wiem czy mi sie uda uzbierać kase na ten rower , będe robił wszystko żeby sie udało , a Ty ? Napisałeś kiedyś coś w stylu - jak sie ramka rozwali to sobie kupię nową .

A co do samego streetlegala jako ramki , sa gusta i guściki , jeśli Tobie sie nie podoba to nie znaczy , że jest zjebana.

proste , sie pracuje sie ma.
nie pracuje sie , nie ma sie.
pomysl troche

i to wcale nie zalezy od szczescia czy jak ty to tam nazywasz, ciezka praca i tyle.

Bicer nie przesadzasz troche??
Fajnie ze masz kasy jak lodu ale ine musisz wszedzie tego podkreslac i wysmiewac tych którzy maja jej mniej...
A poza tym jeszcze jedno pytanie: sam zarobiłes na ten rower czy starzy Ci go zafundowali??

a nawet jak rodzice mu kupili to co??(o obcych rodzicach nie mowi sie "starzy")
czemu z rozmowy o ramie od razu przeszliscie na kase??
zawisc zawisc zawisc..narzekacie ze nie ma le toyow orandeow norco avalancheow bog wie czego ze zadupie ze ******* kraj a jak ktos ma to wszystkim az dupe sciska
poza tym bicer nie powiedzial slowa na nikogo a wy jedziecie od razu-i to w jaki sposob:/
nie powiedzial ze ma kase a wy nie i jestescie be(trzba tak pisac bo pewnie innego jezyka nie zrozumiecie),nikogo nie wysmial...
juz nie chce mi sie pisac bo oczywiscie byl blad krytyczny i pisze 3 raz
jestescie denni i beznadziejni i wg mnie nic nie warci..bicer was nie wysmial ale ja smieje sie z waszej beznadzieji i pustoty glosno w twarz;jestescie zalosni
dno dno dno

[quote="bicer"]ale niektorych marzeniem jest streetlegal[/quote]

według mnie brzmi to tak , jakby streetlegal byl ostatnim gownem i tylko debile moga o nim marzyc. Ja nie powiedzialem , ze posiadanie kasy jest zle, tylko nie podoba mi sie sposob w jaki bicer mowi o pieniadzach przeznaczonych na rower.
Tylko i wyłączniemoje zdanie

ja probowalem wam powiedziec ze jak sie pracuje to sie ma , a nie opierdala i mysli jak by tu skolowac hajs nic nie robiac. pisales ze mam szczescie ze mam kase na toya , a ja ci odpisalem ze to od szczescia nie zalezy tylko od zawziecia. Chce miec taka rame? to sobie na nia zarobie. a nie wypisuje tu na forum farmazony ze ktos jest bogatym debilem co sie na toyu wozi. Trzeba zjechac kogos ze ma taki rower a "ja " nie mam..no nie?
mnie jebie kto ma jaki rower i jaki dres.
moze mnie za to zjedziecie , zreszta jebie mnie to.

rastabandit, respect dla ciebie bo jedyny zrozumiales o co mi chodzi

jakie k**** muły bagienne...
jeden tylko potrafi linki wklejać, drugi jest zazdrosny że ktos zarabia kase na rower......
a co do tematu to przemoo ci odpowiedział :P