FORUM DH-zone.com

Witam wymieniłem się na Shivera z 2001r za Marzocchi 66VF z 2006r bez dopłaty fifti-fifti , teraz czekam az przyjdzie wiem o nim tyle ze jest lekko odprysnięty teflon (ale podobno nie cieknie) , jest po wymianie uszczelek olejowych oraz po wymianie oleju na motorex 5W , technicznie stan bdb . Jestem ciekawy czy ta wymiana była dobrym pomysłem zwazywszy na jego wiek , jak z czesciami zamiennymi np. slizgi , laga , czy idzie kupic do niego naklejki ?? Amorek bedzie w Kross Sign FR2 ...
Z góry dzięki za info ...

Chyba wszystko idzie kupić w gregorio po ekstra cenach. Jak ja złamałem goleń pod półką i chciałem kupić nową to odpuściłem jak się dowiedziałem ile za nią chcą

A ile chcieli za nią ?

Nie była zbyt rozważna, straciłeś na pracy :C

Ale chyba zle przeczytałeś miałem 66 a wymieniłem na shivera a on ma hscv ... A hscv jest jednym z najlepszych tłumików a moje stare 66 miało ssv i ssvf .

aaaaaaaaaaaaaa, myślałem ze odwrotnie:)

Jeśli jest w dobrym stanie to zamiana wg mnie dobra.

Części to nie wiem czy kupisz. Ja się pytałem o ślizgi to nie było ale po wysłaniu go do nich(miałem 3 amory to poleciały wszystkie) na sprawdzenie ślizgów wyszło na to że są ok i nie ma potrzeby ich zmieniać. W marzocchi dobrze utrzymanym wymiana ślizgów jest niepotrzebna przez wiele lat(śmiem twierdzić że dziesiątki).

Amor średnio nadaje się do signa fr bo jest niski. Sign nie lubi niskich amorów bo staje się pokracznym rowerem do xc.

naklejki na lagi 30zł a na osłony 35zł (albo odwrotnie), ślizgi ok 90zł, za lagi to pewnie ze 400zł generalnie amor fajny, ale ma swoje wady, które albo sie pokocha, albo będą denerwować

Mój poległ właśnie przez sztywność.

Najlepiej to zostaw raw i oklej carbo folią osłonki.

Pojezdziłem sobie troche na shiverze i jestem zadowolony bardzo ale jedno mnie meczy jak jezdze to jest tłumienie wszystko super , a gdy rozbiore go to wtedy jedna laga ma tłumienie a druga nie ma , i tu nasówa sie moje pyatnie czy jest uszkodzony tłumik jeden czy nie ?? Jesli jest uszkodzony to czy warto wymieniac tłumik czy jezdzic jak jest ??

A tam są dwa tłumiki?

Ano dwa... i jak jeden nie działa, no to chyba... nie działa.

Ale tłumienie powrotu? Bo oba tłumiki są takie same i jak regulatory są nierówno przekręcone to jedna laga będzie wracać szybciej niż druga.

wiem ale jest w tym problem ze jedna ma tłumienie a druga wcale nie ma a są te pokretła tak samo ustawione ten sam olej

Małe szanse że coś z tym zrobisz. Da się ale spory koszt i sporo myślenia.

Czasem w jednej ladze nie jest powrót a w drugiej kompresja?

tak pewnie jest, przynajmniej ja tak mam w monsterze 2001 wiec w shiverze pewnie to samo

w obu lagach jest ten sam tłumik- z regulacją powrotu i z głowicą kompresji na dole, bez regulacji.
Także jak wystarcza Ci tłumienia i kompresji przy zamykaniu skoku to możesz spokojnie jeździć na jednym.

Naklejek do shivera gregorio nie ma, szczególnie do starszych roczników, zniszczyły się ze starości na magazynie