Strona 1 z 3

Składanie roweru HT - pomoc przy wyborze ramy

: 02.05.2012 12:38:59
autor: Kebab77
Witam, zamierzam złożyć swój pierwszy rower do dh. Będzie to sztywniak. Większość części już mam i teraz przyszedł czas na wybór ramy.
Poważnie się zastanawiam nad:
1. NS Bitch
2. Dartmoor Hornet
3. NS Surge

Miałem okazje pojeździć chwilkę na Hornecie i Surge i przyjemniej mi się śmigało na Hornecie (jestem niski a surge to trochę zbyt długa rama na mnie takie przynajmniej miałem odczucie). Podobno Bitch jest krótszy od Surge a wiadomo stal lepsza niż alu także mam klopot z wyborem. Może są ewentualnie jakieś inne ramy godne polecenia ?

: 02.05.2012 13:13:34
autor: wujekbronek
Bierz horneta. Jeździłem na surge to nawet manuala nie pociągnąłem bo taki długi ! ;)

: 02.05.2012 13:17:54
autor: Kebab77
no też bardziej się skłaniam ku Hornetowi tylko czy brać tego z zeszłego roku (można wyrwać nówkę za 500zł) czy dopłacić 200zł do tego na 2012, czy jest sens dopłacić te 200zł i czy zmieniło się cokolwiek oprócz główki (amora mam i tak na 1 1/8) ?

Re: Składanie roweru HT - pomoc przy wyborze ramy

: 02.05.2012 13:28:25
autor: Michal9999
Ja bym dopłacił do 2012 bo zawsze jest większy wybór amorków + większa sztywność.

: 02.05.2012 13:42:46
autor: timon92
Weź pod uwagę Zumbi Voodoo jeśli chcesz jeździć z dużym widelcem, rama zdecydowanie lepsza od Surge.

: 02.05.2012 14:03:46
autor: Kebab77
widelec, który już zakupiłem to 66 rc2x 170 mm skoku na rure 1 1/8, kurczę 200zł za główkę która i tak mi się nie przyda, tylko główka się zmieniła czy coś jeszcze ?

: 02.05.2012 14:12:07
autor: piotrmarch
wujekbronek pisze:Bierz horneta. Jeździłem na surge to nawet manuala nie pociągnąłem bo taki długi !
Bo Surge nie jest do streetu;)
Do zjazdu jak najbardziej mogę polecić Surge. Przy większych prędkościach długość ramy się odwdzięczy. Poza tym 66rc2x idealnie będzie pasował do tej ramy.

: 02.05.2012 14:39:28
autor: CEZAR
wujekbronek pisze:Jeździłem na surge to nawet manuala nie pociągnąłem
uuuuu ktos tu nie ma siły :P Ja mam surge M i bez problemu idzie na manuala przy 170mm :)

: 02.05.2012 16:51:17
autor: Kebab77
ja miałem okazje pojeździć na surge 09 rozmiar M, czy na 2012 coś się zmieniło (chodzi oczywiście o ten sam rozmiar) ?

: 02.05.2012 17:04:51
autor: pietryna
Poziomo-pionowe haki.

: 02.05.2012 19:55:24
autor: Kebab77
Poziomo-pionowe haki.
troszkę mało...
1000 zyla za taka ramę to sporo :/

: 02.05.2012 20:24:16
autor: CEZAR
na jesien byly chyba wyprzedaze rocznika 2011 to w granicach 700zl chyba chodzily :) A te haki przesuwane to straszny syf, sruby wgl nie trzymają. Jak sobie weźmiesz koło do tyłu na maxa po kkilku minutach smigania przesunie sie do przodu samo -,-

