Strona 1 z 1

Marzocchi 66rc3 - pare pytan

: 05.05.2012 22:24:45
autor: misiaczek
Witam
Nabylem niedawno amortyzator Marzocchi 66rc3 , rocznik 2009.
I mam pare pytan, gdyz pierwszy raz posiadam taki amortyzator.
- czy amortyzator ma sie uginac stopniowo podczas jego uginania w miejscu ? - wyglada to tak ,ze sie nie ugina plynnie, amortyzator wczesniej nie byl dlugo uzywany, ale byl po serwisie
- tlumienie powrotu -> + czy - , ktory z nich przy kreceniu odpowiada za wolniejszy powrot ? pokrecilem rowniez na sucho i roznicy nie czuje... amor dosc szybko odbija puszczajac go

Pytam sie gdyz obecnie mam wsadzony do starego dragstara ten amorek i testuje go na sucho... zanim zloze caly rower troche minie , ale wole ise upewnic co do tego amora ;)

: 05.05.2012 22:44:17
autor: AdiFreerider
+ to powinno być wolniejsze tłumienie, czyli powinien Ci WOLNIEJ wracać :P

: 05.05.2012 22:46:19
autor: wexe
Ja w swoich 888rc3 2009 też odczuwam takie stopniowe wchodzenie ,ale tylko "na sucho" w jezdzie jest dobrze i nie czuc tych "stopni". Więc to CHYBA normalne, ale nie jestem pewien. dodam ze swojego kupiłem w Gregorio 9 miechow temu.

: 05.05.2012 22:55:22
autor: boogiel
Bo chłopaki chujowo smarujecie ;) Moje rc3 wc z 2009 płyną ;)
Poza tym, na róznych olejach, różny może być efekt stick-flip, czy jakoś tak (olej się przykleja do ścianek, powodując uczucie schodkowości.

: 05.05.2012 23:00:03
autor: misiaczek
dzieki za male 'najasnienie' sprawy :) ciezko cos samemu sprawdzic nie majac doczynienia z nowym sprzetem, albo podobnym.

Co do kwestii tlumienia powrotu - jak sparwadzic, ze rzeczywiscie dobrze dziala ? jak wspomnialem krecenie na sucho nie daje (chyba) zadnych efektow - amorek dosc szybko wraca

: 05.05.2012 23:25:12
autor: wexe
boogiel a jakim olejem go zalewasz?? pewnie w wakacje też będę musiał mu zrobić pierwszy serwis.

: 05.05.2012 23:29:30
autor: boogiel
Zobacz na skrajnych położeniach. U mnie na max + to amor wraca 2sek, a na - jak sprężynka. Ale zależy to tez od oleju.
Zalany mam motorexem, ale zmienię na midlanda lub motula. Mororex nie porywa. Dużo do płynności daje zmarowanie uszczelek i okolic wazelinką ;)

: 06.05.2012 01:49:41
autor: Las3k_91 Ldz
boogiel pisze:Bo chłopaki chujowo smarujecie Moje rc3 wc z 2009 płyną
Staroć ;)


A tak serio, to nie ma reguły, widziałem 888RC niesmarowane niczym, a płynne bajkowo i 888RC2X smarowane po prostu wszystkim, co się dało, od wazeliny z olejem, przez Motorexa Bike Grease, po Judy Butter [i na różnych olejach], a i tak nie chodziły ani trochę płynnie. Oznaki zużycia na oby identyczne, bliskie zera. Czemu tak jest - nie wiem, nie doszedłem do tego, po prostu od pewnego czasu widelce kupuję tylko po oględzinach.

: 06.05.2012 07:19:57
autor: AdiFreerider
moje 66 RC3 EVO (trzymiesięczne raptem) też się zacinają na postoju i tak jak napisał wexe, na trasie to znika, nie odczuwa się tego wgl. po zjeździe przez parę sekund są jeszcze płynne i za chwile im się ta płynność "wyłącza". najwyraźniej tak musi być, wkońcu 66 nie są stworzone po to, aby chodziły jadąc do sklepu po bułki, no chyba, że masz sklep na końcu trasy :D
boogiel pisze:stick-flip
to się chyba "slip-stick" nazywa :P

: 06.05.2012 07:35:17
autor: boogiel
No, byłem blisko :P

Re: Marzocchi 66rc3 - pare pytan

: 30.09.2012 20:06:15
autor: Damek-GDA
Taka schodkowa praca może być spowodowana złym smarowaniem między uszczelkami. Mam ten sam problem w Bomberze Z1 Wedge, na początku myślałem, że to kwestia "dotarcia" uszczelek, ale minęło już trochę kilometrów, więc to raczej nie to. Obecnie mam tam wepchaną wazelinę kosmetyczną Zjaji (czystą) i podejrzewam, że to stanowi problem. Są zwolennicy i przeciwnicy wazeliny, ja jednak kupię Judy Butter, bo pomimo że podczas ostrzejszej jazdy chodzi wyśmienicie, to tak jednak chyba być nie powinno...

: 30.09.2012 21:46:27
autor: Korn_8
Przez 5 miesięcy pewnie zdążył rozwiązać ten problem ; ]

: 01.10.2012 00:03:18
autor: Damek-GDA
Prawdopodobnie, ale topic może trwać, ma do tego prawo ;)