FORUM DH-zone.com

Cześć i czołem...
A wiec ludzie sprawa jest taka, dzis dostałem swoje juicy 5 ktore miało być w bdb stanie, niestety nie było, ponieważ wystąpił oto ten fakt. Klamka ma straszne luzy, lata sobie luźno w zakresie 1, moze nawet 1,5cm. Dodatkowo nie odbija tak sprężyście jak powinna, tylko gdybym to szczerze ujął " z łaski na ucieche" Poza tym działa, no ale o modulacji można zapomnieć. Co jest z tym spowodowane? Generalnie poinformowałem o tym sprzedającego który zadeklarował się coś zwrócić za szkode, również odpowiadając "dla mnie to normalne, w drugim hamulcu też tak miałem" lecz tak naprawde interesuje mnie czy da sie to naprawić i jakie będą tego koszta bo dla mnie jest to nie tyle nienormalne co irytujące że jadąc po dziurach klamka sobie chodzi jak bomba zegarowa. Jeszcze raz podkreśle że nie chodzi o luz na klamce góra dół tylko o luz w zakresie wciskania klamki.
Ps. do marcoka rocco r to takie tuleje wewnatrz się nadadzą?
http://allegro.pl/tulejka-tulejki-slizg ... 39883.html

tulejki stykną, sam wczoraj zamówiłem dokładnie te.
U mnie w juicy 5 są tylko luzy góra dół, może Ty masz zapowietrzony poprostu?

Raczej nie sądze, na moje oko coś jest obrobione, nawet ta cała blokada klamki chodzi tak lekko że bez problemu na większej dziurze się "wypina".

Ja tak w elixirku maiłem, ale waliło mi to z góry na dół, w jeździe nie czułem.
Tak naprawdę, to jedynym, sensownym rozwiązaniem jest klamka code