: 02.05.2012 21:29:48
autor: Las3k_91 Ldz
wujekbronek pisze:Jeździłem na surge to nawet manuala nie pociągnąłem bo taki długi !
Bierz blondynkę, bo z brunetką to nawet raz spałem i dojść nie mogłem :mrgreen:
Michal9999 pisze:Ja bym dopłacił do 2012 bo zawsze jest większy wybór amorków + większa sztywność.
Sztywność czego, że poczujesz? Można sobie za to faktycznie tanio wyrwać jakiś niesprzedawalny amor tapered wyjęty z nowego [albo prawie] roweru. Ale amora przecież ma, więc bez sensu.
timon92 pisze:Weź pod uwagę Zumbi Voodoo jeśli chcesz jeździć z dużym widelcem, rama zdecydowanie lepsza od Surge.
Bo lżejsza? To ja bym wolał Undergrounda, przynajmniej ma zawsze kąty takie jak na papierze.
CEZAR pisze:A te haki przesuwane to straszny syf, sruby wgl nie trzymają. Jak sobie weźmiesz koło do tyłu na maxa po kkilku minutach smigania przesunie sie do przodu samo -,-
Bo najlepsze są jak w Bitchu + piasta na śruby. I masz monolit. I Bitcha bym właśnie szukał, 06/07.

: 02.05.2012 21:58:41
autor: _Cycu94_
Jeździłem na steach boxxer+ bitch 13,5'', cocaine 16", streetfighter 16'', hornet.
Najprzyjemniej jeździło się na bitchu ze względu na możliwość przestawiania haków. W tej ramie ciężko jest przestawić koło. Jak to stal, czuć było jak się trochę gnie. miał najciekawsze kąty i odpowiadającą mi długość. potem hornet, bo ma nisko osadzony suport i małą główke, co obniża Ci środek ciężkości i wysokość kokpitu. W efekcie masz stabilny i zwinny rower. Streetfighter miał dosyć krótki tylny trójkąt i wysoką główkę, bardziej nadaje się do fr, am, en. Najlepiej jeździło mi się na sfie w urban fr. A cocaine jak cocaine :) pancerne, ale i najbardziej toporne w prowadzeniu. Plusem który był by za to długość. Ta ramka jest poprostu wygodna na dojazdy. Ogólnie wszystkie ramki są warte uwagi. Mam 166cm wzrostu. Na twoim miejscu wybrał bym horneta, bo jest to świeża i przyjemna konstrukcja. Ciekawy jestem tylko jak się sprawuje w górach.

: 02.05.2012 22:47:39
autor: Kebab77
tylko właśnie przeczytałem na facebooku, że Jarkowi Szubrytowi z gravity revolt pękł Hornet, on też miał tam 66, a do tego chłopak młody i dużo lżejszy jest od mnie także już sam nie wiem jak z tą wytrzymałością u darta jest :/

: 02.05.2012 22:55:20
autor: _Cycu94_
wszystko zależy od tego gdzie będziesz ramyt używał i jak. Wiadomo że przy mocnych katach w górach długo nie pociągnie. ale to już trzeba napierdalać:) Do nowego horneta jest gwarancja 2 latka :)

: 02.05.2012 23:30:59
autor: Kebab77
no ja właśnie mieszkam blisko gór i chcę zaliczać zawody typu joy ride i kilka edycji Pucharu Polski w kategorii hobby hardtail dlatego rama ma to wytrzymać a nie polec po kilku miesiącach ...

: 03.05.2012 07:01:29
autor: pietryna
Ja bym szukał bitcha a jeśli chcesz nowe czy nowsze to surge.

A jeśli chcesz tanio to dragstara cocaine albo undergrounda 16".

Re: Składanie roweru HT - pomoc przy wyborze ramy

: 03.05.2012 09:30:53
autor: chicken_tomek
osobiście ci mogę polecić bitcha , jest to chyba najbardziej uniwersalna ramka do 66, sam jeździłem na bitchu 2006 z 66 i było wyśmienicie . Dużo możliwości też dawało możliwość ustawiania haków , obecnie ramka idzie na sell bo przesiadłem sie na fulla wiec jeśli bys był zainteresowany to pisz na gg 3960344