FORUM DH-zone.com

Witam, przymierzam się do kupna swojego pierwszego kasku. Budżet nie jest zbytnio ograniczony, dlatego rozważam kupno np. modelu evolution. Widzę jednak na forum, że sporo osób śmiga w Compach dwójkach. Ja w zasadzie słyszałem tylko jedną konkretną opinię znajomego, który mi go zupełnie odradzał, bowiem był kiedyś w posiadaniu tego modelu (Comp II) i przy średnim dzwonie urwała się z niego szczeka (w zasadzie to odpadła jakby była klejona na kropelkę), co poskutkowało rozcięciem brody i 137 szwami. Teraz fruwa właśnie w evolution i jest bardzo zadowolony.
Druga sprawa, przy doborze kasku brać lepiej taki rozmiar, aby był minimalnie luźny, czy minimalnie za ciasny? Sprzedawca mówił, że niby te gąbki w środku się rozejdą lekko w trakcie użytkowania.

Pozdrawiam, Damian

tak jak Ci mówił sprzedawca gąbki się rozejdą więc minimalnie za ciasny.
Co do compa nie wypowiem się ale osobiście mam evolutiona i świetny kask, i mozna bez problemu dostać daszek gdy się połamie.
według mnie bierz evo, chyba że masz sporo kasy to szukaj jakiegos troya;)

Mam Compa II, nie narzekam, ale jakbym miał kupować kask jeszcze raz to wziąłbym evo

miałem compa 2, teraz mam evo i zdecydowanie wybrałbym evo. Przy zakładaniu kasku i zdejmowaniu nie musisz ściągać gogli, jest dłuższa i trwalsza szczęka, przyjemniejszy wygląd, wytrzymalszy lakier. Coś by się jeszcze znalazło

Dobra, to wezmę evo . Dzięki za opinie. Swoją drogą, to on w zasadzie najbardziej tylko uciska na mięśnie żuchwy, ale podobnież w compach jest to samo, a nawet jeszcze gorzej (na sklepie akurat nie mieli, żebym mógł przymierzyć niestety).

Pozdrówka!